przerzuty do węzłów

[krys20]

Witam wszystkich, przez rok się nie odzywałem -było w miarę ale niestety co dobre szybko się kończy.  Ostatni PET PSMA Z XII 2021-przerzuty do węzłów okołoaortalnych oraz dwóch podejrzanych -jeden przy odejściu pnia trzewnego i jeden nadobojczykowy oraz jedna zmiana w  żebrze 5. PSA 0,328. DR S. z Otwocka skierowała mnie do Gliwic aby podjąć próbę celowanej radioterapii na te miejsca. Niestety poszedłem podstawową drogą przez poradnię, a tam spuścili mnie od razu oferując HT+chemia bez zająknięcia się na temat naświetlań-"co pan tu wymyśla to jest rak rozsiany i basta a nie żadna zmiana oligometastatyczną jak stoi w skierowaniu". Wizyta w Otwocku dopiero w maju bo pani doktor S.przekonana o celowości radioterapii chce

się spotkać już po naświetlaniach - czy ktoś ma jakieś sugestie jak się dostać pod cyber knife lub podobną terapię?

[Dunolka]

Cześć, Krys. Szkoda, że nie wracasz z lepszymi wieściami.
Po pierwsze  - poproś Admina, by wszystkie twoje posty zgromadził w jednym wątku.
Po drugie  - ostatni twój wynik PSA to 0,11 lipca 2020, bezpośrednio po radioterapii ratującej.
Co było dalej?
Po trzecie  - weź od razu hormonoterapię, bo bez niej rak cały czas się rozsiewa.
Po czwarte  - szukaj jednak możliwości naświetlenia.
Oligoprzerzuty to max 5 miejsc. Mieścisz się.
Może Latarnik da ci namiary na swego lekarza - naświetlał w Warszawie 1 przerzutowy węzeł.
Mój mąż naświetlał 3 przerzutowe miejsca w WCO (Poznań). Może uda ci się dostać do prof. Mileckiego,
albo do doktora Pałuckiego.
Spróbuj jeszcze prywatnie do prof. Majewskiego z Gliwic. Przyjmuje w Zabrzu.

[latarnik]

Witaj Krys,
Jeżeli chcesz spróbować podążyć moim śladem to oczywiście możesz na mnie liczyć.....