15.11.2017, 10:36:39
Smutny ten 2017 rok.
Jeszcze nie tak dawno siedzieliśmy przy wspólnym stole Forumowego spotkania w Michelinie, a tu już taka pustka.
Niespełna dwa i pół miesiąca temu rozmawialiśmy telefonicznie przez wiele wieczorów i nikt z nas się nie spodziewał takiego obrotu sprawy.
Dzisiaj mijają dwa miesiące od śmierci naszego Przyjaciela Crisa.
Zatrzymajmy się przez chwilę w naszych wspomnieniach i przypomnijmy sobie o Nim.
Niech odpoczywa w pokoju!
Zaczyna nas ubywać . 15 wrzesień Cris, wczoraj Dzidek - mąż Iwony/Pitos, nie pytam?...
Jeszcze nie tak dawno siedzieliśmy przy wspólnym stole Forumowego spotkania w Michelinie, a tu już taka pustka.
Niespełna dwa i pół miesiąca temu rozmawialiśmy telefonicznie przez wiele wieczorów i nikt z nas się nie spodziewał takiego obrotu sprawy.
Dzisiaj mijają dwa miesiące od śmierci naszego Przyjaciela Crisa.
Zatrzymajmy się przez chwilę w naszych wspomnieniach i przypomnijmy sobie o Nim.
Niech odpoczywa w pokoju!
Zaczyna nas ubywać . 15 wrzesień Cris, wczoraj Dzidek - mąż Iwony/Pitos, nie pytam?...