Liczba postów: 331
Liczba wątków: 14
Dołączył: 29.01.2016
Serdeczne pozdrawiania dla Wielkiej Czwórki z Kujaw: Beatki, Eli Jarka i Jędrka.
Życzymy dużo czerskiego zdrowia, dobrej kondycji i wiele radości.
Jarku, dbaj o swoje serce a Ty Jędrku nadal jesteś uczestnikiem "warsztatów tanecznych ".?
Pamiętam jak dziś, na pierwszym roku studiów kilku kolegów w rozmowie wspominało, że kończyli szkołę baletową, Dla młodych panienek ta informacja była nie lada atrakcją, mieć takich towarzyszy nauki. W praniu okazało się ,że to była jeno szkoła budowlana, którą skończyli ,podobny był jej skrót do szkoły baletowej .
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
PS(i)A krew oddana... teraz tylko pozostało czekać na przedwieczorną wizytę u urologa.
Wczoraj minęły 3 latka od RP... czyli dziś zaczynam czwarty roczek. Oby bez niemiłych niespodzianek...
cdn
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 4.435
Liczba wątków: 38
Dołączył: 16.01.2016
(13.03.2017, 09:07:39)Armands napisał(a): PS(i)A krew oddana... teraz tylko pozostało czekać na przedwieczorną wizytę u urologa.
Wczoraj minęły 3 latka od RP... czyli dziś zaczynam czwarty roczek. Oby bez niemiłych niespodzianek...
cdn
Według wszelkich znaków na niebie i ziemi powinno być dobrze.
Ale na wszelki wypadek trzymamy kciuki!
Liczba postów: 626
Liczba wątków: 28
Dołączył: 15.01.2016
Armands - wyników nieoznaczonych Ci życzę.
Oczywista, oczywistość.
Potrzebujemy na forum ludzi sukcesów i symulantów.
Rocznik 1967
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 12.09.2016
(13.03.2017, 09:07:39)Armands napisał(a): PS(i)A krew oddana... teraz tylko pozostało czekać na przedwieczorną wizytę u urologa.
Wczoraj minęły 3 latka od RP... czyli dziś zaczynam czwarty roczek. Oby bez niemiłych niespodzianek...
cdn
No to daj znać co tam urolog powiedział? Ja się po prostu cieszę razem z Tobą i oczywiście
jestem przekonany, że żadnych niemiłych niespodzianek nie będzie.
Serdecznie pozdrawiam
Marek
Liczba postów: 268
Liczba wątków: 2
Dołączył: 26.11.2016
Armands oczekujemy takiego wyniku jak przez ostatnie 30 miesięcy<0,002 ng/ml
Pozdrawiamy
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
Z takim wsparciem łatwo było osiągnąć dobry wynik ... i za co bardzo Wam dziękuję.
A teraz wizyta w skrócie... a krótka też była
Nic się nie zmieniło i znów jest <0,002 mg/ml
Doktor spytał o erekcje i otrzymał odpowiedz
Następna wizyta za rok.
I to by było na tyle...
... a nie, bo jeszcze coś...
Miły doktor, wydobył z systemu wynik histopatologiczny pierwszej wyciętej zmiany i już wiem, że to coś, co miałem na udzie, to: Lentigo simplex. Excisio completa (Plama soczewicowata prosta, usunięto w całości), czyli nic złośliwego, ale klinicznie podejrzanego. Teraz do 27 marca (wizyta u chirurga) będę spać spokojnie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie... i bardzo bym chciał, aby i u Was wyniki były dobre.
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 5
Dołączył: 26.12.2016
13.03.2017, 19:54:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.03.2017, 20:04:45 przez latarnik.)
