Mąż 41 lat. PSA 8, wolne 0.48
#1
Witam, chciałam się poradzić i poznać Wasze zdanie. Jak w temacie... mąż ma 41 lat, PSA 8 i wolne PSA 0.48. 
W piątek jedziemy na rezonans. USG w porządku. Zaczęło się od kamieia na nerce i po badaniu palcem lekarz stwierdził, że z jednej strony gruczoł jest twardszy. Poszliśmy prywatnie i po badaniu palcem i USG stwierdził prawidłową pojemność i niby ok, tylko te wyniki go niepokoją i dlatego rezonans. 
Powiedzcie co dalej. Niby rak nie stwierdzony ( w prostacie) ale ja już wiem, że to raczej rak. 

Pomóżcie co dalej
Odpowiedz
#2
Dudinka witaj na naszym Forum.

Dla porządku twój post przeniosłem do tego działu, bo tu prędzej będzie zauważony, a i dla porządku prowadzenia dialogu z użytkownikami.

Jak na 41 latka PSA męża zdecydowanie przekracza normę. Do tego dochodzi to badanie palcem przez odbyt. Niby to rutynowe badanie urologiczne, ale w wielu wypadkach pozwala znaleźć anomalie w strukturze gruczołu krokowego. Ale to dopiero początek. W wypadku podejrzenia problemu zagrożenia raka prostaty konieczne są badania obrazowe. Akurat USG gdy jest wykonywane poprzez powłokę podbrzusza, to ma ograniczone możliwości dokładnej diagnostyki. Dlatego lekarz (bo rozumie, że to on dał mężowi skierowanie na rezonans) postąpił zgodnie z zasadami sztuki medycznej.
Rezonans pozwoli z dużo większą dokładności zajrzeć w głąb miednicy i zbadać sam gruczoł, ale i okoliczne węzły chłonne, czy strukturę otaczającą prostatę.
Taki obraz uzyskany z rezonansu pomoże w wypadku biopsji, bo to ostatecznie wynik biopsji zadecyduje o uznaniu raka prostaty, lub cech jego potwierdzenia.

Dlatego na razie skupcie się na tym pierwszym badaniu, a kiedy dostaniesz/ dostaniecie wynik to zapraszam na Forum... podpowiemy co i jak dalej postapić.

Pozdrawiam
Armands
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny 

Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Odpowiedz
#3
Dziękuję, za odpowiedź. Jak tylko będę coś więcej wiedziała to na pewno napisze. Cieszę się że natrafiłam na Wasze forum. Przeczytałam kilka historii i trochę podbudowaly mnie na duchu.
Odpowiedz
#4
Witaj Dudinka.
Jak napisał wcześniej Armands kluczowym badaniem stwierdzającym obecność lub brak raka prostaty będzie biopsja. Rezonans będzie opisany z oceną od 1-5 w skali PI-RADS.
Kategorie oceny PI-RADS są definiowane według następującej punktacji:
1: obecność raka istotnego klinicznie jest bardzo mało prawdopodobna,
2: obecność raka istotnego klinicznie jest mało prawdopodobna,
3: prawdopodobieństwo obecności raka istotnego klinicznie niejednoznaczne,
4: prawdopodobieństwo obecności raka istotnego klinicznie wysokie,
5: prawdopodobieństwo obecności raka istotnego klinicznie bardzo wysokie.

Wolne PSA stanowi ok. 5-40% PSA całkowitego, w związku z tym jego wynik wyrażany jest jako procentowy odsetek, a interpretacja wyników wygląda następująco: niskie PSA wolne < 10% – oznacza podwyższone ryzyko nowotworu prostaty. wysokie PSA wolne > 25% – oznacza niskie ryzyko raka prostaty.

Z wyliczeń stosunku PSA wolnego do całkowitego Twojego męża wychodzi tylko 6%.
Im niższy procent PSA wolnego, tym wyższe ryzyko raka stercza. Nie należy interpretować stężenia PSA całkowitego ani PSA wolnego jako jednoznacznych dowodów na obecność lub nieobecność nowotworu, niezależnie od uzyskanego wyniku. Posłużę się moim przykładem. Ja miałem 5,8% i stwierdzono nowotwór.
Jak będziecie mieli wynik rezonansu, to najlepiej wklejcie go zasłaniając dane pacjenta.

Pozdrawiam Szewik.
Odpowiedz
#5
Dziękuję za objaśnienie rezonansu. Jak tylko będziemy mieli wynik to dam znać. U męża zaczęło się od kamieni na nerce, tak trafił na sor. Kamienie urodził w szpitalu. Tam mu zrobili tomograf i wyszedł dobrze bo wypisałam ze szpitala, do dalszej konsultacji urologicznej.
Odpowiedz
#6
A to Ty wróżka jesteś? To ja też bym chciał wiedzieć, czy u mnie jest rak czy nie, płacę jak za zboże zadowolenie, uśmiech
Serio, to nawet jak rak (odpukać) to jest szansa, że macie go wcześnie uchwyconego i z dużą szansą na pełne wyleczenie. Starajcie się wybrać jeden ośrodek, gdzie zrobicie mpMRI, później ewentualną biopsję i ostatecznie jak zajdzie potrzeba operację. Ja robię to całkiem porąbanie, ale na mój przykład nie patrz, bo ze mnie specyficzny osobnik jest. Wynikają z tego problemy typu, ja panu nie ocenie rezonansu z innego ośrodka, ja musze zrobić biopsje po swojemu, żeby zaproponować leczenie itp. itd. Skąd jesteście to może coś podpowiemy?
Odpowiedz
#7
Ze świętokrzyskiego. Dziś był rezonans. Opis do trzech tygodni. Zobaczmy co wyjdzie. Jeśli coś będzie nie tak to chyba Kielce

Lekarz u którego leczy się mąż przyjmuje w szpitalu w Czerwonej Górze
Odpowiedz
#8
A jeszcze chciałam Was zapytać. Niezależnie od wyniku rezonansu konieczna będzie biopsja? Chcę męża w razie coś przygotować. ( On nie wie że piszę tu na forum)
Odpowiedz
#9
(29.11.2024, 17:55:32)Dudinka napisał(a): A jeszcze chciałam Was zapytać. Niezależnie od wyniku rezonansu konieczna będzie biopsja? Chcę męża w razie coś przygotować. ( On nie wie że piszę tu na forum)

Wszystko zależy od tego co wyjdzie w rezonansie. Sądząc jednak po dotychczasowych wynikach i badaniu per rectum raczej biopsja będzie konieczna.

Pozdrawiam Szewik.
Odpowiedz
#10
No tak, jak napisał wyżej kolega zmiana jest wyczuwalna w DRE, więc będzie na pewno >5mm Zaproponowana Wam będzie tzw. biopsja fuzyjna (przez-kroczowa) i ona da radę. Są ośrodki które tę biopsję wykonują w znieczuleniu ogólnym, uproszczonym dożylnym (jak np. w kolonoskopii), lub miejscowym (znieczulając wpierw nerwy po obu stronach prostaty)
Odpowiedz
#11
Ci do badania per rectum... W na sorze lekarz stwierdził że po prawej stronie jest twardsza, z kolei lekarz do którego poszliśmy prywatnie po takim badaniu nie stwierdził żadnej zmiany. Zrobił też USG i mówił że wielkość itp jest bardzo dobra i że wszystko ok, tylko te wyniki psa go nie pokoja.
Odpowiedz
#12
Dudinka, za mało jest teraz danych. Nic więcej na tym etapie zdiagnozować się nie da. Rozumiem, że stanu zapalnego jakiegoś nie ma? Było robione i OB i CRP? Potrzebny rezonans, będzie widać więcej.
Odpowiedz
#13
Dudinko, w onkologii jak w kryminologii:
aby było morderstwo musi być trup,
aby był nowotwór, muszą być stwierdzone komórki rakowe pod mikroskopem.
Brutalna zasada.

Wszystkie inne badania, i laboratoryjne, i obrazowe, i palpacyjne  - mają tylko charakter pomocniczy.
Bo niejednokrotnie zdarzało się tak, że nie było raka, mimo wysokiego PSA i innych przekroczonych parametrów.
I na odwrót.

Potrzebna jest biopsja.
Rezonans jest po to, by było widać miejsce, w którym komórki są tak zmienione, że mogą wskazywać na raka.
Tam będzie celował lekarz robiący biopsję.
Niewykluczone, że rezonans takiego miejsca nie pokaże, wtedy biopsji lekarz nie zleci.
Zobaczymy.

PS. Mamy na forum takiego kolegę, u którego wszystkie dane wskazywały na zaawansowanego raka, chłopak się zoperował, i co? Im bardziej histopatolog szukał, im na cieńsze plasterki tę prostatę kroił, tym bardziej raka nie było.
I nie ma.
(Był za to zupełnie inny rak, groźniejszy. Ale to osobna historia).
Odpowiedz
#14
Dziękuję Wam bardzo. Czyli czekamy na opis rezonansu
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości