01.12.2022, 20:03:18
Cześć.
45 l.
09.11. - badanie PSA całk., wynik 2,77 ng/ml. Przed badaniem od pewnego czasu lekkie uczucie parcia na pęcherz, niepełne erekcje, pewne zniekształcenie strumienia moczu, choć bez żadnych problemów z jego oddawaniem.
10.11. - wizyta u urologa - badanie per rectum, po którym urolog nie stwierdził nic niepokojącego, USG przezbrzuszne prostaty, pęcherza i nerek. Opis: USG nerki bez zastoju moczu, po prawej stronie drobny złóg ok 3-4 mm, pęcherz o ścianach gładkich, stercz o zachowanej echostrukturze i budowie, o wym. 37x42.
Leki - Levoxa 500mg na 10 dni, Dicloberl 100mg czopki na 10 dni, Omnic Ocas 0,4 mg na 30 dni.
30.11. - badania: PSA całk.: 4,24 ng/ml, PSA wolny: 0,792 ng/ml, fPSA/PSA: 18,68%, CRP: <0,6 mg/l.
Mam umówioną kolejną wizytę u urologa, ale chciałbym zasięgnąć Waszej opinii na temat moich wyników, tzn. jak można je interpretować, na co mogą wskazywać, skąd tak nagły skok PSA w ciągu 3 tyg.? Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale zażywam escitalopram, lamotryginę i lit - urolog o tym wie. Prowadzę niestety siedzący tryb życia. Ponadto mój ojciec zmarł na raka prostaty - o tym urolog też wie.
Na 30 kilka godzin przed badaniem z 30.11. miałem ejakulację; wiem, że może mieć to wpływ na wynik, no ale chyba nie aż taki!?
Dzięki!
45 l.
09.11. - badanie PSA całk., wynik 2,77 ng/ml. Przed badaniem od pewnego czasu lekkie uczucie parcia na pęcherz, niepełne erekcje, pewne zniekształcenie strumienia moczu, choć bez żadnych problemów z jego oddawaniem.
10.11. - wizyta u urologa - badanie per rectum, po którym urolog nie stwierdził nic niepokojącego, USG przezbrzuszne prostaty, pęcherza i nerek. Opis: USG nerki bez zastoju moczu, po prawej stronie drobny złóg ok 3-4 mm, pęcherz o ścianach gładkich, stercz o zachowanej echostrukturze i budowie, o wym. 37x42.
Leki - Levoxa 500mg na 10 dni, Dicloberl 100mg czopki na 10 dni, Omnic Ocas 0,4 mg na 30 dni.
30.11. - badania: PSA całk.: 4,24 ng/ml, PSA wolny: 0,792 ng/ml, fPSA/PSA: 18,68%, CRP: <0,6 mg/l.
Mam umówioną kolejną wizytę u urologa, ale chciałbym zasięgnąć Waszej opinii na temat moich wyników, tzn. jak można je interpretować, na co mogą wskazywać, skąd tak nagły skok PSA w ciągu 3 tyg.? Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale zażywam escitalopram, lamotryginę i lit - urolog o tym wie. Prowadzę niestety siedzący tryb życia. Ponadto mój ojciec zmarł na raka prostaty - o tym urolog też wie.
Na 30 kilka godzin przed badaniem z 30.11. miałem ejakulację; wiem, że może mieć to wpływ na wynik, no ale chyba nie aż taki!?
Dzięki!