To jest wynik..... Trzymaj tak dalej...... Tylko nie wiem, czy te wyniki upoważniają Cię do bycia moderatorem na forum.... Bo jesteś daleko, bardzo daleko od większości z nas...... Ale z drugiej strony zapewne przez tą odległość masz szerszą perspektywę oglądu sytuacji.... Bardzo się cieszę i pozdrawiam! To tylko taki słaby żart....! Wyniki analiz świetne świetne a moderowanie też najwyższa klasa..... Armands nie odpuszczaj i świeć nam przykładem przez lata albo jeszcze dłużej! Paweł
Ur.1960
PSA wyjściowe 09.2010 - 11,097 ng/ml
Prostatektomia Radykalna /klasyczna/, Obustronna Limfadenektomia Miednicza
Wynik po RP - GL. (2 + 4) pT2cN1
Korekta 2013 - GL. (4 + 3) pT3aN1, resekcja R1
PSA - 06.2011 /8 tyg. po RP/ - 0,02
Od 08.2013 - Bicalutamide 50 mg
Od 04.2020 - Bicalutamide 100 mg
Od 04.2021 - Bicalutamide 150 mg
09.2021 - VMAT+CBCT
Od 12.2021 - Bicalutamide 100mg
PSA - 06.2022 - < 0,006
Od 03.2022 - Bicalutamide 50mg
Od 08.2022 - Bicalutamide - stop!
PSA - 10.2024 - 0,096
Liczba postów: 4.435
Liczba wątków: 38
Dołączył: 16.01.2016
Ufff...
Liczba postów: 1.236
Liczba wątków: 42
Dołączył: 16.01.2016
(13.03.2017, 19:22:03)Armands napisał(a): Nic się nie zmieniło i znów jest <0,002 mg/ml
Następna wizyta za rok.
Jarku bardzo dobre wieści.
Za rok proszę o powtórkę.
Bo w zdrowym ciele zdrowy ruch .
Jędrek
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY 09/2013 HT
2013 RT /0,663/
2014 -2018 <0,002
Zakończenie HT 10.2018
2019
Luty <0,002
Sierpień 0,046
Wrzesień 0,090
Październik 0,209
Grudzień 0,377
2020
Styczeń 0,611
Luty 0,663
Marzec 0,761
Kwiecień 1,130
Maj 1,410
Limfadenektomia
Lipiec 0,234
Sierpień 0,015
Wrzesień 0,008
Listopad 0,006
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
(14.03.2017, 09:11:32)Jędrek napisał(a): (13.03.2017, 19:22:03)Armands napisał(a): Nic się nie zmieniło i znów jest <0,002 mg/ml
Następna wizyta za rok.
Jarku bardzo dobre wieści.
Za rok proszę o powtórkę.
Bo w zdrowym ciele zdrowy ruch .
Jędrek
Chyba... badanie zrobię wcześniej. W wrześniu będzie akurat 3,5 roku od RP. Rok czekania, to jednak nie na moje nerwy.
Już dziś chciałem się zapisać na wizytę u urologa, ale jeszcze na marzec 2018 nie zapisują. Ciężki jest los symulanta
Dziękuje za dobre słowa...
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
Dziś raniutko odwiedziłem Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Po trzech latach od RP to moja pierwsza wizyta w mieście nad Brdą i w CO.
Zaskoczenie totalne, bo szpetny, doprowadzony do ruiny dworzec Bydgoszcz Wschód zamienił w się w węzeł kolejowo-tramwajowy.
Tego trzy lata temu nie było, a dziś śmignęłam tramwajem z bydgoskiej Pesy w pobliże CO.
Korzystając z oczekiwania na wypożyczenie bloczków parafinowych z guza pierwotnego mojej mamy (materiał będzie badany w Szpitalu Klinicznym w Poznaniu) odwiedziłem szpitalną kaplicę i zostawiłem wypełnioną prośbę o modlitwę dla pacjentów i ich wspierających z naszego forum, czyli nas wszystkich.
Później poszedłem odwiedzić oddział urologii i miałem okazję porozmawiać z moim operatorem. Wyściskałem doktora J. S. i pochwaliłem się swoją sytuacją.
O dziwo, gdy przypomniałem mu swoje nazwisko, to powiedział, że mnie pamięta. Mam nadzieję, że nie była to kurtuazja.
