Sebek - diagnoza raka u 42 latka

[Dunolka]

Historia Seby potwierdza, że na podstawie rezonansu nie można wykluczyć raka.
Wszelkie badania obrazowe pełnią rolę tylko pomocniczą.
Seba wspomniał, że lekarz był gotów zrezygnować z biopsji, ale po namyśle jednak zabieg wykonał.
I słusznie, bo wreszcie pacjent "wie, na czym stoi".

Diagnoza - zwykła adenocarcinoma, o dość przyzwoitym Gleasonie 3+3, tylko w jednym płacie, rak ograniczony do narządu, bez naciekania naczyń krwionośnych i przestrzeni okołonerwowych  - nie brzmi groźnie,
ale...
No właśnie.
Jeśli to byłby pacjent statystyczny (urologicznie), czyli 60+, lekarz pewnie zaproponowałby tzw. baczny nadzór,
czyli nic nie robić, badać się regularnie, a z ewentualnym leczeniem wkroczyć, gdy zajdzie konieczność.
Tymczasem tu występuje jeden bardzo ważny, najważniejszy, niekorzystny czynnik prognostyczny, czyli wiek chorego.
Seba ma 42 lata!

Intuicja mi mówi, że trzeba działać szybko i radykalnie.
Nowotwór jest wykryty wcześnie, jest szansa, by się pozbyć problemu radykalnie, czyli raz na zawsze.

PIERWSZA RADA I ZASADA FORUM  - opinia trzech niezależnych specjalistów.

Pod koniec miesiąca Seba ma wizytę u swego urologa, który go skierował na biopsję. ( I dobrze uczynił, czyli budzi zaufanie).
Wysłuchać, co powie, co doradzi, gdzie skieruje.
Ewentualna operacja może się odbyć najwcześniej dwa miesiące po biopsji, czyli Seba ma czas do namysłu.
I czas na inne konsultacje.

Gdyby Seba brał pod uwagę operację, my zawsze radzimy konsultację z doktorem Siekierą z CO Bydgoszcz.
Jak najszybciej.
W Szczecinie przyjmuje dr Słojewski, który też ma dobrą opinię wśród pacjentów.

Warto  też skonsultować się z radioterapeutą.
Armands słusznie doradził jak najszybsze zarejestrowanie się w CO Szczecin.
Rozmowa z radioterapeutą będzie pewnie "obowiązkowa".

Seba, zapisuj wszystkie rady i sugestie lekarzy. Na wizyty najlepiej chodź z żoną, bo pacjent zwykle jest tak spięty,
że połowy nie słyszy, a drugiej połowy nie pamięta.

Seba  -  od razu na dzień dobry zawsze mów, że masz 42 lata i raka prostaty.

My, jak to już napisał Armands, zawsze będziemy cię wspierać, i w miarę swoich możliwości doradzać.
Rak wcześnie wykryty jest uleczalny!

[Sebek78]

Dziękuje Wam

[asia]

Cześć, przejrzałam Twój wątek i na czwartek stronie najpierw odetchnęłam z ulgą, żeby później niemiło się zaskoczyć. W tym całym nieszczęściu jest też trochę farta. Gruczolakorak prostaty dobrze się leczy, Polska nie odbiega skutecznością leczenia tego raka od innych krajów, mamy dobry sprzęt, dobrych specjalistów i dobre lekarstwa. Wiesz na czym stoisz, zorientowałeś się szybko, będzie wszystko dobrze

[Sebek78]

Dziękuje Asiu za Miłe słowa

[Sebek78]

Witam. Wczoraj oznaczyłem PSA 4,630
Dzisiaj wizyta u urologa, który wykonał mi biopsje. Proponuje LRP , mówi że zawsze jak coś będziemy mieli radio a w drugą strone średnio. Pytałem ile wykonał już operacji usunięcia prostaty , powiedział że robią pare tygodniowo bo są w trzy osobowym składzie. Węzły chłonne też odrazu usuwa. Wiązki odpowiedzialne za wzwód stara się zachować  ale mówi że nigdy nie ma pewności 100 % robi wszystko  żeby je zachować. 
Ustalił mi termin operacji na czerwiec,. 
W czwartek pójde jeszcze do drugiego urologa który  już nie operuje , chyba tylko po rade i nie wiem czy iść bo co mi może powiedzieć.

[Dunolka]

(27.04.2021, 18:32:45)Sebek78 napisał(a): W czwartek pójde jeszcze do drugiego urologa który  już nie operuje , chyba tylko po rade i nie wiem czy iść bo co mi może powiedzieć.

Doradzi ci, co robić, czy operować się, czy nie, czy u tego lekarza, czy u innego.
Zbieraj wszystkie porady. Pomogą co podjąć decyzję.
Jak mawiają ludzie na Mazowszu  - "mądrego porada lepsza, niż głupiego robota".

Niech ci też doradzi, z którym radioterapeutą porozmawiać.
Porozmawiać  - na razie nie jesteś do niczego zobowiązany.

PS. Przy okazji  - sprawdź, czy byłeś szczepiony na żółtaczkę.
W razie czego szybko się zaszczep  przed ewentualną operacją.

[Sebek78]

Witam, dzisiaj byłem na pierwszej szczepionce przeciw żółtaczce, za miesiąc druga bo poprostu nie przypominam sobie żebym był szczepiony wcześniej.Tak, narazie zbieram informacje, jutro ide do drugiego urologa.

[Sebek78]

Dzień dobry, jestem po wizycie u drugiego urologa . Profesor proponuje usunięcie, mowi że radio też ma plusy  ,ale  jako radykalna najlepsza prostatektomia i tu mówi że tylko do swojego następcy dr.Słojewskiego(Szczecin szpital Pomorzany), robi i laparaskopowo i da vinci które poleca.Usuwają też węzły obok.Zarejestrowałem się na 10 maja.

[Dunolka]

Jak mówią  - lepsze jest wrogiem dobrego.

A to daVinci to na Fundusz?

[Sebek78]

Tak ,na fundusz chyba ale dopytam na wizycie.

[Dunolka]

Nawet gdyby daVinci byłoby już na Fundusz, to wątpię, by ci zaproponowano ten rodzaj operacji.
Jak czytamy, mają ten robot od pół roku, czyli dopiero się uczą.
A do "nauki" dobiera się wyselekcjonowanych pacjentów, tak mi się przynajmniej wydaje.

Często podkreślamy znaczenie doświadczenia chirurga. Owszem jest bardzo ważne, ale nie tylko ono.
Jak ktoś jest  - delikatnie mówiąc  - niezbyt dobrym fachowcem, to będzie chrzanił robotę, choćby
tych operacji robił tysiące.
Chirurg musi mieć tzw. złote ręce, czyli wrodzony talent , podobnie jak pianista.
Religa operował już jako student, i robił to ponoć dobrze, mimo braku doświadczenia.

W innych krajach jest zwyczaj pytania chirurga o liczbę wykonanych operacji.
U nas jeszcze nie ma takiej praktyki. Pozostaje poczta pantoflowa.
Ale od liczby operacji chyba ważniejszy byłby procent np. marginesów dodatnich, komplikacji pooperacyjnych etc.
Jeśli ktoś prowadzi taką statystykę, to nieoficjalnie.

[Sebek78]

Dziękuje Dunolka , mi też się tak wydaje o metodzie  da vinci. Wobec tego porozmawiam z lekarzem czy wykona operacje laparoskopowo.

[Armands]

Każda metoda operowania, może zawieść oczekiwania. Niestety nie jest to prosty zabieg i wymaga kunsztu operatora, ale też zwyczajnego szczęścia.
Ja w swoim przypadku bardziej optowałem za operacją klasyczną i tak też się stało. Jedne ośrodki specjizuja się właśnie w takich operacjach prostaty, przykładowo Centrum Onkologii w Bydgoszczy, a inne w laparoskopii.
Dobrze trafić na taki wyspecjalizowany ośrodek, ale to też tylko daje sporo szansy na sukces, a nie pewność.

Wczoraj się dowiedziałem, że w szpitalu w Wieliszewie operują z pomocą DaVinci i to w ramach NFZ.
Nie wiem jak to działa, bo koszyk świadczeń jest bardzo ograniczony i o rozszerzeniu świadczenia jakoś nie słyszałem.
Aż muszę to sprawdzić w bezpośrednim kontakcie z oddziałem urologii.
Możliwe, że i Szczecin potrafi coś wywalczyć dla siebie.
Ale to co napisała Dunolka, to pełna zgoda. Co po robocie, jeśli operator dopiero nabywa praktyki?

Pozdrawiam
Armands

[Sebek78]

Witam,też słyszałem o Wieliszewie.Na NFZ robią też  da vinci w Wawie na ul. Szaserów.

[Dunolka]

Maluczko, a będzie jak w USA  - większość prostatektomii odbywa się tam za pomocą robota daVinci.
I bardzo dobrze.
Tymczasem nasi chirurdzy się uczą.

Uczą się tak czy owak. Starsi chirurdzy odchodzą, nowi przychodzą. Wszystkiego muszą się nauczyć.
Nigdy nie wiesz, czy nie trafisz na  medyka, który dany zabieg robi pierwszy raz w życiu.

Ciekawe, co będzie następne. Operacje robotem bez udziału chirurga?

A jeszcze niedawno głośne były dyskusje zwolennika operacji otwartej, czyli doktora Walsha ("papież" urologii onkologicznej)  ze zwolennikami laparoskopii...

[Armands]

(06.05.2021, 00:08:01)Sebek78 napisał(a): Witam,też słyszałem o Wieliszewie.Na NFZ robią też  da vinci w Wawie na ul. Szaserów.

Od czasu do czasu dochodzą do mnie informację, że takie refundowane zabiegi pojawiają się różnych placówkach służby zdrowia.
Niemniej brakuje takich zabiegów w koszyku świadczeń i wygląda to na testowanie pozyskanego sprzętu. Mimo wszystko, jest to lepsze od trzymania aparatury pod kluczem, nakrytej antykurzowym pokrowcem.
Spodziewam się, że jeśli pojawią się pieniądze, i zielone światło na zabieg, to wybiera się łatwe, dobrze rokujące przypadki.
Pacjent może się czuć jak królik doświadczalny. 

Pozdrawiam
Armands

PS. Sebek, a może twój wątek powinien trafić do działu Przed i po diagnozie - Przebieg i efekty leczenia i ze zmienionym tytułem?
Może masz pomysł na tytuł?

[Dunolka]

(06.05.2021, 10:45:56)Armands napisał(a): Spodziewam się, że jeśli pojawią się pieniądze, i zielone światło na zabieg, to wybiera się łatwe, dobrze rokujące przypadki.

...albo takich pacjentów, którym już niewiele może zaszkodzić.

Kiedyś słyszałam, że młodzi chirurdzy praktykują na ...seniorach.
Ale może to tzw. legenda miejska.

[Sebek78]

Witam, oczywiście można przenieść mój wątek do:
Przed i po diagnozie - Przebieg i efekty leczenia
Tylko ja nie potrafie

[Sebek78]

Witam. Byłem dzisiaj na wizycie u prod.Słojewskiego.Proponuje radykalną prostatektomie. Jaką metodą, tu wyprzedziłem go że chce laparaskopowo na co się zgodził.Dowiedziałem się że węzły chłonne mają być usunięte z jednej strony a te od wzwodu będą się starać zachować co mam napisane na skierowaniu(skrót po ang.NS).  O da vinci wspomniał że też wykonują, ale nie dopytałem szczegółów. Dał skierowanie do szpitala 10czerwca.

[Dunolka]

Trzej niezależni specjaliści jednogłośnie stwierdzili, że prostatektomia jest potrzebna.
Zatem wypada się z tym zgodzić i zacząć przygotowania do operacji.
Szczepienie, ćwiczenie mięśni Kegla, dbanie o kondycję, unikanie wszelkich infekcji.
Będziemy ci wspólnie kibicować.