RAK PROSTATY POMOC - Forum
Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Wersja do druku

+- RAK PROSTATY POMOC - Forum (https://rakprostatypomoc.pl)
+-- Dział: Metody wspomagania w leczeniu Raka Prostaty – Walka z bólem (https://rakprostatypomoc.pl/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Choroby towarzyszące/współistniejące (https://rakprostatypomoc.pl/forumdisplay.php?fid=46)
+--- Wątek: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. (/showthread.php?tid=72)



RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Dunolka - 07.09.2016

Wieści z Banacha (od Wandy):
Edek jest już na sali ogólnochirurgicznej. 
Dostał do jedzenia kleik i kanapkę z mielonką. 
Mielonką, oczywiście, wzgardził, z czego wnoszę, że jego głód jest nieco przereklamowany. mruganie, puszczanie oczka
Obszedł już, z pomocą i wielkim wysiłkiem, łózko, co jest osiągnięciem na miarę opłynięcia Przylądka Dobrej Nadziei.
Bo nadzieja jest coraz lepsza i coraz większa.


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - jesien 2015 - 07.09.2016

Jolu, dobre wieści przynosisz. Oby z dnia na dzień coraz lepsze.

Pozdrawiamy Edwarda i Jego żonę.
Ela z Robertem.


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Jędrek - 07.09.2016

Czekaliśmy na tę wiadomość Big Grin

cytat
Prawidłowe zaadaptowanie przeszczepionej wątroby w organizmie biorcy umożliwia już w 3–4 dobie przeniesienie pacjenta z oddziału intensywnej terapii. Przy braku powikłań w 14 dobie po operacji chory może już być całkowicie wypisany ze szpitala. Pierwsze 3 wizyty w ośrodku transplantacyjnym odbywają się co 14 dni, przez następne 2 lata pacjent stawia się na wizytę co miesiąc, a następnie (jeśli nie ma przeciwwskazań) co 3 miesiące. Pacjent powinien znaleźć się pod kontrolą ośrodka transplantacyjnego także w przypadku każdego większego stanu chorobowego, zaś w przypadku planowanych terapii lub zabiegów nie związanych z przeszczepem ich przebieg powinien zostać uzgodniony w ośrodkiem prowadzącym.

Tak zgodnie z procedurą.
Brawo

Jędrek z Beatą


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 07.09.2016

Świetna wiadomość. Nie myślałem, że tak szybko nastąpi zmiana łóżka. Oczywiście nadal czuwamy.
Teraz czekam na pooperacyjny meldunek samego Edwarda zadowolenie, uśmiech

Pozdrawiam
Armands


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - cris - 07.09.2016

Widzę, że Edward jest online. 
Edku - wiadomości z pierwszej ręki prosimy.


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 07.09.2016

(07.09.2016, 19:39:56)cris napisał(a): Widzę, że Edward jest online. 
Edku - wiadomości z pierwszej ręki prosimy.

Będą siły, to napisze. Teraz niech wypoczywa... i czyta zadowolenie, uśmiech


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 07.09.2016

Oto i on, Armandsie!
Nadal jestem na OIOMie, ale na tej lzejszej jego części. Być może jutro dołączą mnie od reszty aparatury i uwolnia od kabelkow, sond, wkluc wenflonowych i innych bo ciagle wygladam na przybysza z innej planety skrupulatnie badanego przez Ziemian z Banacha. Powoli dochodze do siebie ale latwo nie bylo. Przetrwalem dzieki nadziei na nowe zycie. Dano mi je 4 wrzesnia. Dobrze  jeszcze nie jest ale spraw toczą się w dobrym kierunku. Dzięki za Waszą przy nas obecność. WiE

Zbierając siły najpierw npisalem a dopiero pozniej przeczytałam Wasze listy. Jestem wzruszony ich treścią i przejety problemami corki Krisa. Odwzajemniam Wasze życzenia mysli i modlitwy. W chwilach trudnych jest dobrze wiedzieć że ma się przyjaciół. Wanda i ja to wiemy


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 07.09.2016

No i wywołaliśmy wilka Edwarda z lasu z łóżka na Banacha  zadowolenie, uśmiech

Jak już klikać mogłeś, to znak, że faktycznie idzie na lepsze... i tak niech będzie. 
Cieszymy się i pozdrawiamy serdecznie.
Nabieraj sił i wracaj do zdrowia.


