Cukier sprawia, że komórki nowotworowe rosną jak na drożdżach
Kiedy jemy cukier i białą mąkę, poziom glukozy we krwi gwałtownie się podnosi. Wtedy organizm uwalnia insulinę, pozwalającą wniknąć glukozie do komórek. Wydzielaniu insuliny towarzyszy uwalnianie związku o nazwie IGF (insulinopodobny czynnik wzrostu), który odpowiada za rozwój komórek. Oznacza to, że cukier odżywia tkanki i pobudza komórki do wzrostu. Można by się z tego cieszyć. Niestety, połączenie insuliny i IGF podsyca proces zapalny, który sprzyja rozwojowi raka. Na podstawie badań naukowych wiemy też, że nagłe skoki wydzielania tej pary może sprzyjać nie tylko rozwojowi komórek rakowych, ale także umożliwia im przenikanie do sąsiednich tkanek.
W tekście wykorzystano informację z książki dr Davida Servana-Schreibera "Antyrak. Nowy styl życia".
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/z...page=1&
Cukier to podstawowy pokarm komórek nowotworowych.
http://kontakt24.tvn24.pl/rak-zywi-sie-cukrem-nowa-dieta-antyrakowa,70584,ugc
Istnieją dowody na to, że decydujące znaczenie dla złośliwości komórki nowotworowej ma nie jej typ czy lokalizacja lecz rodzaj metabolizmu. Zdrowa komórka czerpie energię ze spalania glukozy, komórka rakowa robi to w inny sposób. Fermentuje ona glukozę i wytwarza w ten sposób kwas mlekowy.Naukowcy odkryli, że w naszym organizmie zachodzi nieznany dotąd rodzaj fermentacji, który ma decydujący wpływ na powstawanie agresywnych rodzajów nowotworów tzw. metabolizm TKTL1 komórek rakowych (transketolase-like1). TKTL1 to gen (lub białko).
NOWOTWORY A CUKIER
Nadmierne spożywanie cukru sprzyja wystąpieniu raka. Niemiecki biochemik Otto Heinrich Warburg odkrył, że metabolizm nowotworów złośliwych jest uzależniony w znacznym stopniu od spożycia glukozy. Nasze organizmy nie są dostosowane do zbyt dużych ilości cukru w diecie. Obliczono, że aż 56 proc. spożywanych przez nas kalorii pochodzi ze źródeł, które nie istniały, gdy tworzyły się ludzkie geny
Nie ma wątpliwości nadmiar cukru w diecie może mieć fatalne skutki dla zdrowia. Czy to znaczy, że masz zapomnieć o wszystkich przyjemnościach podniebienia? Nie! Jeśli zamiast cukierków i ciastek będziesz jeść owoce i ograniczysz się do 3 tradycyjnych deserów w tygodniu, nic złego się nie stanie.
Z dość długiej listy codziennie zjadanych przez nas produktów, które sprzyjają rozwojowi nowotworów, najgroźniejszy jest cukier. I wiadomo to od dawna. Niemiecki biochemik Otto Heinrich Warburg odkrył, że metabolizm (wszystkie reakcje chemiczne i związane z nimi przemiany energii zachodzące w żywych komórkach) guzów złośliwych jest w dużej mierze uzależniony od spożycia glukozy. Za swoje odkrycie otrzymał w 1931 r. nagrodę Nobla. Wiedzę tę wykorzystuje się w PET (pozytonowej tomografii emisyjnej) ważnym badaniu diagnostycznym. Wykonuje się je, gdy istnieje przypuszczenie, że pacjent ma raka, lub gdy trzeba ocenić wyniki terapii antynowotworowej. Aby dowieść istnienia komórek nowotworowych w ciele człowieka, poszukuje się obszarów pochłaniających najwięcej glukozy (cukru). Jeśli jakiś fragment ciała wyróżnia się nadmiernym pochłanianiem glukozy, to przyczyną tego zjawiska jest zwykle rak. Naukowcy stale odkrywają nowe dowody szkodliwości cukru. Od dawna znany był fakt, że kobiety otyłe częściej zapadają na raka piersi. Z opublikowanych w styczniu tego roku badań wynika, że ma to związek z podwyższonym u pań otyłych poziomem insuliny we krwi. Wzrasta ona wtedy, gdy organizm musi przetworzyć dużo glukozy.
W drugiej połowie XX wieku wielką karierę w przemyśle cukierniczym zrobił syrop otrzymywany z kukurydzy, który zawiera mieszankę fruktozy i glukozy. Koncentrat ten można porównać do opium wytwarzanego z maku. Mak sam w sobie nam nie szkodzi, ale wyizolowane z niego opium potrafi zabić. Podobnie jest z fruktozą, która przecież znajduje się we wszystkich owocach. Jednak gdy wyodrębnimy ją z naturalnego środowiska i zmieszamy z glukozą, nabiera nowych właściwości nie poddaje się działaniu insuliny i jest silnie toksyczna dla organizmu
Cukier zaburza fizjologię naszego organizmu
Dlaczego akurat cukier ma taki wpływ na zdrowie człowieka? W naszych genach wciąż są ślady, że kilkaset tysięcy lat temu byliśmy myśliwymi i zbieraczami. Współczesny człowiek wciąż potrzebuje tylko tych składników pokarmowych, które znają jego geny. Gdy kształtowało się nasze DNA, spożywaliśmy rocznie nie więcej niż 2 kg cukru pochodzącego z miodu. W XIX wieku było to już 5 kg (i to w dużej części cukru oczyszczonego), a pod koniec XX wieku aż 70 kg.
To musiało źle się skończyć. Organizm człowieka nie jest w stanie bez szkody dla zdrowia przetworzyć takiej ilości cukru. Zwłaszcza że musi się uporać nie tylko z nim. Naukowcy obliczyli, że aż 56 proc. spożywanych przez nas kalorii pochodzi ze źródeł, które nie istniały, gdy tworzyły się ludzkie geny.
Poza oczyszczonym cukrem (np. z trzciny cukrowej, buraków, syropu kukurydzianego) nieznanym człowiekowi pierwotnemu dostarczycielem energii jest np. skrobia zawarta w produktach zbożowych, m.in. chlebie, makaronie, ryżu. A trzeba wiedzieć, że ona też jest związkiem cukrowym, tzw. wielocukrem. Niestety, rozwój cywilizacji sprawił, że jemy za dużo przetworzonej żywności, ubogiej w niezbędne składniki odżywcze, za to bogatej w kalorie i substancje, które potrafią zaburzyć fizjologię naszego organizmu.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/z...37169.html
Kiedy jemy cukier i białą mąkę, poziom glukozy we krwi gwałtownie się podnosi. Wtedy organizm uwalnia insulinę, pozwalającą wniknąć glukozie do komórek. Wydzielaniu insuliny towarzyszy uwalnianie związku o nazwie IGF (insulinopodobny czynnik wzrostu), który odpowiada za rozwój komórek. Oznacza to, że cukier odżywia tkanki i pobudza komórki do wzrostu. Można by się z tego cieszyć. Niestety, połączenie insuliny i IGF podsyca proces zapalny, który sprzyja rozwojowi raka. Na podstawie badań naukowych wiemy też, że nagłe skoki wydzielania tej pary może sprzyjać nie tylko rozwojowi komórek rakowych, ale także umożliwia im przenikanie do sąsiednich tkanek.
W tekście wykorzystano informację z książki dr Davida Servana-Schreibera "Antyrak. Nowy styl życia".
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/z...page=1&
Cukier to podstawowy pokarm komórek nowotworowych.
http://kontakt24.tvn24.pl/rak-zywi-sie-cukrem-nowa-dieta-antyrakowa,70584,ugc
Istnieją dowody na to, że decydujące znaczenie dla złośliwości komórki nowotworowej ma nie jej typ czy lokalizacja lecz rodzaj metabolizmu. Zdrowa komórka czerpie energię ze spalania glukozy, komórka rakowa robi to w inny sposób. Fermentuje ona glukozę i wytwarza w ten sposób kwas mlekowy.Naukowcy odkryli, że w naszym organizmie zachodzi nieznany dotąd rodzaj fermentacji, który ma decydujący wpływ na powstawanie agresywnych rodzajów nowotworów tzw. metabolizm TKTL1 komórek rakowych (transketolase-like1). TKTL1 to gen (lub białko).
NOWOTWORY A CUKIER
Nadmierne spożywanie cukru sprzyja wystąpieniu raka. Niemiecki biochemik Otto Heinrich Warburg odkrył, że metabolizm nowotworów złośliwych jest uzależniony w znacznym stopniu od spożycia glukozy. Nasze organizmy nie są dostosowane do zbyt dużych ilości cukru w diecie. Obliczono, że aż 56 proc. spożywanych przez nas kalorii pochodzi ze źródeł, które nie istniały, gdy tworzyły się ludzkie geny
Nie ma wątpliwości nadmiar cukru w diecie może mieć fatalne skutki dla zdrowia. Czy to znaczy, że masz zapomnieć o wszystkich przyjemnościach podniebienia? Nie! Jeśli zamiast cukierków i ciastek będziesz jeść owoce i ograniczysz się do 3 tradycyjnych deserów w tygodniu, nic złego się nie stanie.
Z dość długiej listy codziennie zjadanych przez nas produktów, które sprzyjają rozwojowi nowotworów, najgroźniejszy jest cukier. I wiadomo to od dawna. Niemiecki biochemik Otto Heinrich Warburg odkrył, że metabolizm (wszystkie reakcje chemiczne i związane z nimi przemiany energii zachodzące w żywych komórkach) guzów złośliwych jest w dużej mierze uzależniony od spożycia glukozy. Za swoje odkrycie otrzymał w 1931 r. nagrodę Nobla. Wiedzę tę wykorzystuje się w PET (pozytonowej tomografii emisyjnej) ważnym badaniu diagnostycznym. Wykonuje się je, gdy istnieje przypuszczenie, że pacjent ma raka, lub gdy trzeba ocenić wyniki terapii antynowotworowej. Aby dowieść istnienia komórek nowotworowych w ciele człowieka, poszukuje się obszarów pochłaniających najwięcej glukozy (cukru). Jeśli jakiś fragment ciała wyróżnia się nadmiernym pochłanianiem glukozy, to przyczyną tego zjawiska jest zwykle rak. Naukowcy stale odkrywają nowe dowody szkodliwości cukru. Od dawna znany był fakt, że kobiety otyłe częściej zapadają na raka piersi. Z opublikowanych w styczniu tego roku badań wynika, że ma to związek z podwyższonym u pań otyłych poziomem insuliny we krwi. Wzrasta ona wtedy, gdy organizm musi przetworzyć dużo glukozy.
W drugiej połowie XX wieku wielką karierę w przemyśle cukierniczym zrobił syrop otrzymywany z kukurydzy, który zawiera mieszankę fruktozy i glukozy. Koncentrat ten można porównać do opium wytwarzanego z maku. Mak sam w sobie nam nie szkodzi, ale wyizolowane z niego opium potrafi zabić. Podobnie jest z fruktozą, która przecież znajduje się we wszystkich owocach. Jednak gdy wyodrębnimy ją z naturalnego środowiska i zmieszamy z glukozą, nabiera nowych właściwości nie poddaje się działaniu insuliny i jest silnie toksyczna dla organizmu
Cukier zaburza fizjologię naszego organizmu
Dlaczego akurat cukier ma taki wpływ na zdrowie człowieka? W naszych genach wciąż są ślady, że kilkaset tysięcy lat temu byliśmy myśliwymi i zbieraczami. Współczesny człowiek wciąż potrzebuje tylko tych składników pokarmowych, które znają jego geny. Gdy kształtowało się nasze DNA, spożywaliśmy rocznie nie więcej niż 2 kg cukru pochodzącego z miodu. W XIX wieku było to już 5 kg (i to w dużej części cukru oczyszczonego), a pod koniec XX wieku aż 70 kg.
To musiało źle się skończyć. Organizm człowieka nie jest w stanie bez szkody dla zdrowia przetworzyć takiej ilości cukru. Zwłaszcza że musi się uporać nie tylko z nim. Naukowcy obliczyli, że aż 56 proc. spożywanych przez nas kalorii pochodzi ze źródeł, które nie istniały, gdy tworzyły się ludzkie geny.
Poza oczyszczonym cukrem (np. z trzciny cukrowej, buraków, syropu kukurydzianego) nieznanym człowiekowi pierwotnemu dostarczycielem energii jest np. skrobia zawarta w produktach zbożowych, m.in. chlebie, makaronie, ryżu. A trzeba wiedzieć, że ona też jest związkiem cukrowym, tzw. wielocukrem. Niestety, rozwój cywilizacji sprawił, że jemy za dużo przetworzonej żywności, ubogiej w niezbędne składniki odżywcze, za to bogatej w kalorie i substancje, które potrafią zaburzyć fizjologię naszego organizmu.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/z...37169.html
PSA
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY 09/2013 HT
2013 RT /0,663/
2014 -2018 <0,002
Zakończenie HT 10.2018
2019
Luty <0,002
Sierpień 0,046
Wrzesień 0,090
Październik 0,209
Grudzień 0,377
2020
Styczeń 0,611
Luty 0,663
Marzec 0,761
Kwiecień 1,130
Maj 1,410
Limfadenektomia
Lipiec 0,234
Sierpień 0,015
Wrzesień 0,008
Listopad 0,006
2012 VIII/30,61/XII 2012 przed LPR 25,58.
2012 XII LRP pT3bN1M1a Gl.3+4 Marginesy ?
2013 /I-1,16 / /VIII PSA-3,0 PET/CT: - PRZERZUTY 09/2013 HT
2013 RT /0,663/
2014 -2018 <0,002
Zakończenie HT 10.2018
2019
Luty <0,002
Sierpień 0,046
Wrzesień 0,090
Październik 0,209
Grudzień 0,377
2020
Styczeń 0,611
Luty 0,663
Marzec 0,761
Kwiecień 1,130
Maj 1,410
Limfadenektomia
Lipiec 0,234
Sierpień 0,015
Wrzesień 0,008
Listopad 0,006