Wznowa po prostatektomii i radioterapii ratującej
Edku, z wiedzą teologiczną to ty jesteś trochę na bakier. mruganie, puszczanie oczka 
Owszem, siódmego dnia Pan Bóg odpoczął, ale była to sobota.
SOBOTA!
Szabas.
Pierwszego dnia tygodnia, w niedzielę, zaczynał swoje dzieło, a wiadomo, że początki są najtrudniejsze. mruganie, puszczanie oczka 

Nastrój dziś taki, że myślimy o rzeczach ostatecznych, zatem przypomnę nasz rodzinny wierszyk,
przywieziony z górskich wędrówek.
Taki a propos.

Kiedy po wielkim trudzie stworzenia
Siódmego dnia Pan odpoczął był
Stara góralka ponoć widziała
W górskim schronisku herbatę pił.

A że obiecał w mądrości swojej
Że każdy swój może wybrać raj
Więc kiedy czas nasz się już wypełni
W Beskid nam, Panie, powrócić daj!
Odpowiedz
(01.11.2017, 08:19:23)Dunolka napisał(a): Edku, z wiedzą teologiczną to ty jesteś trochę na bakier. mruganie, puszczanie oczka 
Owszem, siódmego dnia Pan Bóg odpoczął, ale była to sobota.
SOBOTA!
Szabas.
Pierwszego dnia tygodnia, w niedzielę, zaczynał swoje dzieło, a wiadomo, że początki są najtrudniejsze. mruganie, puszczanie oczka 

Nastrój dziś taki, że myślimy o rzeczach ostatecznych, zatem przypomnę nasz rodzinny wierszyk,
przywieziony z górskich wędrówek.
Taki a propos.

Kiedy po wielkim trudzie stworzenia
Siódmego dnia Pan odpoczął był
Stara góralka ponoć widziała
W górskim schronisku herbatę pił.

A że obiecał w mądrości swojej
Że każdy swój może wybrać raj
Więc kiedy czas nasz się już wypełni
W Beskid nam, Panie, powrócić daj!

No toś mnie, Jolu, wypunktowała!!!

Bardzo dobrze tę kwestię wyjaśnia tekst pod adresem:
https://pl.aleteia.org/2016/10/01/czy-bo...-sobote/2/
To fragmenty tego artykułu:

Wbrew temu, co niektórzy myślą, według Biblii Bóg nie odpoczywał wcale w niedzielę, ale w… sobotę!
W Księdze Wyjścia czytamy: „W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty”. Szabat to oczywiście sobota!

I kolejny:

Katolik powinien mieć świadomość, że świętuje niedzielę nie jako pamiątkę stworzenia świata i „odpoczynku Boga” (oraz przymierza z narodem wybranym), ale jako dzień, w którym zmartwychwstał Chrystus.
 
mruganie, puszczanie oczka 
Mimo tak przekonujących argumentów mam jednak wątpliwości.
No bo skoro niedziela jest pierwszym dniem tygodnia, a Biblia mówi, że Bóg odpoczął w dniu siódmym, czyli w sobotę, to znaczy, że Bóg zaczął tworzenie Świata w niedzielę. O zgrozo w niedzielę pracował i w myśl kościelnych paragrafów popełnił grzech ciężki! Bo nie poszedł jedynie do kiosku po gazetę, co od biedy można by MU wybaczyć, ale:
„Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy”
Przecież to harówa! To potwornie ciężka praca podpadająca pod wszystkie kościelne paragrafy!

Druga wątpliwość jest konsekwencją pierwszej i odnosi się do teraźniejszości. Skoro Bóg pracował w niedzielę, to dlaczego nie może nasz handel? Przecież przykład idzie z góry!

Jest jednak trzecia wątpliwość. Jeśli Bóg odpoczywał w sobotę, a niedziela jest dniem świętym z powodu zmartwychwstania, to dlaczego nie zakazać handlu w oba te dni?

