Stopniowy wzrost PSA
#21

.pdf   Application1(2024-6-6)0003.PDF (Rozmiar: 362,96 KB / Pobrań: 29)



Hej,
przez cały czas wczytywania się w posty na tej stronie miałam wrażenie, że jak już będą wyniki biopsji to będę wiedziała  jak dalej postępować.
No i dziś odebrany wynik z biopsji fuzyjnej a w mojej głowie PUSTKA.

Wklejam skan, przepraszam , ale nie potrafię się skupić.
Pozdrawiam serdecznie

ps. Pilne badanie histopatologiczne? Czy to oznacza ponowną biopsję?
Odpowiedz
#22
Myślę, że dotyczy to nie ponownej biopsji ale właśnie tej ktorej wyniki przedstawiasz a która była okreslona jako pilna.
Odpowiedz
#23
(06.06.2024, 14:48:21)Paweł Sz. napisał(a): Myślę, że dotyczy to nie ponownej biopsji ale właśnie tej ktorej wyniki przedstawiasz a która była okreslona jako pilna.

Mam nadzieję, bo tą ostatnią mąż wspomina bardzo źle.

Wiem,że jesteś również ze Szczecina i cieszę się na tak szybką odpowiedz.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#24
Stwierdzono niestety komorki rakowe ale bardzo niski gleason 3÷3 dobrze rokuje, chociaż czasami wyniki biopsji okazują się niedoszacowane,
Maz od tego momentu jest pacjentem onkologicznym. Jeśli macie kartę DILO zarejestrujcie ją w wybranej placówce (jeśli jest to niech ją wystawi rodzinny albo urolog który kierował na biopsje) chyba ze juz ją zarejestrowaliście, męża czeka jeszcze badanie scyntografia, możliwe że zostaną zlecone inne np TK, na koniec konsylium i wasza decyzja o metodzie leczenia, radioterapia albo operacja. Przy takim stopniu złośliwości jakmw biopsji sprawa wydaje sie do wyleczenia radykalnego przy pierwszym podejsciu.
Wskazana również konsultacja u innego urologa i porównanie rekomendacji co do drogi leczenia, z tym ze urolodzy z pewnością wskaza operacje, i tu będzie istotny dla Was wybór, gdzie operacja i kto operarorem.
Pytaj, a z pewnością otrzymasz odpowiedzi.

Dodam tylko, że ja mając to co ma Twoj mąż czyli wyniki RM i biopsji udałem się do mojego przyszłego operatora w celu uzyskania skierowania i ustalenia terminu operacji, wynik svyntografii dostarczyłem do szpitala gdzie byłem operowany później.
Odpowiedz
#25
Witaj Edystka,

Z badania hist-pat wynika:
  • pobrano 11 bioptatów;
  • nowotwór potwierdzono w jednym z nich, zajmuje 40% wycinka;
Czyli jest nowotwór, jest go niewiele (został wykryty w jednym miejscu w obszarze biopsji celowanej). 
Odnośnie samego dokumentu - ten opis histopatologiczny został "zamówiony" jako pilny, nie musicie powtarzać biopsji, zresztą nie za bardzo jest po co.

Wziąć kartę DILO, dokończyć badania, ustalić metodę leczenia.

Natomiast badania genetyczne to oddzielny temat, trzeba sprawdzić.

Pozdrawiam AParsley
Rocznik 1961
PSA przed RP 15,41 ng/ml, LRP 19/11/2014, RT 05-06/2015.
PSA od 08/2017 do teraz <0,006 ng/ml.

Moja historia
Odpowiedz
#26
Badanie genetyczne "pilne", gdyż z wywiadu wiadomo, że jest obciążenie rodzinne. Nowotwór rósł szybko, może właśnie z powodu tych genów, zatem nie można go lekceważyć, chociaż  na pierwszy rzut oka wygląda niegroźnie.
Sprawa wymaga wyjaśnienia.
Odpowiedz
#27
Witam,
dziś wizyta u dr. Słojewskiego.
Dam znać co dalej.
Dziękuję Wam wszystkim z całego serca.
Pozdrawiam
Odpowiedz
#28
Witam,
po wczorajszej wizycie u doktora,mąż otrzymał skierowanie na operację.
Bardzo nam zależało aby to doktor męża operował, ale nie otrzymaliśmy jednoznacznej informacji ,na tak, raczej ,że przecież inni lekarze też muszą się doskonalić zadowolenie, uśmiech)
Tak że zobaczymy co dalej....
Na razie staram się przeszukiwać forum odnośnie nękających mnie pytań,
Pozdrawiam serdecznie


Załączone pliki
.pdf   Application1(2024-6-18)0001.PDF (Rozmiar: 276,74 KB / Pobrań: 7)
Odpowiedz
#29
Edystka, jesteśmy dorośli, i wiemy, na czym to polega. Choćbyś miała zamówionego (i opłaconego) najlepszego na świecie chirurga, to i tak nie wiesz, kto cię będzie operował, bo będziesz wtedy w narkozie.
Kolega z klasy jest chirurgiem, i na spotkaniu absolwentów trochę się nasłuchałam...

Wybierasz operatora, pod którego kierunkiem odbędzie się operacja. On jest najważniejszy, bo to on decyduje, co ciąć, gdzie ciąć i jak ciąć. Po drugie,  mistrz dobiera sobie zespół, a skoro jest mistrzem, to ma możliwość wybrania najlepszych.
Odpowiedz
#30
Ja również przed operacją nie otrzymałem jednoznacznej informacji kto będzie moim operatorem. Otrzymałem ją wieczorem w dniu przyjęcia do szpitala dzień przed zabiegiem. W tym dniu, operowanych jeszcze było przez prof. MS dwóch pacjentów i byli oni tak jak ja kierowani na operację właśnie przez prof. Następnego dnia operował inny lekarz, operowani byli pacjenci skierowani na RARP przez niego.
Odpowiedz
#31
U mnie było inaczej , mój urolog , ten trzeci, zaopiekował się mną od samego początku, to on był operatorem, osobiście przychodził na obchód i rozmawiał z moja zona zaraz po operacji. To co zrobił dla mnie , było nie do uwierzenia , ze są jeszcze tacy lekarze.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości