Piaseczno szpital św Anny biopsja fuzyjna
#1
Witam. Czy ktoś wykonywał biopsje fuzyjna w szpitalu św Anny w Piasecznie? Proszę o opinię
Odpowiedz
#2
Biopsję fuzyjną w naszych warunkach robi się zwykle jako kolejną, gdy "zwykła" nic nie wykaże, a PSA rośnie.
Nie wykaże  - w sensie nie znajdzie niewielkiego (lub dobrze ukrytego) ogniska raka.
Nie znam takiego przypadku z naszego forum.
Może dlatego, że nasi doktorzy skierowanie na biopsję dają tylko w  przypadkach ewidentnych.
Albo dlatego, że to niewielkie forum.

Może ktoś pomyśli, że biopsja fuzyjna za pierwszym razem to przesada, ale w takich sytuacjach przypomina  mi się przypadek naszego amerykańskiego znajomego.
PSA trochę powyżej normy, lekarz zlecił biopsję tzw. saturacyjną. Wiązało się to ze znieczuleniem ogólnym i nocą spędzoną w szpitalu, a znajomy śpieszył się na mecz bejsbola. Zatem wybrał "lżejszą" biopsję, która nic nie znalazła.
A po kilku latach było już za późno...
Wniosek z tego taki, że jeśli lekarz od razu radzi dokładną biopsję, to wie, co mówi.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości