Staszku, leki i zastrzyki na raka prostaty musisz brać.
Innej opcji nie ma!
Chyba, że wyżej niż życie, stawiasz jego chwilowy komfort, czyli sex.
Jak już wcześniej pisałem, ten lek powoduje spadek libido, a co z tym się wiąże problem ze wzwodem. Oczywiście wszystko zależy też od innych okoliczności - inne choroby, wiek itd.
Zastrzyk Caverject jest jakimś rozwiązaniem problemu, ale czy i jak tobie pomoże to zagadka. A do tego sposób użycia nie jest przyjemny.
Nie wiem czy ktoś z naszego forum stosował ten środek??? Chyba raczej nie.
Jest też alprostadil w żelu czyli Vitaros (ewentualnie Vytaros). Łatwiej się stosuje, bo nie trzeba się kuć igłą, ale sporo kosztuje.
Nie wiem jak jest z dostępem do tego żelu w Irlandii, ale może spytaj swojego lekarza.
Staszku, niestety starzejemy się, a choroba i leki swoje robi. Odejmuje wigoru, chęci współżycia, czy możliwości osiągnięcia wzwodu.
Jedni uważają, że to wielka strata. Inni cieszą się życiem... niekoniecznie tym erotycznym.
Niedawno z forum Gladiatora zmarło trzech facetów. To pokazuje, że ta choroba nie żartuje.
Najmłodszy z nich miał 62 lata. Od 2009 roku był leczony hormonalnie, czyli podobnie jak teraz ty.
To tyle... sam musisz zdecydować co dalej.
Pozdrawiam
Armands
Innej opcji nie ma!
Chyba, że wyżej niż życie, stawiasz jego chwilowy komfort, czyli sex.
Jak już wcześniej pisałem, ten lek powoduje spadek libido, a co z tym się wiąże problem ze wzwodem. Oczywiście wszystko zależy też od innych okoliczności - inne choroby, wiek itd.
Zastrzyk Caverject jest jakimś rozwiązaniem problemu, ale czy i jak tobie pomoże to zagadka. A do tego sposób użycia nie jest przyjemny.
Nie wiem czy ktoś z naszego forum stosował ten środek??? Chyba raczej nie.
Jest też alprostadil w żelu czyli Vitaros (ewentualnie Vytaros). Łatwiej się stosuje, bo nie trzeba się kuć igłą, ale sporo kosztuje.
Nie wiem jak jest z dostępem do tego żelu w Irlandii, ale może spytaj swojego lekarza.
Staszku, niestety starzejemy się, a choroba i leki swoje robi. Odejmuje wigoru, chęci współżycia, czy możliwości osiągnięcia wzwodu.
Jedni uważają, że to wielka strata. Inni cieszą się życiem... niekoniecznie tym erotycznym.
Niedawno z forum Gladiatora zmarło trzech facetów. To pokazuje, że ta choroba nie żartuje.
Najmłodszy z nich miał 62 lata. Od 2009 roku był leczony hormonalnie, czyli podobnie jak teraz ty.
To tyle... sam musisz zdecydować co dalej.
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.