24.11.2017, 07:17:51
(23.11.2017, 23:50:06)latarnik napisał(a): Jolu, a może jednak spokój i czekamy dłużej, aby jakiś konkret wyłuskać a nie we mgle walić na oślep...?
Paweł, ja to piszę tak ogólnie, że tak powiem - abstrakcyjnie, że taka jest zasada, że tendencja zawsze powinna niepokoić, nawet w odniesieniu do bardzo małych wartości.
Jeśli chodzi o twoją konkretną sytuacje, to oczywiście trzeba działać bardzo rozważnie, i dopóki się da - unikać ryzykownych kroków. Czas tu działa na twoją korzyść, medycyna idzie do przodu, nowe formy radioterapii stają się nie tylko bardziej skuteczne ale i bezpieczne. Najlepiej wie o tym Kris, ostatnio trochę z nim konsultowałam ten problem, i pewnie jeszcze "pokonsultuję". Kilka ostatnich lat to epoka w rozwoju techniki, również medycznej; obyśmy się tylko załapali na ten rozwój, a nie byli zawróceni do starych dobrych czasów.