Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
07.03.2016, 20:48:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.03.2024, 20:00:27 przez Armands.)
Mógłbym napisać, że te dwa lata minęły jak z bicza strzelił, ale nie byłaby to prawda. Te dwa lata od mojej prostatektomii, to czas jakże bogaty w emocje, oczekiwania, huśtawki nastroju i przemyślenia o przyszłości. Nie będę o tym pisać, bo każdy z nas przez to przechodzi(ł) i wiecie najlepiej o czym piszę.
W takim razie przejdźmy do faktów.
No cóż, potwierdziło się, że jestem symulantem
PSA ponownie poniżej progu wykrywalności aparatu (<0,002 ng/ml). Niespodzianką (ale nie do końca, bo niedawno robiłem USG i obraz nie kłamał) jest całkowite wchłonięcie zbiornika limfy. Warto było poczekać i wykluczyć potrzebę zabiegu chirurgicznego.
Dziś też miałem marną przyjemność gościć w sobie palec urologa
Czy doktor szuka prostaty? - takie zadałem pytanie. Okazało się, że doktor bada miejsce po prostacie i ma to duże znaczenie w rokowaniach po prostatektomii. Gładka blizna, "to dobra blizna" i tak jest w moim przypadku.
Reszta wyników również mieści w zakresie referencyjnym i te wszystkie czynniki zadecydowały o wyznaczeniu kolejnej wizyty kontrolnej... w marcu 2017 roku.
Oczywiście nie mam zamiaru ściemniać, że wcześniej nie zrobię badania PSA. Zrobię, ale za pół roku! Do tego czasu robię sobie urlop od PSA.
Chyba zasłużyłem?
Armands
PS. Mógłbym dziś świętować, ale dzisiejszy dzień w Centrum Onkologii nie dotyczył tylko mnie. Razem z żoną towarzyszyliśmy w CO mojej mamie. Mama zaczęła siódmy rok walki z czerniakiem i zaczęła ten rok od kolejnego zabiegu operacyjnego. Kolejny raz lekarz stara się wyciąć wyrastający jak grzyb po deszczu guzek przerzutowy, ale w tym wyścigu chirurg jest daleko w tyle za nowotworem.
Niestety przypadek mamy nie napawa optymizmem. No cóż, takie życie. Armands na wozie, mama pod wozem
Ale z drugiej strony patrząc, to siódmy rok dany jej od Pana B. Jak tu narzekać? Mama nie narzeka i nie daje się czerniakowi. Co mam w zamian? Ano ma. Tydzień temu gratulowała magistra wnukowi, a kilka dni temu została kolejny raz prababcią. Czy warto znosić ten ból fizyczny i uczucie, że wiecznie nie będzie to trwało?
Znając mamę, wiem co odpowie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zachęcam do walki ze chorobą i własnymi słabościami. Nie poddawajcie się!
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 4.435
Liczba wątków: 38
Dołączył: 16.01.2016
Rozmawiałam dziś z jednym znajomym ze starego forum, który stwierdził, że na badania PSA pewnie będzie jeździł do laboratorium we Włocławku.
Pewnie ma rację.
Tylko że od niego to strasznie daleko.
Ale czy nie warto zainwestować w benzynę, by mieć taki piękny wynik?!
Cytat: Czy warto znosić ten ból fizyczny i uczucie, że wiecznie nie będzie to trwało?
Nie będzie trwało wiecznie, dla nikogo.
Ale warto, na pewno warto. Samo życie jest wartością, mimo bólu fizycznego i psychicznego.
Marzeniem wielu z nas jest zatańczyć na ślubie wnuka/wnuczki, przytulić prawnuka.
Pogratuluj Mamie!
A ciebie uściskamy przy najbliższej okazji.
Liczba postów: 626
Liczba wątków: 28
Dołączył: 15.01.2016
Armands
Gratuluję wyników.
Cytat:Reszta wyników również mieści w zakresie referencyjnym i te wszystkie czynniki zadecydowały o wyznaczeniu kolejnej wizyty kontrolnej... w marcu 2017 roku.
Jejku rok bez odwiedzin u lekarza .... to co Ty będziesz robił (dla mnie to niewyobrażalne).
Rzeczywiście jesteś "symulantem" i pozostań nim do końca.
Będziesz miał czas na aktywność na forum.
Rocznik 1967
moja historia
PSA wyjściowe XI 2012-30,48 ng/ml - HT;
RT II-IV.2013;
HT: (zoladex, bicalutamid, eligard) od VI 2013- nadal
Aktualnie (stan:31.12.2015): Próby klinicznie (enzalutamid)
kontynuacja leczenia - dyskusja
Liczba postów: 923
Liczba wątków: 28
Dołączył: 15.01.2016
08.03.2016, 08:22:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.03.2016, 08:23:59 przez Kris.)
Cytat:Reszta wyników również mieści w zakresie referencyjnym i te wszystkie czynniki zadecydowały o wyznaczeniu kolejnej wizyty kontrolnej... w marcu 2017 roku.
Nie będę ukrywał, że zazdroszczę jak cholera i że jest to pierwszy i radosny "taki przypadek" na tym Forum i F.G. żeby prostatyk już na początku marca b.r. dostał od medyka i życia oczywiście nowy kalendarz i to na marzec następnego roku.
Jarku - moje gratulacje, a to że wybiłeś się ponad nas jako " pierwszoplanowy symulant", to zastanowimy się wspólnie ( ja na pewno) jaką " specjalistyczną" rolę Ci przypisać w Naszym Wspólnym Gronie. Nie często zdarzają się takie radosne sytuacje.
Pozdrawiam
Ciebie i Elę.
Kris.
Liczba postów: 1.236
Liczba wątków: 42
Dołączył: 16.01.2016
Tak
Każdy z nas (i nasze rodziny) czekają na taką wiadomość.
Kurde to można opanować , super.
Gratulacje.
Piękny Dzień ......... niech trwa.
Jarku zaoszczędzisz na biletach komunikacji miejskiej może warto spożytkować ten dodatkowy przychód na podtrzymanie poziomu PSA.
pozdrowienia dla mamy uściski dla Eli
Jędrek
.....................................................
MIANOWANIE
W ramach nieprzysługujących mojej osobie praw
Jako Konsul Kapituły Zdrowych i Szczęśliwych
Przyznaję Jarkowi Armandsowi STATUETKĘ SZCZĘŚLIWEGO HUZARA.
Nadal wspomagaj i bądź nam przykładem .
Konsul KKZS
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY 09/2013 HT
2013 RT /0,663/
2014 -2018 <0,002
Zakończenie HT 10.2018
2019
Luty <0,002
Sierpień 0,046
Wrzesień 0,090
Październik 0,209
Grudzień 0,377
2020
Styczeń 0,611
Luty 0,663
Marzec 0,761
Kwiecień 1,130
Maj 1,410
Limfadenektomia
Lipiec 0,234
Sierpień 0,015
Wrzesień 0,008
Listopad 0,006
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
Kochani, każdemu z osobna i wszystkim Wam serdecznie dziękuje
Chciałbym, aby takich optymistycznych chwil było jak najwięcej. DZIĘKUJĘ!
Wczoraj na wizycie przytoczyłem przykład Leonardo z FG. Doktor wysłuchał z uwagą i odpowiedział - niestety, to nie wyjątkowy przypadek, tak się dzieje.
Zapamiętam te słowa i nadal pozostanę czujnym i na badania PSA nie poskąpię.
Jeszcze raz dziękuję... za szczęśliwego huzara oczywiście też
Pozdrawiamy
Jarek i Ela
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 331
Liczba wątków: 14
Dołączył: 29.01.2016
Jarku gratulujemy wyników - tak trzymaj !!!!!!! Każda taka wiadomość daje nadzieję innym.
Serdecznie pozdrawiamy , uściski również dla Eli
Liczba postów: 1.236
Liczba wątków: 42
Dołączył: 16.01.2016
Armands
Napisz jak po cerowaniu przepukliny.
Jak długo masz dochodzić do pełnej sprawności.
Zabrałbym na spacer po lesie z kijkami.
Jarek ślady po łosiach i dzikach , ptaszęta już trelują.
Szybkiej rekonwalescencji.
Jędrek
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY 09/2013 HT
2013 RT /0,663/
2014 -2018 <0,002
Zakończenie HT 10.2018
2019
Luty <0,002
Sierpień 0,046
Wrzesień 0,090
Październik 0,209
Grudzień 0,377
2020
Styczeń 0,611
Luty 0,663
Marzec 0,761
Kwiecień 1,130
Maj 1,410
Limfadenektomia
Lipiec 0,234
Sierpień 0,015
Wrzesień 0,008
Listopad 0,006
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
(01.04.2016, 09:25:46)andyfajka napisał(a): Armands
Napisz jak po cerowaniu przepukliny.
Jak długo masz dochodzić do pełnej sprawności.
Zabrałbym na spacer po lesie z kijkami.
Jarek ślady po łosiach i dzikach , ptaszęta już trelują.
Szybkiej rekonwalescencji.
Jędrek
Wczoraj pozbyłem się postronków z miejsca cięcia, ale nie opuchlizny i podbrzusze (dokładniej pachwinę) mam we wszystkich kolorach tęczy. Sprawnościowo jest nie najgorzej, ale czeka mnie co najmniej miesięczne leniuchowanie.
Jeszcze tydzień, dwa i razem polecimy do lasu szukać sarenek
Dziękuję brachu za pamieć.
Pozdrawiam wszystkich
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
Dziś się zapisałem na wizytę u mojego urologa. Będzie to wizyta w poniedziałek 13 marca 2017 roku, czyli w trzy lata i jeden dzień od operacji.
Nie tak późno, tylko tak akuratnie i zgodnie z planem
Nie to, żebym tęsknił, bo w ostatnim czasie kilka razy byłem tu z mamą, ale coś mi po główce chodzi i we wrześniu zrobię sobie badane PSA (po 30 miesiącach od RP).
No to tyle... wątek odkurzony
Pozdrawiam Wszystkich
Armands
PS.
Mama ze swoim czerniakiem była na konsultacji w Wielkopolskim Centrum Onkologii i już niedługo będzie miała wykonaną TK całego ciała.
Niestety zlecone badanie genetyczne pobranego 7 lat temu wycinka nowotworu wykluczyło mutację w genie BRAF, a tym samym zamknęło drogę do leczenia za pomocą Vemurafenibu. Czyli pozostaje dalsze leczenie chirurgiczne, ale już poza ambulatorium, oraz... tfu... tfu... chemia.
No cóż, nie załamujemy się i walczymy dalej.
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 923
Liczba wątków: 28
Dołączył: 15.01.2016
Cześć Jarku.
Ty jak widzę nadal symulujesz, no to trzymaj tak dalej .
Wiem, że z całych swych sił pomagasz i będziesz pomagał mamie, no to tak trzymaj dalej, bo musi byc dobrze.
Pozdrowienia dla Eli
Kris.
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
12.09.2016, 17:09:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.09.2016, 18:27:33 przez Armands.
Powód edycji: Zaktualizowano tytuł wątku
)
(11.08.2016, 15:08:14)Armands napisał(a): ...ale coś mi po główce chodzi i we wrześniu zrobię sobie badane PSA (po 30 miesiącach od RP).
Tak jak sobie zaplanowałem 11 sierpnia, tak dziś zrobiłem.
Po 30 miesiącach od PR wynik PSA to 0,002 ng/ml
Mimo wszystko jest ulga na kolejne 6 miesięcy... a może i na dłużej
Niestety nigdy nie jest tak, aby było wszystko super. Od kilku dni wróciła do mnie arytmia serca. Ponad rok temu bez żalu ją pożegnałem i miałem nadzieję, że bezpowrotnie. Przeliczyłem się, wróciła i uprzykrza szczególnie noce. Budzę się i czuję rozdygotanie i niepokój. W dzień nie jest źle, ale ciśnienie (leci w dół) i puls wariuje.
Łapałem się myśli, że to przez te upały, że mam zachwianie elektrolitów w krwi, ale zrobiłem badanie potasu, sodu, magnezu i wapnia i wszystko jest w normie (w górnych granicach normy). Ela mówi mi, że to przez nerwy. Może ma rację.
Chyba wrócę do tabletek (Nebilet) i trzeba będzie oddać się w opiekę poznańskich specjalistów z Poradni Zaburzeń Rytmu Serca na ulicy Długiej.
Ten Poznań robi mi się coraz bardziej znany. Szczególnie od strony służby zdrowia. Mama już za tydzień (na to wygląda, że zdążymy wszystko sformalizować) zacznie przyjmować lek na czerniaka.
Z WCO skierowali ją do Oddziału Onkologii Klinicznej i Doświadczalnej w szpitalu na Grunwaldzkiej. Trafiła do samego szefa oddziału dr. Jacka Mackiewicza.
Myślę, że dobrze trafiła.
http://www.gloswielkopolski.pl/wiadomosc...,10424100/
To tyle o mnie i ... mamie.
Pozdrawiam wszystkich
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 6
Liczba wątków: 0
Dołączył: 12.09.2016
12.09.2016, 22:12:00
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.09.2016, 22:14:46 przez mikmar.)
(12.09.2016, 17:09:31)Armands napisał(a): (11.08.2016, 15:08:14)Armands napisał(a): ...ale coś mi po główce chodzi i we wrześniu zrobię sobie badane PSA (po 30 miesiącach od RP).
Tak jak sobie zaplanowałem 11 sierpnia, tak dziś zrobiłem.
Po 30 miesiącach od PR wynik PSA to 0,002 ng/ml
Mimo wszystko jest ulga na kolejne 6 miesięcy... a może i na dłużej
Niestety nigdy nie jest tak, aby było wszystko super. Od kilku dni wróciła do mnie arytmia serca. Ponad rok temu bez żalu ją pożegnałem i miałem nadzieję, że bezpowrotnie. Przeliczyłem się, wróciła i uprzykrza szczególnie noce. Budzę się i czuję rozdygotanie i niepokój. W dzień nie jest źle, ale ciśnienie (leci w dół) i puls wariuje.
Łapałem się myśli, że to przez te upały, że mam zachwianie elektrolitów w krwi, ale zrobiłem badanie potasu, sodu, magnezu i wapnia i wszystko jest w normie (w górnych granicach normy). Ela mówi mi, że to przez nerwy. Może ma rację.
Chyba wrócę do tabletek (Nebilet) i trzeba będzie oddać się w opiekę poznańskich specjalistów z Poradni Zaburzeń Rytmu Serca na ulicy Długiej.
Ten Poznań robi mi się coraz bardziej znany. Szczególnie od strony służby zdrowia. Mama już za tydzień (na to wygląda, że zdążymy wszystko sformalizować) zacznie przyjmować lek na czerniaka.
Z WCO skierowali ją do Oddziału Onkologii Klinicznej i Doświadczalnej w szpitalu na Grunwaldzkiej. Trafiła do samego szefa oddziału dr. Jacka Mackiewicza.
Myślę, że dobrze trafiła.
http://www.gloswielkopolski.pl/wiadomosc...,10424100/
To tyle o mnie i ... mamie.
Pozdrawiam wszystkich
Armands
No sam widzisz Armnds, tylko mnie denerwujesz tym swoim 0,002.
A tak serio to bardzo się cieszę i gratuluję takiego wyniku. A co Ty z tm serduszkiem się wygłupiasz?
Zajmij się nim należycie.Trzymamteż kciuki za Twoją mamę.Jak sam piszesz trafiła w dobre ręce,więc też musi być dobrze.
Serdecznie pozdrawiam
mikmar
Łoj całość mi się zaznaczyła
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
Dziękuję kolego. Przez kolejne pół roku będę milczał i nie denerwował wynikiem
Może to moje rozdygotane serce wyrywa się w góry. Plan wyjazdu legł w gruzach... ale siła wyższa.
Może za rok górki będą piękniejsze, a warunki pogodowe równie atrakcyjne jak aktualnie.
A na poważnie, to chyba pora na doktora.
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 4.435
Liczba wątków: 38
Dołączył: 16.01.2016
(13.09.2016, 10:30:40)Armands napisał(a): A na poważnie, to chyba pora na doktora.
Ano pora.
Często to powtarzam, by koncentracja na "chorobie głównej" nie prowadziła do zaniedbania innych problemów zdrowotnych. Rak prostaty (nawet jeśli się go ma, a ty chyba już nie masz) jest choroba przewlekłą, a zatrzymanie akcji serca - niekoniecznie.
Czyli - miej serce i dbaj o serce.
Liczba postów: 1.236
Liczba wątków: 42
Dołączył: 16.01.2016
(12.09.2016, 17:09:31)Armands napisał(a): Po 30 miesiącach od PR wynik PSA to 0,002 ng/ml
Budzę się i czuję rozdygotanie i niepokój. W dzień nie jest źle, ale ciśnienie (leci w dół) i puls wariuje.
Chyba wrócę do tabletek (Nebilet) i trzeba będzie oddać się w opiekę poznańskich specjalistów z Poradni Zaburzeń Rytmu Serca na ulicy Długiej.
(13.09.2016, 12:08:56)Dunolka napisał(a): (13.09.2016, 10:30:40)Armands napisał(a): A na poważnie, to chyba pora na doktora.
Ano pora.
Często to powtarzam, by koncentracja na "chorobie głównej" nie prowadziła do zaniedbania innych problemów zdrowotnych.
Czyli - miej serce i dbaj o serce.
Armands
Pamiętam jak z racji badań arytmii serca odwiedziłeś mnie w ulubionym Poznaniu w ubiegłym roku.
Fajne chwile.
Czy lek który stosowałeś a przerwałeś jego dozowanie to za zgodą dr ?
Pakuj się i w drogę tym bardziej że Twoje PSA prawie nic nie waży czyli będzie lżej.
Jarek to paskudztwo to wrodzone czy nabyte ?
Jędrek
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY 09/2013 HT
2013 RT /0,663/
2014 -2018 <0,002
Zakończenie HT 10.2018
2019
Luty <0,002
Sierpień 0,046
Wrzesień 0,090
Październik 0,209
Grudzień 0,377
2020
Styczeń 0,611
Luty 0,663
Marzec 0,761
Kwiecień 1,130
Maj 1,410
Limfadenektomia
Lipiec 0,234
Sierpień 0,015
Wrzesień 0,008
Listopad 0,006
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
13.09.2016, 16:14:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.09.2016, 16:16:12 przez Armands.)
Jędruś, wtedy z Poznania wyjeżdżam z wynikiem tylko ok. 600 dodatkowych uderzeń serca na dobę. Wcześniej było 10-15 razy więcej. Dobre miałeś oddziaływanie na mój system
Lekarz zasugerował stopniowe zmniejszanie dawki leku (Nebilet) i odstawienie po kilku tygodniach, co też zrobiłem.
Czułem się dobrze do poprzedniego tygodnia. Lekarz kazał pojawić się gdyby był powód.
Arytmia jak najbardziej nabyta ok. 2010 roku, ale ma ją mama, ma też brat, czyli coś rodzinnego (wrodzonego) może i jest.
Jutro zadzwonię i sprawdzę terminy w Poznaniu, może odpłatnie zrobię Holtera i będzie jakaś wiedza.
Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Liczba postów: 1.236
Liczba wątków: 42
Dołączył: 16.01.2016
(13.09.2016, 16:14:35)Armands napisał(a): Dobre miałeś oddziaływanie na mój system
Lekarz zasugerował stopniowe zmniejszanie dawki leku (Nebilet) i odstawienie po kilku tygodniach, co też zrobiłem.
Jarku
Sądzę że na chwilę obecną do następnego spotkania w Poznaniu wróciłeś do leku.
Nie musi to być tajemnicą w ostatnią sobotę pogrilowaliśmy przy wnikliwej opiece Eli i było ok.
O ile ta przypadłość jest genetyczna opieka i dozór medyczny stały leki także.
Ja swoje zagrożenie z problemem serca monitoruję na bieżąco.
Tata i mama odeszli po zawale. Beatka pilnuje mnie każdego dnia z lekami także
Jędrek
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY 09/2013 HT
2013 RT /0,663/
2014 -2018 <0,002
Zakończenie HT 10.2018
2019
Luty <0,002
Sierpień 0,046
Wrzesień 0,090
Październik 0,209
Grudzień 0,377
2020
Styczeń 0,611
Luty 0,663
Marzec 0,761
Kwiecień 1,130
Maj 1,410
Limfadenektomia
Lipiec 0,234
Sierpień 0,015
Wrzesień 0,008
Listopad 0,006
Liczba postów: 2.919
Liczba wątków: 59
Dołączył: 16.01.2016
Muszę tu szybko wydać oświadczenie:
Pogrillowaliśmy, ale arytmia pojawiła się wcześniej i nic co zjedliśmy i wypiliśmy (same pychoty) nie miało wpływu na moje rozedrganie
Armands
Liczba postów: 1.236
Liczba wątków: 42
Dołączył: 16.01.2016
Dziękuję za oświadczenie .
Goście warci w/w
Jędrek
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY 09/2013 HT
2013 RT /0,663/
2014 -2018 <0,002
Zakończenie HT 10.2018
2019
Luty <0,002
Sierpień 0,046
Wrzesień 0,090
Październik 0,209
Grudzień 0,377
2020
Styczeń 0,611
Luty 0,663
Marzec 0,761
Kwiecień 1,130
Maj 1,410
Limfadenektomia
Lipiec 0,234
Sierpień 0,015
Wrzesień 0,008
Listopad 0,006
|