Ela i Jarek


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - bogdan - 07.09.2016

Witaj Edward, widzę, że  pod koniec przyszłego  tygodnia będę musiał zamówić jakieś słodkości w łomiankowskiej cukierni.

Do zobaczenia.
Pozdrawiamy Bogdan i Beatka


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Kris - 07.09.2016

Cytat:Zbierając siły najpierw npisalem a dopiero pozniej przeczytałam Wasze listy. Jestem wzruszony ich treścią i przejety problemami corki Krisa. Odwzajemniam Wasze życzenia mysli i modlitwy. W chwilach trudnych jest dobrze wiedzieć że ma się przyjaciół. Wanda i ja to wiemy

Pewnie, że jest dobrze wiedzieć.
A nie mówiłem, że mówiłem, że będzie dobrze, bo musi być dobrze zadowolenie, uśmiech.
Edwardzie wracaj do zdrowia. Odpoczywaj i uważaj pomimo wszystko na dietę szpitalną mruganie, puszczanie oczka, ten znany rarytas  ..."a dzisiaj jemy salami; sala 1, sala 2, sala 3 itd" jeszcze nie na tą chwilę.
Jest się jednak czym cieszyć, bo i Ewelina już w domu. Wyeliminowano na szczęście to, czego się obawialiśmy najbardziej, czyli sepsę ( wszystkie objawy prowadziły niestety w tym kierunku smutny ). Teraz silna antybiotykoterapia i trzeba bacznie uważać na tą cholerną "Clostridium difficile";
bo to cholerstwo jest także ogromnie niebezpieczne.

Pozdrawiam
   Kris.


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 08.09.2016

Jak miło czytać dobre wiadomości. Krisie cieszę się razem z Tobą. Bogdanie jeszcze nie zamawiaj. Nigdy nie miałem problemu z cukrem a teraz jakieś 220. To jeszcze musi potrwac. Noc ciężka przez pozycję na plecach i trzymające  kabelki


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 08.09.2016

Dzień dobry.
Edwardzie wszystko dojdzie do normy. Myślę, że z każdym dniem będzie lepiej.
Za oknem zaraz zacznie pojawiać się słońce. Niech daje Tobie nadzieję na przyszłość... dobrą przyszłość!
Życzę dobrego dnia. Trzymaj się!

Pozdrawiam
Armands


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Jędrek - 08.09.2016

Dobrego dnia Edwardzie
Już klikasz za dwa tygodnie do domu Big Grin
Cieszymy się z systematycznego postępu adaptacji po .
Kurde tak sobie myślę ileż to było przez te sto dni oczekiwania stresu smutny
Teraz to za wami.

Słońca i pogody bo każdy następny będzie lepszym dniem.

Jędrek


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Dunolka - 08.09.2016

Cytat:  Edek jest już na sali ogólnochirurgicznej.   

Cytat: Nadal jestem na OIOMie, ale na tej lzejszej jego części.

No to już wiecie, na czym polega gra w głuchy telefon. mruganie, puszczanie oczka 

Ale dziś Edek jest już naprawdę na sali ogólnochirurgicznej i naprawdę dostaje już zwyczajne posiłki.
Z tego wniosek  - że OBY TAK DALEJ!


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 09.09.2016

Wczoraj był zbyt ciężki  dzien, by coś napisac. Przeniesienie na chirurgie ogólną,  wstepne spacyfikowanie 6dniowego zarostu i umycie przez Wande wlosow wyczerpały wszystkie moje sily. Dzisiaj jest wyraźnie lepiej, powoli wraca mi apetyt i nie odtzucaja juz mnie podawane posilki. Być może w poniedziałek przeniosą mnie na hepatologie, a stamtad to już prosta droga do domu.

Wczoraj dwie urocze dziewczyny,  lekarka i pielęgniarka oznajmily z czarujacym usmiechem, ze usuną mi .... badyla!!!
Strach mnie odleciał bo chociaż 5 lat poprostatektomii badyl jest rsczej badylkiem ale jednak!!!
Śniadanie - zjadlem ale było to fizycznym wyzwaniem.

Ale wracając do badyla. W zargonie lekarskim tak określa się  tzw. centralne wklucie czyli rodzaj niemal slusarskiego wprowadzenia sondy prawie do komory sercowej. Ma to te zaletę ze można natychmiast reagować w przypaku komplikacji kardiologicznych.


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Armands - 09.09.2016

No i jak tam bez badylka? Da się żyć? Big Grin

Z każdym dniem będzie lepiej. To już chyba pisałem... ale to prawda. Czeka Ciebie pierwszy weekend z nową wątrobą.
Weekend w szpitalu to zawsze jakaś odmiana. Życzę, aby... był dobry i nie męczący.

Pewno widzisz co za oknem. Zamiast jesieni, mamy powrót lata. Ciesz się, że jeszcze trochę, troszkę.... i do domu.

Pozdrawiamy Ciebie i Wandę
J i E


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 09.09.2016

Była przerwa na Wandę i Ewę. W czasie spaceru z rehabilitantka Ewą rozbolalo ja kolano. Po przyjsciu do siebie obiecałem zająć się jej rehabilitacja. 
Nagwintowany metalowy badyl sterczal z szyi jak ... badyl. Panie zapytaly czy wytrzymam bo miejsce po badylu trzeba zaszyc. Odpowiedziałem że tak a o znieczulenie nawet nie pytalem. Zamiast jefnego bosmanskiego wklucia były trzy ale badyla już nie mam!!!


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Jędrek - 09.09.2016

(09.09.2016, 07:17:39)Edward napisał(a):
Wczoraj dwie urocze dziewczyny,  lekarka i pielęgniarka oznajmily z czarujacym usmiechem, ze usuną mi .... badyla!!!
Strach mnie odleciał bo chociaż 5 lat poprostatektomii badyl jest rsczej badylkiem ale jednak!!!
Śniadanie - zjadlem ale było to fizycznym wyzwaniem.

Ale wracając do badyla.

Edwardzie
Idzie dobre mruganie, puszczanie oczka
Na najbliższym spotkaniu odśpiewasz zebranym piosenkę z badylkiem.
Sam wybrał los.
Jak wiesz jest to fragment z Mickiewicza śpiewany przez pastereczkę Zosię.

Jędrek

 
Kult Baranek( badylek)
Na głowie kwietny ma wianek
w ręku zielony badylek
a przed nią bieży baranek
a nad nią lata motylek


Ech, dziewczyna pięknie się stara
kosi pieniądz, ma Jaguara
trudno pracę z miłością zgodzić
rzadziej może do mnie przychodzić
tylko pyta kryjąc rumieniec
czemu patrzę jak potępieniec
czemu zgrzytam, kiedy się pyta czy ma ładny biust
czemu toczę pianę z ust?

Na głowie kwietny ma wianek
w ręku zielony badylek
a przed nią bieży baranek
a nad nią lata motylek

cały utwór
http://www.bing.com/videos/search?q=kult+piosenka+baranek&view=detail&mid=AAB5EA423339F266904CAAB5EA423339F266904C&FORM=VIRE


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - Edward - 09.09.2016

Uśmiałem się Jedrku z Twojej propoycji. Bsdylek hymnem naszych spotan? Dlaczego nie!!!


RE: Wątek Edwarda - przeszczep wątroby. - leszek12 - 09.09.2016

Witam ! Edward : wraca Ci humor i  Zdrowie ! jest dobrze ! Pozdrawiam ! 
leszek12