Wątrobowy (i nie tylko) wątek Armandsa
#50
Wande tak  bolal kregoslup, ze miała mysli samobojcze! Miala MR, ale neurolog zlecila fizykoterapie, ktora nie pomogla, ktos inny zaproponowal blokade czyli serie zastrzykow w kregoslup, ktore tez nic nie daly, nie zadzialala akupunktura. MR obejrzal dr Radka i powiedzial, ze wszystkie te terapie mozna porownac do znieczulenia stopy, ktora boli, bo w bucie jest kamyk. U Wandy tym kamykiem bylo jadro miazdzyste uciskajace rdzen.
Po 3 dniach Wanda była już na stole operacyjnym i do dzisiaj z mocno sfatygowanym kręgosłupem ma względny spokój.
Pozdrawiamy
WE

A chorób, Jarku, więcej nie mogłeś doświadczyć? Jak Ty z nimi wszystkimi funkcjonujesz?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Wątrobowy (i nie tylko) wątek Armandsa - przez Armands - 14.10.2017, 15:23:40
RE: Wątrobowy (i nie tylko) wątek Armandsa - przez Edward - 10.08.2018, 21:31:57
RE: Wątrobowy (i nie tylko) wątek Armandsa - przez dago - 10.01.2019, 19:02:39
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Edward - 18.10.2017, 21:17:57
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Armands - 19.10.2017, 05:12:57
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez AParsley - 19.10.2017, 15:16:55
RE: Trzy lata od prostatektomii - przez Armands - 19.10.2017, 16:23:18
RE: Trzy i pół roku od prostatektomii - przez AParsley - 19.10.2017, 17:12:16
RE: Trzy i pół roku od prostatektomii - przez Armands - 19.10.2017, 17:35:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości