Gdzie i jaki lekarz najlepiej wykonuje operacje robotem da Vinci
#1
Dzień dobry
wiek 54
Biopsja fuzyjna w dniu 12.03.2025r - wyniki poniżej:
PSA 4,7  PIRDAS 4
1. Biopłat bez cech rozrostu
2. Biopłat bez cech rozrostu
3. Gruczolak stercza - Gleason score (3+3) naciek 15% powierzchni
4. Gruczolak stercza - Gleason score (3+4) Gleason 3 - 80% i Gleason 4 - 20% bez cribriform
5. Gruczolak stercza - Gleason score (3+3) naciek <5% powierzchni
6. Gruczolak stercza - Gleason score (3+4) Gleason 3 - 80% i Gleason 4 - 20% bez cribriform
7. Gruczolak stercza - Gleason score (3+4) Gleason 3 - 60% i Gleason 4 - 40% bez cribriform
8. Biopłat bez cech rozrostu

9.  Biopłat bez cech rozrostu
10. Biopłat bez cech rozrostu
11. Biopłat bez cech rozrostu
12 Biopłat bez cech rozrostu

Jestem osobą aktywną pod każdym względem i zależy mi aby utrzymać ten stan. 
Wyniki MR gruczołu krokowego wykazały, że zajęte są oba płaty na górze prostaty przy pęcherzu moczowym, co komplikuje operację w zakresie  usunięcia całego nowotworu. TK miednicy i scyntygrafia są OK (bez przerzutów).

Bardzo proszę o podpowiedź bardzo dobrego operatora robota da Vinci (prywatne operacje również), który ma duże doświadczenie w operacjach robotem, szczególnie cenne będą opinie osób, które poddały się takiej operacji, jakie miały skutki uboczne i ile one trwały i po jakim czasie powróciły do pracy po operacji
 
Serdecznie pozdrawiam
Ziko
Odpowiedz
#2
Witaj Ziko,
Napisz w jakim rejonie Polski mieszkasz. Masz na Forum dość sporą grupę osób operowanych da Vinci którzy zapewne chętnie podzielą się swoją wiedzą.U nas operacja trwała 3-4 godziny, ale to przygotowanie-badanie-usypianie a potem wybudzanie. Zakładam, że sama operacja to ok 1,5 godz. Dobry operator to sprawa względna, nawet najlepszy może mieć zły dzień, jak krawcowa,kierowca,itp., istotne jednak by operator miał za sobą np 50 przeprowadzonych operacji. Choć nasz operator wykonywał 2 operacje dziennie 4 dni w tygodniu , więc 50 operacji osiąga w 1,5 miesiąca pracy. Tak więc jeśli operuje od roku można chyba uznać że zapoznał sie z tą ogromną koparką / da Vinci/
Uważamy, ze nie powinieneś rozważać operacji prywatnie. Leczenie nie kończy się na wycięciu gada, pieniądze mogą się przydać/choć nie muszą/ na kolejnych etapach
Przeglądaj posty innych forumowiczów, nam one wiele dały. Zyczymy rozwagi i spokoju w podejmowanych decyzjach
Odpowiedz
#3
Muszę Cię rozczarować, niestety nie znajdziesz takiego rankingu. Zacytuję tu słowa administratorki, że dla każdego zadowolonego ze skutków operacji, jego to lekarz będzie najlepszy.
Po roku czasu jak się na tę chorobę przypatruje, może mam kilku faworytów, natomiast wiem na pewno, kogo bym odradził. Nie napiszę tych nazwisk, ale są lekarze mocno nieetyczni i mam wrażenie, że są tacy, którzy jednak wydawałoby się proste operacje wykonują niepoprawnie.
Trawi później pacjentów nietrzymanie moczu, bądź problemy z potencją. I z grubsza nie wygląda to na próbę zachowania czystości onkologicznej, bo zdarza się to zbyt często.
Mój wątek jest publiczny, więc możesz go przeczytać. Po niecałych dwóch tygodniach skutków ubocznych już prawie nie mam.
Pozdrawiam i życzę udanych wyborów
ur. 1971
PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020,
17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024,
1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024,
mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3
Szczepienie COVID19 - 30.10.2024
1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024,
mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3
1,657/30.01.2025,
Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty)
bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian.
1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025,
RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Odpowiedz
#4
Witaj Ziko.

Dobrze by było gdybyś wkleił cały opis rezonansu z konkretnym umiejscowieniem zmiany, czy są jakieś wybrzuszenia oraz nieregularność torebki oraz masy poza gruczołem.
W biopsji 5 bioptatów na 12 wykazało obecność nowotworu. Są komórki tzw. czwórki bardziej agresywne ale na szczęście w znaczącej mniejszości. Nie zauważono utkania sitowatego (cribriform), a to bardzo dobrze.
Teraz trochę o operatorach. Myślę, że każdy kto jest zadowolony ze swojej operacji będzie ciągnął w stronę swojego lekarza. Ja np.: byłem operowany przez dr. Cieślikowskiego w Poznaniu 15 października 2024 (zajęte oba płaty, Gleason 3+3, typ zrazikowy bez cribriform). Nowy szpital, w którym wspomniany operator jest ordynatorem oddziału urologii. Powrót do domu po po dwóch dniach od operacji (samodzielnie za kierownicą swojego samochodu, oczywiście z cewnikiem przy nodze). Zdjęcie szwów i cewnika po tygodniu. Powrót do swoich obowiązków po 3 tygodniach. Dziś mam 100% szczelny zawór i PSA < 0,001. Nie można jednak tego generalizować. Każdy przypadek jest indywidualny.
Jak pisała Malina trudno jest polecać, bo nawet najlepszy kierowca rajdowy może mieć wypadek. Myślę również, że w Twoim wypadku pakowanie się w operację komercyjną nie ma sensu. Mamy bardzo dobrych fachowców, którzy zrobią Ci to na NFZ (poczekasz na operację może z 4 tygodnie dłużej). Prywatnie zoperują Cię nawet z przerzutami, to też o czymś świadczy (liczy się kasa).

Pozdrawiam Szewik
Odpowiedz
#5
Mądre słowa Szewik, chociaż też są teorie, ze watro usunąć tzw. główną masę guza, która jest w prostacie nawet, przy przerzutach, bowiem hormonooporność powstaje właśnie w tej głównej masie. Coś może i w tym jest.
Ale jednak fakt, że za kasę tną i nie przywiązują wagi i do tego chyba trzeba się przyzwyczaić i to nie tylko w urologii.
Co do kasy, to oczywiście zależy, dla jednego 50tys na operację + badanie będzie kwotą nie do zebrania i wtedy jak pisze Malina, nie wolno tego robić, bo koszty mogą być później, dla drugiego wydać 4mln nie będzie problemem.
ur. 1971
PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020,
17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024,
1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024,
mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3
Szczepienie COVID19 - 30.10.2024
1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024,
mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3
1,657/30.01.2025,
Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty)
bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian.
1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025,
RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Odpowiedz
#6
(01.05.2025, 10:25:39)omega napisał(a): Muszę Cię rozczarować, niestety nie znajdziesz takiego rankingu. Zacytuję tu słowa administratorki, że dla każdego zadowolonego ze skutków operacji, jego to lekarz będzie najlepszy.
Po roku czasu jak się na tę chorobę przypatruje, może mam kilku faworytów, natomiast wiem na pewno, kogo bym odradził. Nie napiszę tych nazwisk, ale są lekarze mocno nieetyczni i mam wrażenie, że są tacy, którzy jednak wydawałoby się proste operacje wykonują niepoprawnie..........

Całkowicie się zgadzam ze stanowiskiem omegi.... Tym bardziej, że mam analogiczne zdanie dotyczące tych samych "asów" ... 
Mistrzów marketingu, skutecznych biznesmenów i bezdyskusyjnie doświadczonych operatorów.....  mruganie, puszczanie oczka
Pozdrawiam.
Ur.1960
PSA wyjściowe 09.2010 - 11,097 ng/ml
Prostatektomia Radykalna /klasyczna/, Obustronna Limfadenektomia Miednicza  - kwiecień 2011r.
Wynik po RP   - GL. (2 + 4) pT2cN1
Korekta 2013  - GL. (4 + 3) pT3aN1, resekcja R1
PSA - 06.2011 /8 tyg. po RP/ - 0,02
Od 08.2013 - Bicalutamide 50 mg 
Od 04.2020 - Bicalutamide 100 mg
Od 04.2021 - Bicalutamide 150 mg
09.2021 - VMAT+CBCT
Od 12.2021 - Bicalutamide 100mg
PSA - 06.2022 - < 0,006
Od 03.2022 - Bicalutamide 50mg
Od 08.2022 - Bicalutamide - stop!
PSA - 04.2025 - 0,113
Odpowiedz
#7
Chyba myślimy o kilku tych samych "gwiazdach" zadowolenie, uśmiech
ur. 1971
PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020,
17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024,
1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024,
mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3
Szczepienie COVID19 - 30.10.2024
1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024,
mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3
1,657/30.01.2025,
Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty)
bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian.
1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025,
RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Odpowiedz
#8
(01.05.2025, 11:13:53)omega napisał(a): Chyba myślimy o kilku tych samych "gwiazdach" zadowolenie, uśmiech

Na pewno o jednej „gwieździe”, która dominuje na youtube.
Odpowiedz
#9
(01.05.2025, 11:17:59)Szewik napisał(a):
(01.05.2025, 11:13:53)omega napisał(a): Chyba myślimy o kilku tych samych "gwiazdach" zadowolenie, uśmiech

Na pewno o jednej „gwieździe”, która dominuje na youtube.

Dokładnie!
Ur.1960
PSA wyjściowe 09.2010 - 11,097 ng/ml
Prostatektomia Radykalna /klasyczna/, Obustronna Limfadenektomia Miednicza  - kwiecień 2011r.
Wynik po RP   - GL. (2 + 4) pT2cN1
Korekta 2013  - GL. (4 + 3) pT3aN1, resekcja R1
PSA - 06.2011 /8 tyg. po RP/ - 0,02
Od 08.2013 - Bicalutamide 50 mg 
Od 04.2020 - Bicalutamide 100 mg
Od 04.2021 - Bicalutamide 150 mg
09.2021 - VMAT+CBCT
Od 12.2021 - Bicalutamide 100mg
PSA - 06.2022 - < 0,006
Od 03.2022 - Bicalutamide 50mg
Od 08.2022 - Bicalutamide - stop!
PSA - 04.2025 - 0,113
Odpowiedz
#10
Komentarz w biopsji: WHO Grade group=2

MR gruczołu krokowego:
wymiary 56x42x40mm (SDxCCxAP)
W części wierzchołkowej stercza po stronie lewej w AFS oraz korespondujących partiach TZa i PZa widoczne ognisko ograniczenia dyfuzji mierzącej 12 mm w płaszczyźnie poprzecznej PIRADS 4
Dodatkowo w środkowej części stercza po stronie prawej w pograniczu AFS/PZa ognisko ograniczenia dyfuzji 4mm PI-RADS IV
Strefa obwodowa gruczołu krokowego jest pogrubiała i prezentuje sygnały jak w przypadku przewlekłych zmian zapalnych stercza.
W strefie przejściowej gruczołu krokowego dodatkowo guzki gruczołowe.
Pęcherzyki nasienne symetryczne.
Podejrzanych węzłów chłonnych w polu badania nie uwidoczniono
Sygnały ze szpiku kostnego niepodejrzane.

W zakresie wyboru operatora: jestem gotowy pojechać w każde miejsce. W mojej miejscowości robota mają od 1,5 roku jest 5 operatorów i dają mi szanse 50/50 powodzenia (skutki uboczne) . Tak naprawdę to się uczą, a na NFZ nie mam możliwości wyboru operatora, a każdy po kursie robotycznym pcha się do operacji , nie ma żadnych konsekwencji, pacjent podpisuje cyrograf przed operacją, że lekarz nie odpowiada za swoje błędy i pacjent się na to godzi. Więc szukam lekarza doświadczonego w operacjach robotycznych, który zrobił wiele różnych przypadków (człowiek to nie maszyna, każdy ma nieco inną budowę, zrosty, lekarz musi ocenić stan węzłów chłonnych, nerwów, więc operator robota musi być przygotowany na różne scenariusze działania podczas operacji) tego nie da się nauczyć na kursach.
Odpowiedz
#11
Witaj ponownie Ziko.

Żaden z operatorów wykonujący PR da vinci czy to komercyjnie czy na NFZ nie da Ci gwarancji co do doszczętności czy skutków ubocznych. Gdybyśmy mieli zawsze pewność 100% sukcesu wykonanej prostatektomii, dalsze badania nie miałyby sensu. W pierwszej kolejności operatorzy „walczą” o doszczętność operacji, następnie myślą o szczelności i na końcu o potencji. Poddając się operacji uczuciem dominując jest przecież chęć życia, dopiero dalej mamy w głowie ewentualne powikłania, u Ciebie priorytet wydaje się być odwrotny. Mi trzech lekarzy proponowało obserwację nowotworu. Mimo świadomości możliwości wystąpienia powikłań, nawet chwili się nie zastanawiałem, czy mam się gada pozbyć.
Nie prawdą jest, że na NFZ nie masz możliwości wyboru operatora. Nie trzeba daleko szukać, takim przykładem jestem ja.
Możesz poczytać opinie o moim operatorze, którego nazwisko wcześniej podałem. Ja jestem zadowolony z przeprowadzonej operacji, która dała mi również możliwość szybkiego powrotu do normalnego funkcjonowania.

Pozdrawiam Szewik
Odpowiedz
#12
Dokładnie tak jest, bez gwarancji. Też bym się najchętniej sam zoperował, ale nie miałem 15 baniek na szybko na zakup robota. Każdy miał podobny dylemat.
Ja sobie stworzyłem listę operatorów na kartce A4, która miała ca. 15 nazwisk. Prawie wszystkich odwiedziłem i z nimi rozmawiałem.

Raz nawet taka humorystyczna scenka była, tym razem podam nazwisko, bo to też na plus operator jest a mianowicie na wizycie u dr. Piotra Kani.
Wyciągałem różne badania i ta lista nazwisk także mi się wymsknęła. Część nazwisk na tej liście była już wykreślona.
Doktor od razu na tę listę łypnął okiem i mówi:
OOO widzę, że jestem aktywny na pana krótkiej liście zadowolenie, uśmiech
Mówię no tak, doktor jest wciąż w grze, ale też już szczerze mu powiedziałem, że tylko w rezerwie.
W końcu po jakimś czasie zostało już tylko jedno nazwisko. Resztę historii można już doczytać w moim wątku.
ur. 1971
PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020,
17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024,
1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024,
mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3
Szczepienie COVID19 - 30.10.2024
1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024,
mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3
1,657/30.01.2025,
Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty)
bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian.
1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025,
RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Odpowiedz
#13
(01.05.2025, 19:44:48)Szewik napisał(a): Witaj ponownie Ziko.

Żaden z operatorów wykonujący PR da vinci czy to komercyjnie czy na NFZ nie da Ci gwarancji co do doszczętności czy skutków ubocznych. Gdybyśmy mieli zawsze pewność 100% sukcesu wykonanej prostatektomii, dalsze badania nie miałyby sensu. W pierwszej kolejności operatorzy „walczą” o doszczętność operacji, następnie myślą o szczelności i na końcu o potencji. Poddając się operacji uczuciem dominując jest przecież chęć życia, dopiero dalej mamy w głowie ewentualne powikłania, u Ciebie priorytet wydaje się być odwrotny. Mi trzech lekarzy proponowało obserwację nowotworu. Mimo świadomości możliwości wystąpienia powikłań, nawet chwili się nie zastanawiałem, czy mam się gada pozbyć.
Nie prawdą jest, że na NFZ nie masz możliwości wyboru operatora. Nie trzeba daleko szukać, takim przykładem jestem ja.
Możesz poczytać opinie o moim operatorze, którego nazwisko wcześniej podałem. Ja jestem zadowolony z przeprowadzonej operacji, która dała mi również możliwość szybkiego powrotu do normalnego funkcjonowania.

Pozdrawiam Szewik

Ja jestem wystraszony i nie bez powodu. Po moich doświadczeniach z biopsji fuzyjnej, gdzie lekarz potwierdził, że nie mogę wybrać lekarza do biopsji, podobnie jak nie mogę wybrać operatora do operacji, bo mają jakieś procedury NFZ. Mój doświadczony lekarz zapewniał mnie, że w tak znanym szpitalu nie ma osób przypadkowych wykonujących tego typu zabiegi. Co się okazało, biopsję fuzyjną  przeprowadzała mi niedoświadczona młoda lekarka, instruowana przez innego lekarza, więc byłem królikiem doświadczalnym dla młodych lekarzy.  Więc co innego mówi się pacjentowi, a co innego się robi. Więc jeden z młodych operatorów robota prawdę mi powiedział, że szanse udanej operacji są 50/50 (uda się albo nie uda), a konsekwencje dla pacjenta są ogromne wraz z ryzykiem nawrotu choroby. Pozdrawiam Ziko
Odpowiedz
#14
Ziko, słusznie powiedział ci młody operator że szanse są 50/50. Widać był pilnym studentem bądź uważnie słuchał doświadczonych lekarzy. To nic odkrywczego - większość operowanych liczy przez lata : uda się albo nie uda.
A że królików u nas niewiele, na kimś młodzi muszą się uczyć. U nas też tak było.
Pisz gdzie mieszkasz, może ktoś poleci Ci niekoniecznie lekarza, ale szpital lub ośrodek
Odpowiedz
#15
Dobrze prawisz kolego, jesteś wystraszony i my to rozumiemy. Wszyscy szliśmy podobną drogą. Wcześniej pisałeś o prawdopodobieństwie 50/50 w temacie ewentualnych powikłań, a nie nawrotu choroby. Jeżeli zmiana jest ograniczona do prostaty, to jest do całkowitego wyleczenia.

Co do komercyjnych operacji, to znane są przypadki pacjentów, których operowali operatorzy chwalący się ponad 2000 wykonach prostatektomii oraz bardzo dużym doświadczeniem gdzie ich wyniki nie zachwycały i to ze względu na niedoszczętność czy powikłania. Także wybór pomiędzy komercją a NFZ ze wskazaniem na komercję nie daje nam żadnej gwarancji na pełny sukces (doszczętność i brak powikłań).

Jeżeli będziesz chciał jakieś dane do mojego operatora, to prześlę na priv.

Pozdrawiam Szewik
Odpowiedz
#16
Dla mnie nie ważna jest odległość. Jestem z Chorzowa, byłem konsultowany w Warszawie i Katowicach i dalej mam wątpliwości. Tak jest chyba tylko w branży medycznej, mierzy się efekty operacji przeżyciem pacjenta. Nikt nie wsiadłby do samolotu, wiedząc że co drugi się rozbija - ryzyko nieakceptowalne.
Odpowiedz
#17
(01.05.2025, 21:52:16)Ziko napisał(a): Nikt nie wsiadłby do samolotu, wiedząc że co drugi się rozbija - ryzyko nieakceptowalne.

Ryzyko jest zawsze, nawet wsiadając do przywołanego przez Ciebie samolotu, który jest najbezpieczniejszym środkiem transportu. Maliny mąż niedawno operowany, Omega świeżaczek po prostatektomii, ja 6 miesięcy po. Wszyscy jesteśmy na tą chwilę zadowoleni. Każdy z nas miał innego operatora. Może z tego warto rozpocząć jakiś ranking, uzupełniając go z innych wątków.
Odpowiedz
#18
Też miałem Szewik takie przemyślenia, ale to się nie może udać...
ur. 1971
PSA:1,31/2018, 1,50/2019, 1,20/2020,
17,122/04.06.2024, 4,859/19.06.2024, 2,639/02.07.2024, 2,497/10.07.2024, 1,975/29.07.2024, 1,422/13.08.2024,
1,357/27.08.2024, 1,403/23.09.2024, 1,354/14.10.2024,
mpMRI (ECZ) - 22.10.2024 Zmiana PIRADS 4 i 3
Szczepienie COVID19 - 30.10.2024
1,470/04.11.2024, 1,742/18.11.2024, 1,648/04.12.2024, 1,557/19.12.2024,
mpMRI (QUADIA) - 16.01.2025 Zmiana PIRADS 4 i 3
1,657/30.01.2025,
Biopsja fuzyjna przezkroczowa 12.02.2025 (rak gruczołowy zrazikowy Gleason 6(3+3) oba płaty)
bpMRI (QUADIA) Whole Body, bez istotnych zmian.
1,734/21.03.2025, 1,689/08.04.2025,
RARP (da Vinci) bez limfadenektomii z zaoszczędzeniem pęczków / 18.04.2025 dr. M. Mokrzyś z asystą dr. T. Rynkiewicza
Odpowiedz
#19
Ziko,

Nie ma rankingu lekarzy, możesz oceniać na podstawie opinii pacjentów. Jest zestawienie ośrodków, które powadzą operacje z użyciem robota, na razie za rok 2023.

https://www.mzdrowie.pl/wp-content/uploa...24-www.pdf

Pozdrawiam AParsley
Rocznik 1961
PSA przed RP 15,41 ng/ml, LRP 19/11/2014, RT 05-06/2015.
PSA od 08/2017 do teraz <0,006 ng/ml.

Moja historia
Odpowiedz
#20
Witam,
Bardzo dziękuję za wszelke informacje, oczywiście prośba do Szewik o przesłanie na priv namiarów na swojego operatora.
Wiem, że w Polsce to loteria i dużo zależy od umiejscowienia nowotworu (doszczętność operacji) a doświadczenie lekarzy w Polsce jest niewielkie w operacjach robotem daVinci, bo i skąd:
W Polsce NFZ refunduje robotyczne operacje od 01.04.2023r i tak naprawdę od tego czasu zaczęły się operacje robotem (lekarze są na etapie uczenia się)
W Czechach da Vinci operuję od 2007 r.
W Niemczech da Vinci operuję od 2006 r.
W USA da Vinci operuję od 2000 r.
Powyższe dane nie wymagają komentarza, jesteśmy w tyle co najmniej 15 lat za innymi krajami.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości