ICD-O 8140/3 TNM: pT: 1a N: X M: X R: 0 L: 0 V: 0 G: 2 KOD ICD-10: C61 – Nowotwór złośliwy gruczołu krokowego KOD ICD-O: 8140/3 – Gruczolakorak, BNO
W rezonansie było:
Wynik badania MRI prostaty (maj 2024)
Objętość gruczołu krokowego: 4,4 × 3,6 × 3,6 cm Zastosowano kontrast: 15 ml Gadovist Dane kliniczne: DRE: T1/T2, PSA = 5.05 ng/ml
Typ badania: MR miednicy mniejszej z kontrastem (T1, T2, DWI, badanie dynamiczne) Oceny PI-RADS:
Gruczoł krokowy wielkości 4.4 × 3.6 × 3.6 cm. Na wysokości środkowej i podstawnej części gruczołu krokowego tylne segmenty strefy obwodowej obu płatów i segment przedni strefy obwodowej w płacie lewym wykazują obecność rozlanych zmian wyrażających się umiarkowanym obniżeniem intensywności sygnału na obrazach T2-zależnych. W badaniu DWI obszary te wykazują umiarkowanie wyrażone cechy restrykcji dyfuzji, widoczne na mapie ADC i obrazach b-zależnych. Rozlany charakter zmian utrudnia ocenę wzmocnienia kontrastowego. Obraz MR niejednoznaczny, ocena w skali PIRADS – PIRADS 3.
Strefa przejściowa gruczołu krokowego o zróżnicowanej intensywności sygnału, nie wykazuje obecności radiologicznie podejrzanych zmian ogniskowych. Ocena w skali PIRADS: PIRADS 1.
Pęcherzyki nasienne o nieprawidłowej, niskiej na obrazach T2-zależnych intensywności sygnału. Ocena charakteru tych zmian niepewna.
Otaczająca tkanka tłuszczowa przedstawia się prawidłowo. Pęcherz moczowy nie wykazuje uchwytnych zmian. Pozostałe struktury anatomiczne miednicy nie wykazują uchwytnych zmian. Nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych w obszarze objętym zakresem badania.
Historia PSA
06.2021: 2,79 ng/ml 06.2022: 3,32 ng/ml 03.2023: 3,53 ng/ml 20.03.2023: 5,05 ng/ml 28.01.2024: 4,32 i 4,22 ng/ml 24.02.2024: 4,27 ng/ml (PSA wolne: 0,46 – czyli stosunek wolne/całkowite to ~10,8%, co może budzić niepokój) 18.07.2024: 5,85 ng/ml 20.01.2025: 4,89 ng/ml 25.04.2025: 6,36 ng/ml 26.04.2025: 6,14 ng/ml (0,777 wolne i PSA Ratio 0,13) - prywatnie laboratorium szpitalne 1 19.05.2025: 8,37 ng/ml - szpital laboratorium w szpitalne inne 03.06.2025: 3,28 ng/ml (fPSA/PSA 9,2 % i PSA wolny 0,30)
Czy to już w lutym 2024 poziom wolnego PSA świadczył o zmianach? Żaden lekarz nie zlecał wolnego PSA, czy to nie jest wiarygodne? Wolne PSA było robione tylko prywatnie.
Po biopsji fuzyjnej: Lekarz powiedział, że będzie scyntygrafia kości i tomografia whole body całego ciała. Już mówił o tym, że tylko radioterapia. Błagam o wsparcie i doradzenie. Scyntygrafia za 2 miesiące z karta dilo, a prywatnie mówią że pieniądze nie przyspieszają terminu. Czy to tylko dla upewnienia czy przy takiej histopatologii możliwe są przerzuty? Jakiś czas temu zauważyłam u dziadka na szyi jakby pływający obszar (myślałam, że to węzeł), ale może jakaś miękka tkanka, może tłuszcz po prostu? Ale teraz po tym wyniku z biopsji zaczynam łączyć fakty. Dziadek też skarżył się na ból biodra i kręgosłupa lędźwiowego. Nie wiem czy naprawdę z takim wynikiem możliwe są przerzuty? Jak ważny jest tu czas? Koordynator nie wiele może zrobić, takie są terminy. Z objawów to dziadek ma nagle parcie na mocz, jak mu się zachce to musi lecieć byle gdzie, nawet nie za bardzo patrzy czy można, bo inaczej nie wytrzyma. Myślałam, że to może w psychice ale chyba jednak nie? Jest to dla dziadka wstydliwe, że czasami w mieście musi iść „za bloki”.
Pobrano:
• 4 bioptaty z lewego płata prostaty w kolejności nr 1–4 i długości kolejno: 3, 10, 8, 3 mm (1–4).
• 2 bioptaty z lewego płata prostaty w kolejności nr 1–2 i długości kolejno: 3, 5 mm (5–6).
• 4 bioptaty z prawego płata prostaty w kolejności nr 1–4 i długości kolejno: 10, 12, 12, 11 mm (7–10).
• 2 bioptaty z prawego płata prostaty w kolejności nr 1–2 i długości kolejno: 15, 12 mm (11–12).
(Cały materiał, bloki: 1–12, wycinki 1–12).
02.07.2025, 08:47:50 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.07.2025, 09:00:28 przez Szewik.)
Witaj Zalamana na naszym forum
Postaram się teraz opisać wynik biopsji. Pobrano łącznie 12 wycinków – 6 z lewego i 6 z prawego płata gruczołu krokowego, w tym zarówno celowane (na podstawie MRI), jak i "mappingowe" (ogólny przegląd).
W dwóch bioptatach zauważono gruczolakoraka zrazikowego prostaty (pospolita adenocarcinoma) w skali Gleason 3+4=7 – co oznacza nowotwór o średnim stopniu złośliwości. Rak stanowi około kolejno 7% i 25% tych wycinków, co wskazuje na niewielkie ognisko nowotworowe. Brak naciekania naczyń i nerwów – to bardzo dobra wiadomość.
Opiszę Ci teraz tajemniczą symbolikę.
pT1a – nowotwór wykryty przypadkowo, obecny w <5% całkowitej tkanki w biopsji
N0 / NX – brak informacji o przerzutach do węzłów chłonnych (nie badano ich jeszcze)
M0 / MX – brak informacji o przerzutach odległych (do potwierdzenia)
L0, V0, Pn0 – brak nacieków na naczynia limfatyczne, krwionośne i nerwy
Nowotwór został wykryty bardzo wcześnie. To stadium T1a – jedno z najwcześniejszych, rak mały i ograniczony do prostaty. Nie ma oznak agresywności – nie nacieka nerwów, naczyń, nie wykryto przerzutów (przy takim wyniku biopsji i poziomie PSA przerzuty raczej wykluczone, ale oczywiście do weryfikacji). Gleason 3+4=7 to nie jest najniższy wynik, ale nadal w granicach umiarkowanego ryzyka, a nie wysokiego.
Rak prostaty rośnie bardzo wolno i oczywiście na Twoje pytanie czy wyniki PSA mogły wskazywać wcześniej na jego obecność, odpowiem - tak oczywiście mogły wskazywać.
Twój dziadek ma bardzo dużą szansę na całkowite wyleczenie. Decyzję jakie leczenie wdrożyć podejmie urolog na podstawie całości obrazu klinicznego (operacja lub radioterapia).
Jeżeli chodzi o nagłe i częste parcie na mocz, to normalne przy raku prostaty.
P.S. Zapytam tylko czy wynik biopsji przepisałaś cały, ponieważ brakuje opisu pkt. 9 i 10.
Trochę dziwny jest dość znaczny wzrost PSA pomiędzy kwietniem a majem 2025. Może to być spowodowane np.: jazdą na rowerze lub ewentualnym badaniem per rectum. Jeszcze jedno: skąd ten spadek PSA w czerwcu 2025?
02.07.2025, 08:59:43 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.07.2025, 09:02:46 przez zalamana.)
20.01.2025: 4,89 ng/ml
25.04.2025: 6,36 ng/ml
26.04.2025: 6,14 ng/ml (0,777 wolne i PSA Ratio 0,13) - prywatnie laboratorium szpitalne 1
19.05.2025: 8,37 ng/ml - szpital laboratorium w szpitalne inne - GODZINĘ PO BADANIU PER RECTRUM, nie wiem czy już po takim czasie mogło podwyższyć o tyle? Zdaniem lekarza NIE JEST MOŻLIWE BY BADANIE O TYLE PODWYŻSZYŁO.
03.06.2025: 3,28 ng/ml (fPSA/PSA 9,2 % i PSA wolny 0,30) - WYNIK 2 tygodnie po zażywaniu Finaster. Czy już po 2 tygodniach lek mógł obniżyć wynik?
Mnie zastanawia wzrost od stycznia z 4,89 do kwietnia na 6,36. To równe 4 miesiące i taka różnica.
OPIS MIKROSKOPOWY:
Dokładnie punkt 7, 9 i 10 nie zawierają opisu czyli są zdrowe? I tylko w punkcie 7 wykryto zmianę?
Pobrano:
• 4 bioptaty z lewego płata prostaty w kolejności nr 1–4 i długości kolejno: 3, 10, 8, 3 mm (1–4).
• 2 bioptaty z lewego płata prostaty w kolejności nr 1–2 i długości kolejno: 3, 5 mm (5–6).
• 4 bioptaty z prawego płata prostaty w kolejności nr 1–4 i długości kolejno: 10, 12, 12, 11 mm (7–10).
• 2 bioptaty z prawego płata prostaty w kolejności nr 1–2 i długości kolejno: 15, 12 mm (11–12).
(Cały materiał, bloki: 1–12, wycinki 1–12).
Brak opisu w punktach 7, 9 i 10 świadczy o bioptatach wolnych od raka.
Finasteryd po dwóch tygodniach zażywania raczej nie powoduje aż tak znacznego spadku PSA (choć nie jest to niemożliwe). Trwa to przeważnie kilka miesięcy.
Na wzrost markera może mieć wpływ również stan zapalny prostaty, lub infekcje dróg moczowych.
Witaj,
Ja sobie pozwolę troszkę inaczej to widzieć. Te biopaty (a raczej strzępy) z lewego płata o długościach 3, 5 i 8mm można sobie odpuścić. Biopsja wykonana niestarannie. Przez skórę czuję, że to nie jest T1a
Nie TK, tylko rezonans whole body, jest OK Jak najbardziej zrobić, tylko w dobrym ośrodku. Polecam QUADIA Piaseczno Scyntygrafię wtedy bym odpuścił.
Chcesz, to na rezonans Ci spojrzę po swojemu. Wymaga udostepnienia badania i danych osobowych. Wrzuć na WeTransfer lub Google dysk. Link na PRIV
Jeżeli dziadek jest w dobrej kondycji zdrowotnej, to absolutnie nie radioterapia a operacja wspomagana robotem da Vinci Wygląda na to, że dorabiamy się w Polsce naprawdę mistrzów. Są i gorsi, ale na szczęście jest wybór. Szpital trzy dni, cewnik już widzę 5 usuwany i po dwóch tygodniach dziadek zapomina, że nie ma prostaty. Jedyny efekt uboczy to brak wytrysku.
Pozdrawiam
R
ur. 1971 PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020, 17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024, 1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024, mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3 Szczepienie COVID19 - 30.10.2024 1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024, mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3 1,657/30.01.2025, Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty) bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian. 1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025, RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Jeżeli stawiany jest przed nami wybór, a nie z góry narzucana terapia wynikająca z całego obrazu klinicznego, to oczywiście w przytłaczającej większości pada na radykalną prostatektomię w asyście robota da Vinci, czego najlepszym przykładem jest kolega Omega i ja.
02.07.2025, 11:29:20 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.07.2025, 11:39:43 przez zalamana.)
(02.07.2025, 09:53:00)omega napisał(a): Witaj,
Ja sobie pozwolę troszkę inaczej to widzieć. Te biopaty (a raczej strzępy) z lewego płata o długościach 3, 5 i 8mm można sobie odpuścić. Biopsja wykonana niestarannie. Przez skórę czuję, że to nie jest T1a
Nie TK, tylko rezonans whole body, jest OK Jak najbardziej zrobić, tylko w dobrym ośrodku. Polecam QUADIA Piaseczno Scyntygrafię wtedy bym odpuścił.
Chcesz, to na rezonans Ci spojrzę po swojemu. Wymaga udostepnienia badania i danych osobowych. Wrzuć na WeTransfer lub Google dysk. Link na PRIV
Jeżeli dziadek jest w dobrej kondycji zdrowotnej, to absolutnie nie radioterapia a operacja wspomagana robotem da Vinci Wygląda na to, że dorabiamy się w Polsce naprawdę mistrzów. Są i gorsi, ale na szczęście jest wybór. Szpital trzy dni, cewnik już widzę 5 usuwany i po dwóch tygodniach dziadek zapomina, że nie ma prostaty. Jedyny efekt uboczy to brak wytrysku.
Pozdrawiam
R
Dzień dobry, bardzo dziękuję za odpowiedź. Do Warszawy ze Szczecina mamy prawie 500 km, jeżeli chodzi o Piaseczno. Dlaczego lekarz mógł dać tylko na TK whole body a nie rezonans?
Biopsja wykonana niestarannie to ma jakiś powód, że te bioptaty z lewego płata są faktycznie skoro krótsze niż z prawego płata? Dlaczego lekarz z jednego pobrał o tyle mniej?
Po czym podejrzewa Pan, że to nie T1a?
Dlaczego operacja lepsza? Czy obie te metody nie mają tak samo dużo skuteczności?
SzewikJeżeli stawiany jest przed nami wybór, a nie z góry narzucana terapia wynikająca z całego obrazu klinicznego, to oczywiście w przytłaczającej większości pada na radykalną prostatektomię w asyście robota da Vinci, czego najlepszym przykładem jest kolega Omega i ja.
Bardzo dziękuję. Lekarz powiedział o tym, że radioterapia całkowicie da sobie radę z wyleczeniem. I nie wiem czy szukać innej konsultacji czy nie?
Dużo dziadek słyszał o tym że nawet rok czy dwa lata po operacji jest nietrzymanie moczu do tego stopnia, że codziennie chodzą z pieluchą. A nie ma 50 lat tylko 72.
Ile czasu trwa operacja z robotem DaVinci i kiedy jest lepsza niż laparoskopowo lub tradycyjnie (chyba niektórzy tę metodę chwalą)?
Czy w razie czego po radioterapii gorzej jest przeprowadzić operację?
02.07.2025, 12:14:14 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.07.2025, 12:17:32 przez Szewik.)
To, czy operacja raka prostaty jest lepsza od radioterapii, zależy od wielu czynników jak już napisał kolega Omega — takich jak stadium nowotworu, wiek pacjenta, ogólny stan zdrowia, oczekiwana długość życia i preferencje pacjenta. Operacja pozwala fizycznie usunąć całą prostatę, co daje chirurgom możliwość oceny marginesów i rzeczywistego zaawansowania nowotworu (np. czy nacieka poza prostatę). Często uważana za bardziej „pewne” leczenie przy nowotworach ograniczonych do prostaty. Po operacji patolog może zbadać usuniętą prostatę i określić dokładne stadium nowotworu — co pomaga w dalszym leczeniu lub obserwacji. Jeśli rak np. nawróci po operacji, radioterapia może być jeszcze zastosowana jako leczenie uzupełniające (tzw. ratunkowa radioterapia), natomiast po radioterapii, operacji się nie wykonuje (technicznie trudne do wykonania). Radioterapia wiąże się z (niewielkim, ale realnym) ryzykiem rozwoju wtórnych nowotworów w okolicznych narządach (np. pęcherz, odbytnica) nawet wiele lat po leczeniu.
Nietrzymanie moczu po prostatektomii owszem może się pojawić, ale raczej jest to rzadkie i po czasie w większości ustępujące.
P.S. Mamy na forum takie przekonanie, żeby konsultować się z trzema specjalistami.
To jest jakieś nieporozumienie. Nie robi się TK całego ciała, bo ta technika oparta jest na promieniowaniu jonizującym. Rozumiem, po wypadku itp. gdzie trzeba na szybko, ale to co innego. Może być tak, że nie zrozumiałaś lekarza, bo też takie przypadki tu mamy. Lekarz mówi co innego a forumowicze wpisują co innego.
Pobrał 6 z jednego i drugiego, ale jak widzi, że biopat nie ma przynajmniej 11-12mm długości, to powinien pobrać go ponownie. Chyba że pobierał, ale mu nie wychodziło.
Po tym co czytam z rezonansu, ale to czyjś opis jest. Musiałbym sam dokładnie zobaczyć.
Czy RT czy RP, to już proponuję poczytać, bo każda pliszka swój ogonek chwali. Pomnik dla tego, co tu udowodni wyższość jednej metody nad drugą. Ja wybrałem operację.
Trochę pacjentów już poznałem i operatorów też. Jak patrzę na operację tych najlepszych, to w ogóle nie występuje problem z nietrzymaniem moczu jak i erekcją. Oczywiście, to też zależy od zaawansowania choroby. Po operacji ten tydzień trzeba lekko odcierpieć, ale później już z każdym dniem lepiej. Po RT odwrotnie, niby jest dobrze, ale po czasie przychodzą problemy. Ja wolę tę pierwszą opcje.
Tradycyjnie? Metodą otwartą? To dziś barbarzyństwo średniowieczne.
Zdecydowanie gorzej, bo tkanki są popalone i kruche. Weź później szyj takie coś.
ps. Na forum zwracajmy się do siebie per Ty
Pozdrawiam
R
ur. 1971 PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020, 17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024, 1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024, mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3 Szczepienie COVID19 - 30.10.2024 1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024, mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3 1,657/30.01.2025, Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty) bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian. 1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025, RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż zgodnie z wydawa
ną przez American Joint Committee on Cancer klasy
f
ikacją TNM dotyczącą raka stercza [8], o zaawanso
waniu guza T2c można mówić tylko wtedy, jeśli jest
on w obu płatach uchwytny klinicznie (wyczuwalny
palcem lub uwidoczniony w badaniach obrazowych).
Stwierdzenie choroby zlokalizowanej w obu płatach
wyłącznie na podstawie biopsji nie upoważnia do usta
lenia zaawansowania guza T2c i tym samym dyskwali
f
ikowanie z tego powodu pacjenta od aktywnej obser
wacji mogłoby być błędem.
Tylko konia z rzędem temu, co mi wytłumaczy to łopatologicznie. Jeden wyczuje palcem, drugi nie. Jeden radiolog zobaczy PI RADS3 a drugi powie, że to 4
Oczywiście, tu mówimy o granicznych obszarach, jak coś jest ewidentne, to nie ma co teoretyzować.
Na wysokości środkowej i podstawnej części gruczołu krokowego tylne segmenty strefy obwodowej obu płatów i segment przedni strefy obwodowej w płacie lewym wykazują obecność rozlanych zmian wyrażających się umiarkowanym obniżeniem intensywności sygnału na obrazach T2-zależnych. W badaniu DWI obszary te wykazują umiarkowanie wyrażone cechy restrykcji dyfuzji, widoczne na mapie ADC i obrazach b-zależnych. Rozlany charakter zmian utrudnia ocenę wzmocnienia kontrastowego.
Obraz MR niejednoznaczny, ocena w skali PIRADS – PIRADS 3.
ur. 1971 PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020, 17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024, 1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024, mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3 Szczepienie COVID19 - 30.10.2024 1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024, mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3 1,657/30.01.2025, Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty) bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian. 1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025, RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
02.07.2025, 13:06:10 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.07.2025, 13:11:42 przez zalamana.)
Czy te konsultacje warto odbyć już czy dopiero mając wynik z TK i scyntygrafii kości? Kolejno podobno będzie konsylium. Czy pacjent może wybrać inną metodę? Czy wtedy już tylko prywatnie?
(02.07.2025, 13:04:36)zalamana napisał(a): A czy gdzieś w kraju jest ktoś najlepiej polecany do kogo warto pojechać bardziej niż prof. Słojewski?
Dobrze bardzo dziękuję, czy dziadek ma jutro nie iść na tk? Zdjęcie chyba jest dobrze widoczne, tam faktycznie widnieje tk whole body, prawda? To niby standard razem ze scyntygrafia kości. Ale jak odmówi i nie pójdzie to czy później lekarz nie będzie miał pretensji? Czy może wykonać jutro to TK i dla spokoju później rezonans? Ale gdzie znaleźć dobry zakład, NA CO ZWRACAĆ UWAGĘ WYBIERAJĄC REZONANS CAŁEGO CIALA? Warto wykonać PET PSMA w Gorzowie najbliżej, około 8 tys prywatnie.
02.07.2025, 13:11:56 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.07.2025, 13:15:01 przez omega.)
Mnie się zdaje, że prawdopodobnie z tym TK to chodzi o TK jamy brzusznej i klatki piersiowej. To taki standard do refundacji przez NFZ dalszego leczenia. Ja nie chciałem tych badań i zrobiłem prywatnie RM WB (whole body)
Możesz iść tą drogą. Tysiące pacjentów tak robią, ja zwyczajnie lubię chadzać trochę innymi ścieżkami. Na mnie się nie wzoruj, bo czasem przez to też pobłądziłem w życiu.
Pozdrawiam
R
Widziałem, że widnieje to zdanie, ale ja tego nie potrafię logicznie wyjaśnić.
ur. 1971 PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020, 17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024, 1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024, mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3 Szczepienie COVID19 - 30.10.2024 1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024, mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3 1,657/30.01.2025, Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty) bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian. 1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025, RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Tak, faktycznie może tak napisano whole, a może to oznaczać klatkę i brzuch. Być może tak po prostu zapisują. Czy tu na forum jedyny polecany operator to prof. Słojewski? Warto jechać gdzieś dalej?
02.07.2025, 13:38:17 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.07.2025, 13:38:53 przez omega.)
Ja objeździłem praktycznie całą Polskę, chyba ok 20 lekarzy (może nawet więcej, bo jeszcze radioterapeuci byli). Zrobiłem sobie listę i później tylko wykreślałem nazwiska. W końcu zostało trzech, z którymi to jeszcze miałem wyjątkowo dobry kontakt. Nie jestem prezydentem, więc ostatecznie operował mnie jeden. To jest trudne i mocno odpowiedzialne do polecenia. A co z tym Słojewskim nie tak? U tego nie byłem, bo mam taką może głupawą zasadę, że nie operuję się u profesorów.
ur. 1971 PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020, 17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024, 1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024, mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3 Szczepienie COVID19 - 30.10.2024 1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024, mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3 1,657/30.01.2025, Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty) bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian. 1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025, RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
(02.07.2025, 13:38:17)omega napisał(a): Ja objeździłem praktycznie całą Polskę, chyba ok 20 lekarzy (może nawet więcej, bo jeszcze radioterapeuci byli). Zrobiłem sobie listę i później tylko wykreślałem nazwiska. W końcu zostało trzech, z którymi to jeszcze miałem wyjątkowo dobry kontakt. Nie jestem prezydentem, więc ostatecznie operował mnie jeden. To jest trudne i mocno odpowiedzialne do polecenia. A co z tym Słojewskim nie tak? U tego nie byłem, bo mam taką może głupawą zasadę, że nie operuję się u profesorów.
A ile czasu trwało odbycie wszystkich tych wizyt? Jak ważny jest tu czas? Nie wiem czy coś nie tak, ale pytam, żeby mieć w razie czego jakiś inny pomysł, no i właśnie profesor, u mnie też ważny był doktor i to najlepiej 45-60 lat, płeć męska. Ale to z kolei taka moja zasada, nie wiem czy warto się tym kierować.
Dlaczego odwiedziłeś tylu lekarzy operatorów i radioterapeutow? Tak trudny przypadek, czy najbliższy szpital lub ten w mieście powiatowym nie miał nic dobrego do zaoferowania?
Myślę, że TK jamy brzusznej i klatki piersiowej, później scyntygrafia to dobra droga i wyznacza to chyba dziś jakiś standard, choć te standardy nie są tak oczywiste. W moim przypadku nie było TK, ale była scyntygrafia i PET z choliną. Dziś wiem, że wystarczyłby PET. Co ważne oba sfinansowane przez NFZ.
Pamiętaj, że nawet najlepszy operator może mieć zły dzień i brzydko mówiąc spier… robotę. Nie mamy tu zwyczaju polecania kogokolwiek.
Konsultację z kilkoma specjalistami rozpocząć już teraz, żeby wybrać najlepsze możliwe leczenie dla dziadka.
Pod uwagę trzeba brać również to, że biopsja może być niedoszacowana lub przeszacowana, ale żeby to potwierdzić, to potrzebna jest histopatologia samej prostaty, a do tego potrzebna prostatektomia.