26.08.2017, 08:49:36
Nie wiem czy mogę tutaj coś dodać, ponieważ reprezentuję mojego Tatę i tylko mogę domyślać się co czuje.
Jednak jestem cały czas z nim od początku diagnozy i jak widzicie w stopce parametry nie są korzystne
Jeżeli przeczytam o czyimś sukcesie to od razu pokazuje Tacie historię i to motywuje i cieszymy się. Ale też bardzo przeżywamy jak komuś wyniki lecą w dół. Wtedy czuję taką złość, smutek i bardzo mocno powątpiewam w oferowane metody walki z rakiem...
Jednak jestem cały czas z nim od początku diagnozy i jak widzicie w stopce parametry nie są korzystne
Jeżeli przeczytam o czyimś sukcesie to od razu pokazuje Tacie historię i to motywuje i cieszymy się. Ale też bardzo przeżywamy jak komuś wyniki lecą w dół. Wtedy czuję taką złość, smutek i bardzo mocno powątpiewam w oferowane metody walki z rakiem...
Gleason 4+5, T3bN1R1