lady black
i szaro jest
jeszcze odcham
choć coraz słabiej
refren zabija mnie
Przyszła do mnie pewnego ranka, Pewnego samotnego niedzielnego ranka. Jej długie włosy powiewały Na wietrze w środku zimy. Nie wiem, jak mnie znalazła, Kroczyłem bowiem w ciemności, A wokół mnie rozpościerało się zniszczenie Po walce, której nie mogłem wygrać.
nie moje tłumaczenie
ale walkę trudno wygrać
Gladiatorzy
trzymajcie się
dałem na dwa portale
i teraz tylko ciekawiej będzie
na tafli iluzji
jak w matrixie
po marzeniach
na sekundę znacie to
oj zaczarowany świat
w dół nie patrz w górę też nie
ostanie słowa zaraz ciemność zniknie
..............
odjedzmy w przepaść
pozdrawiam
nagle zła wiadomość zjawi się
zmrozi
zapadła cisza
i szaro jest
jeszcze odcham
choć coraz słabiej
refren zabija mnie
Przyszła do mnie pewnego ranka, Pewnego samotnego niedzielnego ranka. Jej długie włosy powiewały Na wietrze w środku zimy. Nie wiem, jak mnie znalazła, Kroczyłem bowiem w ciemności, A wokół mnie rozpościerało się zniszczenie Po walce, której nie mogłem wygrać.
nie moje tłumaczenie
ale walkę trudno wygrać
Gladiatorzy
trzymajcie się
dałem na dwa portale
i teraz tylko ciekawiej będzie
na tafli iluzji
jak w matrixie
po marzeniach
na sekundę znacie to
oj zaczarowany świat
w dół nie patrz w górę też nie
ostanie słowa zaraz ciemność zniknie
..............
odjedzmy w przepaść
pozdrawiam
nagle zła wiadomość zjawi się
zmrozi
zapadła cisza