A ja dalej nie wiem czy moja biopsja to była ślepa czy fuzyjna
A tak prawdę pisząc ze są jej 2 rodzaje to od Ciebie kolego dziś się dowiedziałem.
Oczywiście dalej kontrolujemy sie
Hammer, mamy już swoje lata, i wiemy, że w życiu niczego nie można być pewnym, ale z drugiej strony doświadczenie
życiowe mówi nam też, że:
1. Martwić się jest sens dopiero wtedy, gdy jest konkretny dowód na powód do zmartwienia.
"Na zapas" nie ma sensu, bo los ma zwyczaj kopać nas z niespodziewanej strony.
2. Niemniej trzeba zachować czujność, robić swoje, w tym przypadku - badać się w wyznaczonych przez lekarza terminach.
No i oczywiście:
3. Dawać znać na forum, co i jak.
Czytelnicy - szczególnie ci nowi - powinni wiedzieć, że nawet jeśli są powody, by podejrzewać raka, to tego raka często, nawet najczęściej, nie ma.
(26.11.2022, 10:42:55)Dunolka napisał(a): Dobra wiadomość!
Super!
Hammer, mamy już swoje lata, i wiemy, że w życiu niczego nie można być pewnym, ale z drugiej strony doświadczenie
życiowe mówi nam też, że:
1. Martwić się jest sens dopiero wtedy, gdy jest konkretny dowód na powód do zmartwienia.
"Na zapas" nie ma sensu, bo los ma zwyczaj kopać nas z niespodziewanej strony.
2. Niemniej trzeba zachować czujność, robić swoje, w tym przypadku - badać się w wyznaczonych przez lekarza terminach.
No i oczywiście:
3. Dawać znać na forum, co i jak.
Czytelnicy - szczególnie ci nowi - powinni wiedzieć, że nawet jeśli są powody, by podejrzewać raka, to tego raka często, nawet najczęściej, nie ma.
Dziękuje - w chwili obecnej jestem pod dobra opieka
Jak to mówiła moja babcia -CZŁOWIEK LECZONY UMIERA KILKA RAZY--- NIE LECZONY RAZ ...
Te cyferki nikomu z wyjątkiem histopatologa nic nie mówią.
Pobrano 6 bioptatów... po trzy z każdego płata prostaty. Tak to widzę na tym dokumencie.
Standardowo pobiera się 12 bioptatów według schematu, chociaż są odstępstwa od tej reguły
Cytat:Liczba pobieranych wycinków może być różna i waha się od kilku do ponad 20. Standardowo podczas biopsji pobiera się 12 wycinków, jednak decyzja o ich liczbie w każdym przypadku jest indywidualnie podejmowana przez urologa i uzależniona od wielu czynników, takich jak wiek i stan zdrowia Pacjenta, wynik badania palcem przez odbytnicę, wynik PSA, wielkość prostaty, czy aktualnie wykonywana biopsja jest pierwszym, czy też kolejnym badaniem.
Tak to opisano na stronie jednego z ośrodków, które takie biopsje przeprowadza.
Co do wniosku, to zapytam, czy to cały dokument z biopsji?
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml. W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml Koniec kontroli u urologa w CO Moja historia Wątek poboczny
Teraz widać, że jednak było po sześć bioptatów na płat, czyli standard.
BPH - Benign Prostatic Hyperplasia, zwany inaczej łagodnym przerostem gruczołu krokowego, ale o tym wiedzieliśmy już wcześniej.
No to tyle odnośnie wyniku biopsji, ale przypomnę o zachowaniu czujności i regularnym badaniu PSA.
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml. W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml Koniec kontroli u urologa w CO Moja historia Wątek poboczny
(13.12.2022, 15:08:04)Armands napisał(a): Teraz widać, że jednak było po sześć bioptatów na płat, czyli standard.
BPH - Benign Prostatic Hyperplasia, zwany inaczej łagodnym przerostem gruczołu krokowego, ale o tym wiedzieliśmy już wcześniej.
No to tyle odnośnie wyniku biopsji, ale przypomnę o zachowaniu czujności i regularnym badaniu PSA.
Pozdrawiam
Armands
b.dziękuje
Wpisany jestem pod stalą kontrole urologiczną.
Od kiedy miałem usunięty kamień z nerki przez cewkę moczowa moje PSA wariuje .
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry Wszystkim.
Przekazując moja historie ze skaczącym PSA
No coz ciągle stany alarmowe...
Będąc na wizycie kontrolnej lekarz urolog karze mi dalej sie kontrolować bo 2 wyniki patolki nie wykryły dziada .
Wspomniałem- ze jak cos to tym razem jestem gotów zrobić biopsje fuzyjna,
odpowiedziano mi ze B.fuzyjna tez nie jest do końca pewna chodzi o jakieś zamazane obrazy -czy cos w tym stylu- ja nie mam głowy do tych określeń medycznych.
I co o tym myśleć skoro taki szpec mówi o niej tak?
Pozdrawiam