06.03.2019, 13:41:19
Sprawa oczywista, że nie porównujemy naszej wiedzy, z kompetencją specjalistów.
Ale pacjent ma prawo do pytań.
Na przykład, jak rozumieć to:
Zupełnie nie wiem, o co chodzi.
Wszędzie czytamy, że marker PSA, jego poziom i dynamika, to czuły wskaźnik "intensyfikacji" rozwoju choroby nowotworowej.
Czy chodzi o to, że jeszcze nie musi "siać"?
Nie musi, ale zawsze może.
Następnemu specjaliście, zadałabym dodatkowe pytania.
1. O czym świadczy systematyczny wzrost PSA? Co się dzieje w organizmie?
2. Na czym polega "skuteczność" monoterapii bica w dawce 50, skoro PSA rośnie?
3. Na czym polega przewaga dawki 50 nad 150?
Ale pacjent ma prawo do pytań.
Na przykład, jak rozumieć to:
Cytat: Wiadomym jest, że nie ma wartości granicznej PSA, przekroczenie której świadczy o rozpoczęciu czy też intensyfikacji procesu rozsiewu komórek rakowych
Zupełnie nie wiem, o co chodzi.
Wszędzie czytamy, że marker PSA, jego poziom i dynamika, to czuły wskaźnik "intensyfikacji" rozwoju choroby nowotworowej.
Czy chodzi o to, że jeszcze nie musi "siać"?
Nie musi, ale zawsze może.
Następnemu specjaliście, zadałabym dodatkowe pytania.
1. O czym świadczy systematyczny wzrost PSA? Co się dzieje w organizmie?
2. Na czym polega "skuteczność" monoterapii bica w dawce 50, skoro PSA rośnie?
3. Na czym polega przewaga dawki 50 nad 150?