Bez pół litra nie można tego zrozumieć, a ja jestem abstynentem!
mruganie, puszczanie oczka
...
A że obiecał w mądrości swojej
Że każdy swój może wybrać raj
Więc kiedy czas nasz się już wypełni
W Beskid nam, Panie, powrócić daj!   lub  W Bieszczady nam, Panie, powrócić daj!

https://www.youtube.com/watch?v=3EupD4nmny4
Odpowiedz
Edku, ci, którzy chodzili na katechizację, wiedzą, że niedziela to z powodu Zmartwychwstania i Zesłania Ducha Świętego.
Wiedzą też, że "szabas jest dla człowieka, nie człowiek dla szabasu", wiec z tym grzechem to nie przesadzaj.
Zakaz handlu to też nie walka z grzechem, ale walka o prawa pracownicze, bo "trzeba oddać cesarzowi, co cesarskie".
A wolne soboty? Przecież od dawna są.
Prędzej czy później -  z wiadomych względów -  i piątki będą wolne.
Po takim maratonie przyda się wolny poniedziałek.
Kiedyś doszliśmy w domu do wniosku, że wkrótce pracować będziemy tylko w środy.
Ale czy wszystkie?
Odpowiedz
Jolu,
na katechezę chodziłem, ale było to tysiące lat temu.
Chodziłem ze starszymi koleżankami i kolegami, którzy przygotowywali się do Pierwszej Komunii Świętej (PKŚ). Oni mieli po 9-10 lat, a ja nie miałem jeszcze 7. Podobno egzamin zdałem najlepiej ze wszystkich  i do PKŚ przystąpiłem mając 6 lat i 10 miesięcy. To jednak było dawno, dawno temu.

Z tamtego okresu pamiętam traumatyczne przeżycie, które cyklicznie się powtarzało. Już po spowiedzi, kiedy byłem czyściutki i gotowy na przyjęcie Pana, nagle pojawiała się natrętna myśl: "Pan Bóg jest dupa". I co ja miałem zrobić? Nie przystąpić do KŚ? Nie wchodziło w grę z uwagi na presję środowiska. Przystąpić? Przecież to grzech najcięższy z możliwych! Kusił mnie diabeł, to oczywiste, ale psychiczne tego konsekwencje ja ponosiłem!

Praca w niektóre środy? Handlu też? No ulżyj chociaż Krasulom i pozwól oddawać im mleko nie 3 (może 2?) razy na dobę, jak robią to teraz, ale chociaż 3 razy w tygodniu! Litości! Chyba, że Krasul już nie będzie, a my pozyskiwać będziemy mleko np. z węgla i barwić je farbą emulsyjną białą! mruganie, puszczanie oczka  Węgla mamy podobno dużo.
Odpowiedz
Tak to jest, gdy się kończy edukację  na szkole podstawowej a potem się dyskutuje z zapałem!
Nie jesteś jedyny.
Mam wrażenie, że większość współ-wiernych wie o swojej religii tyle, ile pamięta  z czasów przygotowania do Pierwszej Komunii.

Na przykład widzę, że z dzieciństwa została ci obsesja grzechu.
Nie wytłumaczysz takiemu, że w chrześcijaństwie nie o to chodzi.
Nie martw się, Pan Bóg nie kasjer, i byle dzieciak Go obrazić nie może.
Jeśli  łyknąłeś trochę psychologii rozwojowej,  to wiesz, że dzieci w tym wieku świntuszą strasznie,
w tajemnicy, i właśnie na największe autorytety. Stąd te wszystkie mama-srama, że o innych neologizmach nie wspomnę.

A o tych krowach to w Piśmie też jest, spoko, więc możesz być o Krasule spokojny.

Wiesz, forum wprawdzie jest niejako edukacyjne, ale nie w dziedzinie teologii.
Ja wprawdzie swoją edukacje podciągnęłam aż do dobrego duszpasterstwa akademickiego, 
ale to było bardzo dawno...
Poza tym nie mam za grosz zdolności pedagogicznych.
Tak, że na mnie nie licz. mruganie, puszczanie oczka
Odpowiedz
Tym razem to już nobilitacja z Twojej strony!
Z moim niepełnym podstawowym niezbyt dobrze się czuję, a Ty piszesz o ukończonej podstawówce! Przytuliłbym Cię z radości za te słowa  gdybyś była obok!

Co do grzechu i obrazy Pana Boga, to teraz mam zupełnie odmienne zdanie niż wtedy. To rzeczywiście nie jest miejsce na teologiczne dyskusje, ale ...
W wolnej chwili zajrzyj tutaj:
http://www.pokucie.republika.pl/

To moja stara stronka internetowa, od lat nieaktualizowana i wykonana narzędziami z końca lat 90-tych. Po lewej stronie jest wąski pasek z przewijanym menu. Odszukaj tam tytuł "Włochy 2009" i kliknij
Dzień 17 (Padwa) oraz Dzień 19 (Werona)
Trochę teologicznej dyskusji tam znajdziesz, a że z diabłem, to już inna sprawa.

