29.12.2017, 05:49:57
(28.12.2017, 23:01:12)Dunolka napisał(a):(28.12.2017, 20:06:28)latarnik napisał(a): wcześniej, kiedy bardzo, bardzo okazjonalnie zaglądałem na FG, uważałem, że nie należy w ważnych sprawach posiłkować się opinią trzech niezależnych ekspertów....
Uważałem, że należy wybrać jednego i jemu zaufać.
I znowu - moim zdaniem obie opinie są prawdziwe.
To znaczy, w procesie podejmowania kluczowych decyzji należałoby mieć szersze rozeznanie, by dokonać jak najlepszego wyboru, ale potem zaufać jednemu lekarzowi i trzymać się jego zaleceń.
Aż do kolejnego "zakrętu".
Ja też przez długi czas trzymałem się jednej pani hepatolog, później jednego profesora operatora, następnie jednej pani onkolog. Wszyscy oni cieszyli się dobrą opinią, byli 'z polecenia' i gdyby nie szczęśliwy dla mnie zbieg okoliczności, to prawdopodobnie od roku nie byłoby już mnie na tym świecie. Komu zaufać, jakich dokonywać wyborów w sytuacjach ekstremalnych, naprawdę jest problemem trudnym do rozwiązania. Często, jak w moim przypadku, decyzję podejmuje za nas los. Jest dobrze, jeśli jest to właściwa decyzja, ale to można ocenić dopiero po jakimś czasie.