Później zwiedziłem stare i nowe zakamarki, czyli budynek polikliniki, gdzie mieszczą się przychodnie. Teraz jest tu nowocześnie, a co najważniejsze czysto i przestrzennie. Nie ma ścisku i brakujących miejsc siedzących jak jeszcze trzy lata temu. Widać rozwój i rękę dobrego gospodarza.
Niestety, był pewien zgrzyt, bo okazało się, że bloczki gdzieś się zawieruszyły... a nawet było podejrzenie, że zostały wcześniej wypożyczone. Tylko przez kogo???
Oczywiście nie dałem sobie narzucić takiego sposobu załatwienia sprawy i po trzech godzinach wykonano nowe bloczki. Mam nadzieję, że materiał pochodzi z podudzia mojej mamy.
Wolny czas wykorzystałem na wypad do miasta, a po otrzymaniu nowo wykonanych preparatów odwiedziłem szpitalną restaurację Fantazję.
Nadal to klasa nie do podrobienia w innych szpitalach w całym kraju... jedzonko dobre, wybór zaskakujący, czysto i sympatycznie.
Ciasta na deser sobie nie żałowałem
Brakowało tylko czerwonego wytrawnego
Po obiadku przejazd tramwajem z przesiadką do pociągu... też produkcji bydgoskiej Pesy i po 2 godzinach domek.
Bardzo sympatyczny dzień
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
Część dietetyczną wątrobową przeniosłem pod poniższy adres
http://rakprostatypomoc.pl/showthread.ph...56#pid7556
... tam też zapraszam do dalszej dyskusji.
Liczba postów: 923
Liczba wątków: 28
Dołączył: 15.01.2016
19.10.2017, 18:02:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19.10.2017, 18:10:49 przez Kris.)
(25.04.2017, 17:52:26)Armands napisał(a): Dziś raniutko odwiedziłem Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Po trzech latach od RP to moja pierwsza wizyta w mieście nad Brdą i w CO.
Zaskoczenie totalne, bo szpetny, doprowadzony do ruiny dworzec Bydgoszcz Wschód zamienił w się w węzeł kolejowo-tramwajowy.
Tego trzy lata temu nie było, a dziś śmignęłam tramwajem z bydgoskiej Pesy w pobliże CO.
Korzystając z oczekiwania na wypożyczenie bloczków parafinowych z guza pierwotnego mojej mamy (materiał będzie badany w Szpitalu Klinicznym w Poznaniu) odwiedziłem szpitalną kaplicę i zostawiłem wypełnioną prośbę o modlitwę dla pacjentów i ich wspierających z naszego forum, czyli nas wszystkich.
Później poszedłem odwiedzić oddział urologii i miałem okazję porozmawiać z moim operatorem. Wyściskałem doktora J. S. i pochwaliłem się swoją sytuacją.
O dziwo, gdy przypomniałem mu swoje nazwisko, to powiedział, że mnie pamięta. Mam nadzieję, że nie była to kurtuazja.
Później zwiedziłem stare i nowe zakamarki, czyli budynek polikliniki, gdzie mieszczą się przychodnie. Teraz jest tu nowocześnie, a co najważniejsze czysto i przestrzennie. Nie ma ścisku i brakujących miejsc siedzących jak jeszcze trzy lata temu. Widać rozwój i rękę dobrego gospodarza.
Niestety, był pewien zgrzyt, bo okazało się, że bloczki gdzieś się zawieruszyły... a nawet było podejrzenie, że zostały wcześniej wypożyczone. Tylko przez kogo???
Oczywiście nie dałem sobie narzucić takiego sposobu załatwienia sprawy i po trzech godzinach wykonano nowe bloczki. Mam nadzieję, że materiał pochodzi z podudzia mojej mamy.
Wolny czas wykorzystałem na wypad do miasta, a po otrzymaniu nowo wykonanych preparatów odwiedziłem szpitalną restaurację Fantazję.
Nadal to klasa nie do podrobienia w innych szpitalach w całym kraju... jedzonko dobre, wybór zaskakujący, czysto i sympatycznie.
Ciasta na deser sobie nie żałowałem
Brakowało tylko czerwonego wytrawnego
Po obiadku przejazd tramwajem z przesiadką do pociągu... też produkcji bydgoskiej Pesy i po 2 godzinach domek.
Bardzo sympatyczny dzień
Armands
Jaruś "Wędrowniczek"
i ciągnie się nie tylko w Bydgoszczy za nami prostatykami te/o PSA/Pesa ,
...jednemu cichutko, wolniutko i w liczbach też bardzo malutko,
innemu z przytupem, łomocze jak grom z jasnego nieba
cyferki co miesiąc jak głupie wskakują na wynik, a wcale ich tu nie potrzeba
Pozdrowionka
Kris.
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
12.03.2018, 20:16:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.03.2018, 20:28:43 przez Armands.)
Dziś mijają cztery lata od mojej prostatektomii. Wczoraj wieczorem trochę sobie z Elą (żoną - dla tych, którzy nie w temacie) powspominaliśmy ten dzień.
Ja bardzo dobrze pamiętam tamten poranek, ostatnie przygotowania, przejażdżkę na salę operacyjną i wszystko przed zaśnięciem.
Ela pamięta oczekiwanie na mój powrót. Czekała w korytarzu prowadzącym do sal operacyjnych, widziała jak mój operator tam wchodził i wychodził.
Zaczepiła doktora i zapytała o mnie i operację. Doktor Jerzy uspokoił żonę i powiedział, że wszystko przebiegło zgodnie z planem.
Za godzinę, może trochę dłużej wyjechałem z pooperacyjnej i żona towarzyszyła mojej drodze na oddział.
Tego nie pamiętam, ale pamiętam wyciągnięcie rurki intubacyjnej i głoś pielęgniarki - panie Jarku budzimy się.
Pełna świadomość wróciła jak pielęgniarki manewrując łóżkiem wjechały na moje stare miejsce w sali szpitalnej.
Pamiętam głosy kolegów, pytania - i jak tam, bolało?
Ela trzymała mnie za rękę, a ja byłem częściowo jeszcze w innym wymiarze, częściowo wśród żywych
Tak to wtedy wyglądało.
Cztery lata minęły a ja jeszcze muszę trochę poczekać na badanie PSA i wizytę u urologa.
Pechowo zostałem przyblokowany w rejestracji i dlatego taka zwłoka.
Na kontrolę jestem umówiony dopiero na 25 kwietnia... szczególnym dla mnie dniu i mam nadzieję, że nic złego się nie wydarzy, bo to byłoby wyjątkowo przykre.
Ale jutro też będę w CO, ale w innej sprawie, o czym poinformuje w innym wątku.
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
25.04.2018, 15:30:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.04.2018, 20:02:18 przez Armands.)
No to krótko... bo nie ma o czym pisać
PSA <0,002
To powyżej, to zdjęcie mojej ściągawki z wynikami PSA. Doktor K.K. kazał mi to zawsze pokazywać na wizycie...wtedy taka weryfikacja sytuacji trwa króciutko... bez grzebania w papierach.
Kolejna kontrola za rok. Termin już wyznaczony -> 13.03.2019.... czyli 5 lat od RP+1 dzień.
Butelka czerwonego wytrawnego poszła do obiadu... i na tym koniec, bo na 23:00 do pracy.
Cd. na spotkaniu w M.
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 4
Dołączył: 14.01.2016
I tej wersji wyników się trzymaj
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 1
Dołączył: 26.04.2017
Gratulacje!!!
To się nazywa wygrana
Mój tata bada jutro PSA, 11 miesięcy po operacji.
Aż cała się trzęsę ze strachu...
Liczba postów: 636
Liczba wątków: 2
Dołączył: 29.01.2016
Gratulacje, piękny prezent imieninowy
Pozdrawiam AParsley
Liczba postów: 165
Liczba wątków: 4
Dołączył: 02.02.2016
Super,świetnie i tak trzymaj
pozdr,Marek
Marek/Suwałki/,ur.1962
GL7/4+3/ pT3a N0M0
06.2015 RP - psa 6 tyg. -0,03
49 m-cy 0,177;VII 2019 SRT
;VIII 19 -0,082;X 19 -0.015
|