Obsesji grzechu z dzieciństwa nie mam - no co Ci przyszło do głowy? Prawda - w dzieciństwie ją miałem, ale dzisiaj?
Skąd wtedy, jako chłopię 12- mogłem to wiedzieć? A księża poczucie winy podsycali, oj podsycali!

Piszesz o dzieciach, które w tym wieku świntuszą strasznie! Tym zdaniem mocno mnie zaniepokoiłaś. No bo jeśli nasze życie określa się umownie odwróconą parabolą, to ja znowu jestem dzieckiem zadowolenie, uśmiech
Buźka, Jolka - Dunolka!
Odpowiedz
Twoje włoskie dyskusje z diabłem oczywiście znam.
Chyba na starym forum wkleiłeś rozdzialik.

A co do paraboli, to chyba wiesz, jak to jest.
Dorastasz,  zyskujesz, pokonujesz kolejne szczeble rozwoju:
- nie robić w majtki,
- mieć kolegów,
- mieć seks,
- mieć pracę.
A potem jest z górki, i stają przed tobą te same problemy:
- mieć  pracę,
- mieć seks,
- mieć kolegów,
- nie robić w majtki...
Odpowiedz
Dokładnie o tę parabolę chodzi! Tylko to trochę zmodyfikowany wykres, bo chociaż kilka razy dotknąłem osi "x", to nadal jestem w grze mruganie, puszczanie oczka
Odpowiedz
Dzisiejsze PSA 4,130.
Czyli w ciągu ostatnich dwóch miesięcy praktycznie podwoiło się.
Szok.
Jutro mąż jedzie do WCO po receptę na bikalutamid, bo nie ma sensu już z tym zwlekać.
Pojutrze rezonans.
Jesteśmy do tego nowotworu nastawieni bardzo agresywnie.
Odpowiedz
Dupiana wiadomość! smutny
Działajcie zdecydowanie i jak sama piszesz agresywnie!
Żadnej litości dla skorupiaka!
Pozdrawiam.
Ur.1960
PSA wyjściowe 09.2010 - 11,097 ng/ml
Prostatektomia Radykalna /klasyczna/, Obustronna Limfadenektomia Miednicza  
Wynik po RP   - GL. (2 + 4) pT2cN1
Korekta 2013  - GL. (4 + 3) pT3aN1, resekcja R1
PSA - 06.2011 /8 tyg. po RP/ - 0,02
Od 08.2013 - Bicalutamide 50 mg 
Od 04.2020 - Bicalutamide 100 mg
Od 04.2021 - Bicalutamide 150 mg
09.2021 - VMAT+CBCT
Od 12.2021 - Bicalutamide 100mg
PSA - 06.2022 - < 0,006
Od 03.2022 - Bicalutamide 50mg
Od 08.2022 - Bicalutamide - stop!
PSA - 01.2024 - 0,062
Odpowiedz
Jolu szkoda, ze nie udało się zapisać na PET-a.
Mam pytanie gdzie czyniliście starania o PET-a.
Może Bydgoszcz byłaby dobrym kierunkiem, o ile mi wiadomo Włodkowi udało się wykonać PET-a.

Widzę, ze listopad to wiele złych informacji.
Pamiętacie AngAn z GL, dziś rozmawiałem z Agnieszką - żoną Andrzeja.
Andrzej dostał się w ostatniej chwili do programu PRESIDE.
Andrzej ma przerzuty do kości, obecne PSA ponad 2 000.

Kris przeżywa trudne chwile w walce o ENZ.

Włodek czeka na wynik PET-a.

U mnie również wzrost PSA, ale to napiszę w swoim wątku.

Pozdrowienia dla Józka
moja historia
Ur.
09.1958r.
05.2011 PSA 50,4ng/ml HT. 11.2011 RP.  01.2012 RT. 06.2012 wideotorakoskopia-przerzuty do płuc.
07.2012-10.2015 HT/ zmiana hormonów/, 3 razy przerwana HT.  Hormonoodporność/odporność na kastrację/   
10.2015 Badania kliniczne PRESIDE, Enzalutamid
01.2016 PSA 0,36  
Odpowiedz
No nie jest wesoło.
Jak to się mówi  - lepiej już było.
Ale musimy wszystko przyjąć "na klatę", i docenić, że ciągle jesteśmy, bo to nie jest wcale takie oczywiste.

Skierowanie na PET mamy, miało być we wrześniu, jest nadzieja, że mąż załapie się na listopad.
Na razie robimy prywatnie rezonans,   jakby coś pokazał, to  jednak zdecydowanie "coś" z tym zrobimy.
Przy wznowie  raka stercza można wprawdzie stosować baczną obserwację, nie spieszyć się z hormonami 
czy z radykalnym leczeniem, ale tylko wtedy, gdy PSA rośnie powoli.
Przy krótkim czasie podwajania jasne jest, że mamy do czynienia z agresywnym nowotworem, i trzeba do niego podejść agresywnie.
Czyli od jutra natychmiast bikalutamid w pełnej dawce.
Potraktowane nim komórki nowotworowe powinny szybko przestać wydzielać PSA, ale "skurczą się" dopiero po pewnym czasie, zatem PET pokaże, co miał pokazać (jeśli odbędzie się w ciągu najbliższych tygodni). 
Dotychczas mąż dobrze reagował na bikalutamid, miejmy nadzieję, że to się utrzyma.
Odpowiedz
Jolu, a Józek ma kartę DiLO?
Trzymajcie się

Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny 

Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Odpowiedz
Jolu,

A Kielce w kontekście PET ? Może miałem farta, ale mnie się udało.
Pozdrawiam AParsley
Odpowiedz
Jarku, DILO jest dla nowych pacjentów, jak sama nazwa wskazuje, szybka diagnoza etc.
"Starzy", dawno zdiagnozowani, leczeni są według planu...

Andrzeju,   PET miał być we wrześniu, dla nas w sam raz. Nie zależało nam na wcześniejszym terminie, gdyż mąż chciał podchodować gada", by był w badaniu widoczny.
Teraz spieszy się nam już bardzo.
Liczymy na to, że na listopadowe badanie mąż się załapie.
Jakby co  - mamy  pewien pomysł.
Odpowiedz
Szybka terapia na podst DILO już dawno stała się szybką tylko z nazwy. Nieustannie trwa spychoterapia pomiędzy specjalistami a lekarzami POZ, na których to ci pierwsi zrzucają wypisywanie kart. W praktyce wygląda to tak: nierzadko pacjent zgłasza się do Poz z wynikami hist- pat tylko dlatego, ze szanownemu dr specjaliście nie chciało się tego zrobić.
A przypominam, że od 1 lipca zmieniły się zasady wypisywania kart DILO, zgodnie z którymi lekarz specjalista ma obowiązek wystawienia karty już na etapie podejrzenia nowotworu.
Iwonko, z jakiego powodu wrześniowe bad PET nie doszło do skutku?
  





Odpowiedz
Jeszcze dwa lata a nawet rok temu  DILO dobrze działało...
Nie dziwię się spychotechnice lekarzy odnośnie wypisywania karty  - jest to ich praca domowa, tyle pisaniny.

Wrześniowe badanie PET w naszym CO po prostu się nie odbyło, podobnie jak lipcowe.
Nie dociekam, dlaczego.
Zatem kolejka pacjentów się wydłużyła.
Odpowiedz
Iwonka, z ręką na sercu, wypisanie karty DILO trwa 10 minut. Czasem robię to za lekarzy, bo jak mam stać przy nich i przez 30 minut tłumaczyć, to wolę zrobić sama.
A specjaliści najwidoczniej uważają, że są stworzeni do wyzszych celów, dlatego odsyłają do POZ.
Odnośnie waszego PET- skandal przez duże S. 
Mam dopiero 35 lat, a już przestałam wierzyć, ze w tym kraju będzie kiedyś dobrze
  





Odpowiedz
To było w lutym 2016, kiedy AFP rosło już bardzo szybko, a we Wrocławiu czekano na immunoterapię. Profesor z Banacha, po przejrzeniu dokumentacji, z którą przyjechaliśmy zdecydował, że trzeba wykonać PET. Zapisał to na kartce z dopiskiem 'pilne' i przystawił pieczątkę. Następnego dnia pani onkolog, już we Wrocławiu, wypisała skierowanie na PET, też z dopiskiem 'pilne'. Tego samego dnia zarejestrowałem się w AFFIDEI, a po tygodniu z wynikiem PET ponownie byliśmy u profesora.
AFFIDEA ma centralną rejestrację i jest w stanie powiedzieć, w którym mieście najszybciej można wykonać badanie (PET, MRI, TK).
Jolu,
może warto spróbować tej drogi?
Edward
Odpowiedz
Jolu,
zqapoznaj się z informacjami pod tym adresem:
https://kolejkoskop.pl/badanie/pet-ct-ca...a-polska-0
Edward
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości