Witam, tata 71 lat stwierdzony rak złośliwy prostaty. 9 badanie kości czy nie ma przerzutów. Załączę wyniki może powiecie mi coś więcej i doradzicie co robić dalej.. diagnoza jest szokiem dla nas , jestem świeża w temacie.
Postaram się dość obrazowo rozjaśnić Wasze zaniepokojenie.
Co oznacza Gleason 3+3?
Oba wzory komórek są ocenione jako „3”, czyli niskiego stopnia złośliwości.
Suma Gleasona wynosi 6 – ale w praktyce to najniższy możliwy wynik oznaczający raka.
Taki nowotwór zwykle rośnie bardzo powoli i rzadko daje przerzuty.
Co oznacza Gleason 3+4?
Pierwsza liczba (3): Najczęstszy wzór komórek w próbce – w tym przypadku mniej agresywny.
Druga liczba (4): Drugi najczęściej występujący wzór – bardziej agresywny. Tzw. czwórki te bardziej agresywne są tutaj w mniejszości.
Suma: Całkowita punktacja – w tym przypadku 7, co kwalifikuje się do raka średniego ryzyka.
Tego raka nie ma dużo. Największe zauważone zajęcie bioptatów to 45%.
Nie stwierdzono neuroinwazji, angioinwazji oraz pozasterczowego bytowania RGK.
Brak neuroinwazji.
Komórki nowotworowe nie naciekają nerwów w obrębie prostaty. To dobry czynnik prognostyczny, ponieważ obecność neuroinwazji może zwiększać ryzyko nawrotu i rozprzestrzeniania się raka.
Brak angioinwazji.
Komórki rakowe nie wniknęły do naczyń krwionośnych. To oznacza, że ryzyko przerzutów drogą krwi jest bardzo niskie.
Brak pozasterczowej obecności raka.
Rak jest ograniczony do wnętrza prostaty. To bardzo istotne – lepsze rokowanie i szersze możliwości leczenia.
Kolejnym krokiem diagnostycznym będzie scyntygrafia, później określenie sposobu leczenia.
Jeżeli możesz, to wklej jeszcze wynik rezonansu magnetycznego.
Podsumowując Twój tata ma bardzo dużą szansę na całkowite wyleczenie.
Idealnie to wyklarował Szewik, mogę tylko od siebie dodać, że trochę to PSA wysokie, ale nie widzę tu żadnej historii PSA ani nawet wielkości tej prostaty. Fajnie jakbyś napisała więcej o chorobie, chorobach współistniejących itp. itd.
Osobiście nie robiłbym scyntygrafii, gdyż to badanie jest co prawda czułe, ale mocno niespecyficzne. Ze względu na PSA, zrobiłbym PET PSMA z jakimś dobrym radiofarmaceutykiem.
Jeżeli natomiast prostata jest bardzo duża, to poszedłbym w kierunku MR WB (whole body)
Pamiętaj, że operując dużą prostatę, potrzeba będzie dobrego operatora. Teraz jest chwila czasu na rozejrzenie się.
Będziesz chciała, to na rezonans rzucę Ci okiem.
Pozdrawiam
R
ur. 1971 PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020, 17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024, 1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024, mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3 Szczepienie COVID19 - 30.10.2024 1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024, mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3 1,657/30.01.2025, Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty) bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian. 1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025, RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
04.06.2025, 11:25:50 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.06.2025, 11:33:53 przez omega.)
To jest kręgosłup nie prostata. Pytanie zasadnicze, czy w ogóle był robiony multiparametryczny rezonans prostaty? Prawidłowo ścieżka diagnozy to taka:
UROLOG (wywiad+TRUS+DRE) -> PSA -> mpMRI -> Biopsja fuzyjna -> Leczenie
W mojej wyobraźnie nadal nie widzę możliwości zrobienia prostatektomii w ciemno, nie rozpoczynając operacji od obejrzenia rezonansu.
i zasłaniaj dane osobowe a w szczególności PESEL
ur. 1971 PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020, 17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024, 1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024, mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3 Szczepienie COVID19 - 30.10.2024 1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024, mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3 1,657/30.01.2025, Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty) bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian. 1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025, RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
OK, chodziło mi o badanie (zawartość płyty) a nie o gotowy opis, ale już nie ma sensu, żebym je oglądał, bo wygląda na to, że te ogniska są dość duże.
Pootrzymuje to, co napisałem, jak najszybciej PET PSMA, bo jednak są i te czwórki i PSA też spore, jak na stosunkowo małą prostatę.
Polecam https://bioskaner.eu/ PET+MR tu komercyjnie (oczywiście, jak kasa nie jest przeszkodą) będą dobre terminy. I później w zależności od wyniku damy znać co i jak.
No i raczej starać się przyśpieszać terminy i trzymać rękę na pulsie.
Pozdrawiam
R
ur. 1971 PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020, 17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024, 1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024, mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3 Szczepienie COVID19 - 30.10.2024 1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024, mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3 1,657/30.01.2025, Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty) bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian. 1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025, RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Dziś ja zaznaczę odrobinę polemiki z Tobą Omega. Owszem PSA dość wysokie, ale jak wiemy na podwyższony wynik może mieć wpływ kilka czynników, między innymi: stan zapalny (wiadomo, że tu mamy z nim do czynienia), jazda na rowerze, badanie per rectum, przyjmowane niektóre leki, itd. Dobrze by było mieć wgląd do historii PSA, jakie były interwały między badaniami i oczywiście same wyniki.
Kolejny temat. Prostata owszem nie za duża, jednak nieco powiększona (32cm3). Posłużę się moim przykładem: miałem mniejszą prostatę jak tata Sylwii (25cm3) i ognisko podobnej wielkości (średnica 13 mm), co u mnie opisane było jako mała zmiana.
Z rezonansu dowiedzieliśmy się, że nie zauważono cech patologicznej EPE, a biopsja nie wykazała neuroinwazji, angioinwazji oraz zajęcia pozasterczowego tkanek.
Pamiętam oczywiście, że mamy do czynienia z czwórkami, które mają większą możliwość do przerzutowania. Nie znamy procentowej ich ilości, ale wiemy na pewno że są w mniejszości. Nie możemy tego tematu zlekceważyć, tylko trzeba się brać do roboty, będąc świadomym że bywają biopsje niedoszacowane.
Oczywiście wiem, że najlepszym badaniem w tej chwili byłby PET, tylko czy jest sens na obecnym etapie wywalać około 10 tys. zł., bo nie jestem przekonany że NFZ to zrefunduje, a jeżeli już to jaki będzie czas oczekiwania na niekomercyjne badanie. Lepiej te pieniądze zostawić na ewentualną późniejszą diagnostykę czy leczenie. Jeżeli jednak dysponujecie luźną gotówką, to PET jak najbardziej.
Sylwia to są tylko nasze dywagacje. Wiadomo, że ostateczną drogę diagnostyki wybierze na pewno Wasz urolog. Ja jednak myślę, że ten "gad siedzi cały czas w torebce i nigdzie na spacer nie wyszedł" i trzeba go będzie radykalnie usunąć.
Podsumowując, prosimy Cię jeszcze o napisanie historii PSA Twojego taty i czy chorował lub choruje na coś.