|
Cris
|
15.09.2018, 07:13:44
Mija rok odkąd nie ma wśród nas Crisa. Ja mam wciąż przed oczami obraz chłopaka ciepłego, usmiechnietego, pomocnego, kochającego ludzi. Gdzieś z góry patrzy i kibicuje poczynaniami naszych dzielnych panów. Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach. Brakuje Ciebie Drogi Krzysiu. Spoczywaj w pokoju.
15.09.2018, 08:31:13
Niecały tydzień temu przejeżdżałem przez Myślenice i z bólem serca patrzyłem na mijane domy, place, warsztaty i sklepy.
Gdzieś obok, tak niedawno spoczęło ciało naszego śp. Krzysia. Ciało spoczęło, ale dusza jest z Panem, rodziną... jest też z nami. Pamięć o Crisie nie zagaśnie. Przyjacielu spoczywaj w pokoju. ![[Obrazek: uPUxvKG.gif?1]](https://i.imgur.com/uPUxvKG.gif?1)
Mija rok i zaczyna już drugi od czasu kiedy Cris nas opuścił. Jak ten czas szybko leci. Drogi Przyjacielu pamiętamy o Tobie. Spoczywaj w pokoju. Kris. 
15.09.2018, 13:37:02
Zobacz jak mało znaczymy......,
Życie toczy się jak gdyby nigdy nic....., Ale my pamiętamy! Spoczywaj w pokoju!
Ur.1960
PSA wyjściowe 09.2010 - 11,097 ng/ml Prostatektomia Radykalna /klasyczna/, Obustronna Limfadenektomia Miednicza Wynik po RP - GL. (2 + 4) pT2cN1 Korekta 2013 - GL. (4 + 3) pT3aN1, resekcja R1 PSA - 06.2011 /8 tyg. po RP/ - 0,02 Od 08.2013 - Bicalutamide 50 mg Od 04.2020 - Bicalutamide 100 mg Od 04.2021 - Bicalutamide 150 mg 09.2021 - VMAT+CBCT Od 12.2021 - Bicalutamide 100mg PSA - 06.2022 - < 0,006 Od 03.2022 - Bicalutamide 50mg Od 08.2022 - Bicalutamide - stop! PSA - 07.2023 - 0,043
15.09.2018, 15:51:22
Tak, życie toczy się dalej, mimo, że odchodzą nasi bliscy, odchodzą przyjaciele.
I tak samo będzie się toczyć dalej, gdy my odejdziemy. Niemniej - coś się zmienia, coś jest inaczej. Pierwsze, to smutek i lęk. Po śmierci Crisa, jakby dotarło do nas, że na tę chorobę naprawdę można umrzeć. Niby o tym wiedzieliśmy, ale nie do końca. Teraz już nie jesteśmy tak optymistyczni. Z drugiej strony chyba bardziej doceniamy to życie, które jeszcze mamy. Na spotkaniu prawie rok temu towarzyszył nam duży portret Crisa, z tymi jego uśmiechniętymi oczami. Wydawało mi się, że chce nam powiedzieć: - Ludzie, cieszcie się każdym dniem, starajcie się wykorzystać każdą chwilę, by zrobić coś pożytecznego, komuś pomóc, no i nie przejmujcie się drobiazgami. Niech odpoczywa w pokoju.
Artykuł może nie najnowszy, ale nasz Przyjaciel ma memoriał swojego imienia....
https://dziennikpolski24.pl/myslenice-dz...r/13572350 Pozwoliłem sobie przenieść ten post w bardziej odpowiednie miejsce. Niech wszyscy czytający artykuł wiedzą, że pamieć o śp. Krzysztofie... naszym Crisie, jest nie tylko w naszych myślach i sercach. Admin PS. A ja tak siebie myślę, że śp. Krzysztof, ma wielką frajdę, patrząc z góry na te młode dziewczyny pod siatką. Jego starania, jego praca nie poszła na marne.
30.06.2019, 10:35:03
(27.06.2019, 22:31:19)latarnik napisał(a): Artykuł może nie najnowszy, ale nasz Przyjaciel ma memoriał swojego imienia.... Chociaż Krzysiek przegrał najważniejszy mecz swojego życia, to na pewno jest zwycięzcą. Pasja, z jaką oddawał się ulubionej dyscyplinie sportu, zaangażowanie w życie społeczne swojej miejscowości i cechy charakteru, które mogliśmy poznać sprawiły, że pamięć o Nim trwa i będzie trwać. Dla nas wszystkich jest On przykładem, jak można dobrze przeżyć czas, który dano nam na Ziemi. Czas, którego długości nikt z nas nie zna i nikt nie ma pewności, co będzie po nim. Chciałoby się wierzyć, że nie pustka i nicość, ale nowe życie, co najmniej tak piękne, jak nasze ziemskie. Cris, Przyjacielu, Ty żyjesz w pamięci tych wszystkich, którzy mieli przyjemność Cię spotkać.
15.09.2019, 12:36:42
Dziś mijają 2lata odkąd nie ma z nami naszego Crisa. My pamiętamy. Na zawsze pozostanie w naszych sercach. W naszych spotkaniach zawsze uczestniczy. Ma w sali kominkowej honorowe miejsce.
15.09.2019, 14:55:50
"Dobrzy ludzie mają moc, pozostają w niejednym wspomnieniu".
Dziś byliśmy na Jasnej Górze i przed Cudownym Obrazem modliliśmy się w naszych intencjach, ale też wspominając tych, którzy od nas odeszli. Szczególnie wspominaliśmy Crisa i Bogusia.
Pamiętaliśmy też o tych, którzy aktualnie naszej modlitwy najbardziej potrzebują. Niech Matka Boża Jasnogórska otoczy ich swoją matczyną opieką. https://photos.app.goo.gl/mDzr8khYYzLjbwJ98 https://photos.app.goo.gl/zH98eVvwY5ENwN3f7
15.09.2020, 11:41:06
Boże jak ten czas leci. Nie chce się wierzyć że to minęło już 3lata.Krzyś spoczywaj w pokoju.
15.09.2020, 19:04:58
To już trzy lata? Trudno uwierzyć.
Ciepły, wrześniowy dzień, i telefon od Krisa - że "Cris nie żyje". A moja pamięć robi rzecz dziwną, wydaje mi się, że wtedy Kris powiedział, że nie ma już ich obu, czyli jakby zawiadomił mnie o swojej śmierci. Bo w niedzielę minie rok, jak odszedł Kris. Też w słoneczny, wrześniowy dzień. Odpoczywaj w pokoju - Przyjacielu.
15.09.2021, 06:24:32
To już cztery lata kiedy odszedł od nas nasz PRZYJACIEL, KOLEGA, WIELKI CZŁOWIEK.
Krzysiu na zawsze będziesz w naszych sercach, wspomnieniach, rozmowach, na zdjęciach... Spoczywaj w pokoju.
15.09.2021, 13:16:32
Nie ma Crisa.
Dla nas, oprócz dobrych wspomnień, zostało FORUM. To przecież jego dzieło. Niech odpoczywa w pokoju. |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
![[Obrazek: nfG3uDx.jpg?1]](https://i.imgur.com/nfG3uDx.jpg?1)