22.06.2017, 10:08:58
O rowerze tata musi zapomnieć... na jakiś czas. Ja chyba w rok po prostatektomii rozmawiałem ze swoim urologiem i powiedział, że nie widzi przeciwwskazań, jeśli jazda będzie okazjonalna i zachowaniem zdrowego rozsądku. Ale są też głosy, które mówią, że to ryzykowne zajęcie, nawet gdy wszystko pójdzie dobrze.
Jak przyjdzie czas to wrócimy do "rowerowej" rozmowy. Podpowiem, co i jak.
Pozdrawiam
A.
Jak przyjdzie czas to wrócimy do "rowerowej" rozmowy. Podpowiem, co i jak.
Pozdrawiam
A.
Rocznik 1961
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
PSA WYJŚCIOWE: 09.2013 13,31 ng/ml
BIOPSJA: 10.2013 Prostatic carcinoma GS 2+2=4
PROSTATEKTOMIA RADYKALNA (klasyczna): 03.2014 w CO Bydgoszcz. Operator dr. Jerzy Siekiera.
Badanie po RP: GS 3+3=6 pT2c N0
PSA po RP: po 3 mieś. 0,028 ng/ml, od 6 m. do 6 lat od RP <0,002 ng/ml.
W ostatnim badaniu (10 lat od RP) <0,006 ng/ml
Koniec kontroli u urologa w CO
Moja historia
Wątek poboczny
Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.