Co dalej?

[omega]

Mam to, szerszego Szewik nie wstawisz do roweru szosowego

https://allegro.pl/oferta/selleitalia-se...7643016797

[omega]

Witajcie,

Mam takie pytanie, które powinno mnie nurtować, ale o dziwo nie nurtowało. Aż do dziś, bo w końcu postanowiłem poszukać informacji.
Jak pamiętacie, po wyjęciu cewnika nie miałem żadnych problemów z trzymaniem moczu oraz potencją, może oprócz czasu jej utrzymania, ale tu pompka robi mega robotę.
Po orgazmie pojawia się... preejakulat.
W zasadzie żona zwróciła mi na to uwagę pierwsza. Tego preejakulatu jest max 3-4 krople rozprowadzone na żołędzi prącia, także tyle co nic. Biały, przeźroczysty, zdrowy preejakulat.
Nie pytałem o to dr. Mokrzysia, jakoś w ogóle się tym niespecjalnie interesowałem. Dopiero jak pogooglowałem, to są takie informacje:
Gruczoły Cowpera wytwarzają ten preejakulat i nie są one usuwane podczas prostatektomii.
Wy też to u siebie zauważyliście, czy jestem jakimś wyjątkiem?

Pozdrawiam
R

[Armands]

Mam tak samo. Nie zawsze, ale pojawia się.

Pozdrawiam
Armands

[omega]

Dzięki Armands,

U mnie chyba jest zawsze, tylko czasem to 2 krople a czasem 6
Naczytałem się o tym odrastaniu prostaty bzdur, ale to się nijak nie kleiło, bo i nie to PSA i nie te struktury.
Na anglojęzycznych forach znalazłem dopiero info na ten temat. Szczerze to po raz pierwszy z tymi gruczołami się pomacałem.

Pozdro
R

[Szewik]

U mnie również występuje to „zjawisko”, choć nie zawsze.

Pozdrawiam Szewik

[tomek27m]

U mnie tez się to pojawiło , prawie 3 lata po operacji, wcześniej tego nie było !!!

[omega]

dziś <0,006 Następny pomiar w marcu.

Drodzy koledzy i koleżanki pozwólcie, że będę trochę mniej na forum się udzielał. Minął już ponad rok, jak zaczęła się moja historia. Potrzebuję trochę resetu od czytania tych przykrych historii. Każdy to zrozumie. Zmienia się też otoczenie medyczne i sam po sobie już widzę, że zapominam niektórych rzeczy. Zwyczajnie nie ma też szans, żebym tę wiedzę non-stop z netu pozyskiwał, na studia medyczne z racji wieku już się nie wybiorę. Napisałem to, bowiem nie chcę wychodzić jak to się mówi po angielsku.

Na razie jestem, na kolejne spotkanie już się zapisuję, tylko będę tu trochę mniej aktywny. W razie potrzeby weryfikacji RM dla kogoś kontakt macie, korzystajcie śmiało. Choć i tu widzę, że świat się zmienia. Szpital Dzieciątka Jezus zainstalował jakiś nowy tomograf spektralny, nie ma szans, żeby być z tym wszystkim na bieżąco.

@Basia, jesteśmy w kontakcie, jeżeli chodzi o spotkanie z Mirkiem u doktora

Serdecznie pozdrawiam
R

[Szewik]

(03.11.2025, 16:42:33)omega napisał(a): dziś <0,006 Następny pomiar w marcu.

Gratulacje i kolejnych tak dobrych oznaczeń.

Pozdro

[jaga20]

Również dołączam do gratulacji!!

[omega]

Podziękował

[Armands]

Gratulacje i trzymaj dystans do Forum… o ile się uda

Pozdrawiam
Armands

[malina]

My też gratulujemy dobrego wyniku i życzymy takich przez dłuuugie lata

[Dunolka]

Omega, gorąco życzymy ci, byś nigdy, przenigdy nie musiał tu wracać!
Tu jest taki ekskluzywny klub, do którego nikt nie chce należeć. I słusznie.

Ale będzie nam miło, gdy wpadniesz ze względów towarzyskich, a przede wszystkim, gdy spełnisz swój moralny obowiązek i przynajmniej raz w roku pojawisz się i napiszesz, że u ciebie wszystko OK, i PSA nieoznaczalne. 
Amen! 

[omega]

Dzięki Dunolka!

Na spokojnie, mam tu jeszcze porozpoczynane wątki i w tych będę aktywny. Nie będę już zaczynał dyskusji w nowych.

Pozdrawiam
R