Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Wersja do druku +- RAK PROSTATY POMOC - Forum (https://rakprostatypomoc.pl) +-- Dział: Metody wspomagania w leczeniu Raka Prostaty – Walka z bólem (https://rakprostatypomoc.pl/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Choroby towarzyszące/współistniejące (https://rakprostatypomoc.pl/forumdisplay.php?fid=46) +--- Wątek: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. (/showthread.php?tid=72) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
|
RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 08.01.2018 Aniu, dzięki! Kutcze, Osama pali w toalecie, czesto z niej korzysta i nie myje rąk. Nikt zresztą trgo nie robi chociaż dozowniki z płynem dezynfekujjacym są przy każdym lozku.Tragedia! RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - canaletto - 08.01.2018 Edward, dasz radę. Trzymam kciuki. RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 08.01.2018 Wmiekam zupełnie i muszę to napisać. Osame (45) nawiedziła rodzina. Żona Polka w tym samym wieku i 20 letnia córka. Żona ogląda TV, a córka z ojcem 'na łyżeczkę ' leżą na łóżku. Az boje się myśleć co będzie dalej! RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Niki - 08.01.2018 Edwardzie jesteśmy z Tobą.Trzymamy jutro kciuki. Pozdrawiamy Lidka i Mariusz RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Dunolka - 08.01.2018 Ty to masz szczęście! Zawsze coś ciekawego cię spotyka! Nam zdarzały się tylko bakterie i pasożyty... RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - latarnik - 08.01.2018 rejestruj w pamięci jak najwięcej szczegółów, proszę.... może potem uda Ci się to wszystko opisać ...... Może będzie hit..., może duży nakład..., może nowy kornik???? Trzymaj się! Paweł RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 09.01.2018 Nie wiem, co było dalej. Odwrocilem się od tej Sodomy i usnąłem. O 22-giej obudziły mnie pielęgniarki i rodziny Osamy już nie bylo. Osame czeka przeszczep, ale jego sytuacja jest trudna. Osama naduzywal, a przestal dopiero 2 miesiące temu, gdy marska wątroba zaczęła się ostro buntować. W abstynencji musi wytrwać jeszcze 4 miesiące, tylko nie wiadomo, czy wcześniej nie dolaczy do swojego bardziej znanego imiennika. Mało spalem, moze 3godziny. Nie bralem tabletek nasennych ani wyciszajacych. Wydaje mi się, ze jestem zupełnie spokojny, ale to może jedynie pozory. RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Dunolka - 09.01.2018 Edku, no to zaciskamy kciuki! Trzymaj się! RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 09.01.2018 Dzięki! Zasypijac o 10.45 będę o Waszych kciukach pamiętał. Mam już niebieską koszulkę i o 10.00 w niej i tylko w niej mam być gotowy! To będę. RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 09.01.2018 (09.01.2018, 08:41:04)Edward napisał(a): Dzięki! Za dzielną postawę już teraz dostajesz... Kciuki trzymamy i powodzenia. Ela i Jarek RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 09.01.2018 Jarku, dziękuję! Już prawie 12 a ja czekam w tej koszulinie RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 09.01.2018 (09.01.2018, 11:50:55)Edward napisał(a): Jarku, dziękuję! Ministra odwołali, to musisz poczekać na nowego A tak na poważnie, to poślizgi operacyjne to prawie norma. Wiem... wiem... to kosztuje sporo nerwów, ale co możesz zrobić? Teraz tylko czekać... i 3maj się! Armands PS. Nowym MZ jest pan Lukasz Szumowski (kardiolog) RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Jędrek - 09.01.2018 (09.01.2018, 11:50:55)Edward napisał(a): Już prawie 12 a ja czekam w tej koszulinie Trzymaj się wiem jak to jest. Ja miałem odwrotnie. Przyjechałem do szpitala w niedzielę. Operacja we wtorek, ok. O 16.00 informacja Proszę się przygotować jutro na godzinę 7.30. Ot także stres. Jędrek Ale takiej koszuli nie mieli ? RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Dunolka - 09.01.2018 Nie, nie - koszula Edka z pewnością jest inna, krótsza: " w miejscach dolno-tylnych nierozwiązany ma problem tekstylny". W przednich zresztą też. RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 09.01.2018 Puk... puk... budzimy się. RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 09.01.2018 Jolu, moja koszulka była niebieska i dokładnie taka, jaką zaprezentował Jedrek! Operacja się udała, a emocje przeżywał mój organizm, ja nie! Ja byłem spokojny, ale na stole organizm osiągnął 205/110. Zabrali mnie o 12.15, a wróciłem o 17.30. Nie korzystam z kaczki! W asyście Wandy dzielnie dotarłem do toalety. Mam ochotę na spacer korytarzem, ale nie pozwalają. Na szczęście mogę pić. Nie odpowiedzieli co, więc mam duże pole manewru! Buziaki Edward RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - latarnik - 09.01.2018 Dajesz czadu..., Edward! Teraz chwila odpoczynku i szybciutko do domku!!!! Gorąco pozdrawiamy! Irenka i Paweł RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 09.01.2018 Edward, teraz wypoczywaj i tylko takie masz zadanie. Na spacery przyjdzie czas, a spadek ciśnienia po operacji powala silnych, młodych chłopów. Dobrej, przespanej nocy Tobie życzymy. Ela i Jarek RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 09.01.2018 Dzięki! Niestety nie chce mi się w ogóle spać. RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - ankama1982 - 09.01.2018 Witamy z powrotem. Odpoczywaj jak najwięcej i wracaj jak najszybciej do domu |