W sprawie Ducha:
Jeżeli, Jolu, piszesz, że wiadomości o Twojej NATURALNEJ śmierci są przesadzone, to jednocześnie sugerujesz, że nie są przesadzone wiadomości o Twojej NIENATURALNEJ śmierci. Stąd moja niepewność, czy z Tobą rozmawiam, czy z Twoim Duchem!
W sprawie wyników Pawła i Jędrka:
Raz jeszcze powtórzę, że to są niewielkie odstępstwa od zakresów referencyjnych i prawdopodobnie każdy następny lekarz powie, że ogólnie wyniki są dobre. Ważne jest natomiast obserwowanie ich poziomów. Jeśli się nie będą zmieniały, to powodów do niepokoju nie widzę. Jeśli będą się oddalały od zakresów referencyjnych, wtedy tak.
Niepokojące są znaczne przekroczenia wyznaczonych norm.
Na forum są przypadki PSA na poziomie 16 400 z szybką tendencją wzrostową i to jest realny powód do niepokoju.
W 2012 miałem ostre zapalenie trzustki i jej dwa enzymy daleko poza oczekiwanym zakresem:
Lipaza ok. 1 400 (norma < 150)
Amylaza ok. 15 000 (norma 20 - 160)
To już było groźne dla życia.
Aktualnie też żyję w lekkiej niepewności (już o tym pisałem) z powodu takrolimusa. Jego referencyjny zakres to 5,0 - 20,0, a literatura fachowa podaje, że zbyt niska wartość może prowadzić do odrzucenia przeszczepu. Tymczasem moje trzy ostatnie wizyty w poradni transplantacyjnej na Banacha dały następujące wartości:
maj - 9,7
lipiec - 5,6
październik - 3,1
Przestraszyłem się, bo nie dość, że za niski, to ciągle spada, a wizytę w poradni mam dopiero pod koniec lutego. Napisałem maila do pani docent, która mnie ostatnio przyjmowała i zostałem pouczony, że takrolimusa rozpatruje się w kontekście pozostałych wyników, a one są dobre. To kogo mam zapytać, skoro ci z Banacha są najlepsi?
Jarku i Pawle,
obserwujcie niepokojące Was parametry i reagujcie, jeśli będą uciekały od normy. Ja, będąc na Waszym miejscu, nic bym z tym na razie nie robił.
Pozdrawiam serdecznie
Edward
Jeżeli, Jolu, piszesz, że wiadomości o Twojej NATURALNEJ śmierci są przesadzone, to jednocześnie sugerujesz, że nie są przesadzone wiadomości o Twojej NIENATURALNEJ śmierci. Stąd moja niepewność, czy z Tobą rozmawiam, czy z Twoim Duchem!
W sprawie wyników Pawła i Jędrka:
Raz jeszcze powtórzę, że to są niewielkie odstępstwa od zakresów referencyjnych i prawdopodobnie każdy następny lekarz powie, że ogólnie wyniki są dobre. Ważne jest natomiast obserwowanie ich poziomów. Jeśli się nie będą zmieniały, to powodów do niepokoju nie widzę. Jeśli będą się oddalały od zakresów referencyjnych, wtedy tak.
Niepokojące są znaczne przekroczenia wyznaczonych norm.
Na forum są przypadki PSA na poziomie 16 400 z szybką tendencją wzrostową i to jest realny powód do niepokoju.
W 2012 miałem ostre zapalenie trzustki i jej dwa enzymy daleko poza oczekiwanym zakresem:
Lipaza ok. 1 400 (norma < 150)
Amylaza ok. 15 000 (norma 20 - 160)
To już było groźne dla życia.
Aktualnie też żyję w lekkiej niepewności (już o tym pisałem) z powodu takrolimusa. Jego referencyjny zakres to 5,0 - 20,0, a literatura fachowa podaje, że zbyt niska wartość może prowadzić do odrzucenia przeszczepu. Tymczasem moje trzy ostatnie wizyty w poradni transplantacyjnej na Banacha dały następujące wartości:
maj - 9,7
lipiec - 5,6
październik - 3,1
Przestraszyłem się, bo nie dość, że za niski, to ciągle spada, a wizytę w poradni mam dopiero pod koniec lutego. Napisałem maila do pani docent, która mnie ostatnio przyjmowała i zostałem pouczony, że takrolimusa rozpatruje się w kontekście pozostałych wyników, a one są dobre. To kogo mam zapytać, skoro ci z Banacha są najlepsi?
Jarku i Pawle,
obserwujcie niepokojące Was parametry i reagujcie, jeśli będą uciekały od normy. Ja, będąc na Waszym miejscu, nic bym z tym na razie nie robił.
Pozdrawiam serdecznie
Edward