Wątek męża Madzi
Na razie rzeczywiście jest niewiele, ale rośnie, niestety. I to podczas hormonoterapii.
Może faktycznie już czas na enzalutamid?
Ale do tego  - ze względów formalnych  - potrzebne są kolejne wzrosty PSA, i widoczna progresja choroby w badaniach obrazowych.
 A jeśli cokolwiek będzie widoczne, to może znów warto naświetlić?
Stereotaksję można wszak powtarzać.
Na razie tak czy owak trzeba czekać na wzrost PSA ponad mityczne 0,5, by można było zrobić PET PSMA.
Odpowiedz
Dziękuję Dunolka za informację, jeśli chodzi o PET to ostatnio mąż miał robiony, aż dwa razy za pierwszym razem wyszły zmiany podaortalne, drugimi razem w kręgach szyjnych, obie zmiany miał naświetlane . Teraz ok 15 czerwca mąż będzie robił badania psa, zobaczymy jaki wyjdzie wynik. 
Chciałabym się Was podpytać o lek enzalutamid pomijając już czy się należy czy nie. Czy ten lek jest wogole skuteczny,czy ma duże skutki uboczne,czy bierze się go tylko w zaawansowanym stadium raka,czy można go również brać na samym początku leczenia.  Nie daję mi to spokoju, z tego co czytałam jest to lek najnowszej generacji, chyba nie ma nic nowszego, dlaczego więc nie dają go od razu pacjentom. Z jakiego powodu. Może to głupie pytania,ale łapię się wszystkiego żeby pomóc mężowi.
Pozdrawiam serdecznie
Madzia
Odpowiedz
Madziu, Enzalutamid jest bardzo dobrym i bardzo skutecznym lekiem, ale dalece nie najnowszym.
Są już inne, nowsze leki, wiele ma końcówkę  -tamid. Niestety, u nas dostępne tylko w badaniach klinicznych.
Bardzo drogie po prostu.

U nas Enzalutamid stosuje się w zaawansowanych stadiach choroby, ale w wielu źródłach czytam, że w raku wysokiego ryzyka najlepiej walnąć od razu na początku z tzw. grubej rury, czyli oprócz leczenia radykalnego chemioterapia i Enzalutamid.
U nas te standardy nie są jeszcze dostępne, pewnie znów gra rolę cena.
Kilka lat temu miesięczna prywatna kuracja Enzalutamidem to był koszt rzędu 8 tys. PLN.

Teoretycznie i Enzalutamid, i Abirateron, i Xofigo są lekami refundowanymi, ale wobec ostatniej mizerii w służbie zdrowia dostęp do nich może być utrudniony. Ale trzeba być upartym, znać swoje prawa.
Odpowiedz
Dziękuję Dunolka. Jak będę coś wiedzieć więcej odezwę się.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich

Madzia
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości