RAK PROSTATY POMOC - Forum
Spotkanie na cito. - Wersja do druku

+- RAK PROSTATY POMOC - Forum (https://rakprostatypomoc.pl)
+-- Dział: Rozmawiajmy (https://rakprostatypomoc.pl/forumdisplay.php?fid=18)
+--- Dział: Spotkania Przyjaciół z Forum (https://rakprostatypomoc.pl/forumdisplay.php?fid=60)
+--- Wątek: Spotkanie na cito. (/showthread.php?tid=382)



Spotkanie na cito. - bogdan - 19.06.2018

Kochani, jak wiecie z Australii do Polski przyjechał, a raczej przyleciał Włodek.
Wielu z nas przyjaciel, a nawet więcej niż przyjaciel co często podkreślamy na naszych spotkaniach.
Na pewno są osoby które chciały by poznać Włodka. 

Wielu z nas wyraziło ogromną chęć spotkania z Włodkiem, a Włodek to nasze pragnienie odwzajemnił.

Nie było czasu dużo czasu na konsultację w sprawie miejsca i czasu spotkania.
Kris skontaktował z wieloma osobami i wybrano miejsce spotkania w Warszawie.
Ze względów logistycznych najbardziej pasowało to również Włodkowi. 

Kris poprosił mnie abym zajął się organizacją spotkania.
Pomyślałem o dwóch lokalach w Twierdzy Modlin, bardzo urocze miejsca,
ale  czerwiec to miesiąc ślubów i okazało się to nie możliwe.

Udało mi się znależć nie mniej urokliwe miejsce przy Warszawskiej Cytadeli w parku Żeromskiego na sobotę 23.06. 
Lokalizacja super blisko stacji metra pl. Wilsona.
Lokal nazywa się Nowy Fort więcej http://www.nowyfort.pl

Dla osób które chcą się zatrzymać do niedzieli,
zarezerwowałem hotelik  Villa Bella Casa w Łomiankach.
Rezerwacji proszę dokonać indywidualnie na hasło Bogdan  lub Australia. Kontakt +48 733 300 300,   
Lub przez moją osobę tel. 502 600 859. 
Służę transportem Hotel-Fort-Hotel.

Jak rozmawiałem z Krisem to już ok. 16 osób wyraziło chęć spotkania.

Zapraszamy serdecznie na spotkanie.
Naprawdę warto i pamiętajcie nie jesteście sami.

Do zobaczenia


PS.
W czwartek rano mogę nie odbierać telefonu, bo będę na konsultacji onkologicznej w Poznaniu.
Oddzwonię na pewno. 
Kurcze myślałem, że ze mną jest tak żle. Nie pisałem w swoim wątku od dwóch miesięcy,
a tu proszę.


RE: Spotkanie na cito. - Dunolka - 19.06.2018

Jak na cito to  na cito;
Jutro o 18:30 wstępne spotkanko w Poznaniu, jako preludium do soboty.
Na razie  zapisały się 3 osoby, ale wszystkich przyjaciół serdecznie zapraszamy. zadowolenie, uśmiech


RE: Spotkanie na cito. - Niki - 20.06.2018

Poprosimy o podanie godziny spotkania bo my będziemy jechać z Darłowa, więc chcemy zaplanować wcześniejszy wyjazd


RE: Spotkanie na cito. - Armands - 20.06.2018

Niestety, służba nie drużba... ja pracuję we wszystkie najbliższe weekendy, a że zaczął się sezon urlopowy, to i o zmiennika trudno.
Proszę od nas pozdrowić Włodka, życzyć mu sił do dalszej walki z CaPem i mimo wszystko spokoju i optymizmu.

Armandsowie


RE: Spotkanie na cito. - Jędrek - 20.06.2018

(19.06.2018, 22:54:00)Dunolka napisał(a): Jak na cito to  na cito;
Jutro o 18:30 wstępne spotkanko w Poznaniu, jako preludium do soboty.
Na razie  zapisały się 3 osoby, ale wszystkich przyjaciół serdecznie zapraszamy. zadowolenie, uśmiech

Ja nie dotrę.
Do 27 zakaz wychodzenia z domu i poruszam się o kuli.
Jeśli siedzę nogi na krześle.
Kolana słabe ale regeneracja trwa.
Istotne ból i obrzęki za mną.

Jędrek


RE: Spotkanie na cito. - bogdan - 20.06.2018

(20.06.2018, 09:52:35)Jędrek napisał(a):
(19.06.2018, 22:54:00)Dunolka napisał(a): Jak na cito to  na cito;
Jutro o 18:30 wstępne spotkanko w Poznaniu, jako preludium do soboty.
Na razie  zapisały się 3 osoby, ale wszystkich przyjaciół serdecznie zapraszamy. zadowolenie, uśmiech

Ja nie dotrę.
Do 27 zakaz wychodzenia z domu i poruszam się o kuli.
Jeśli siedzę nogi na krześle.
Kolana słabe ale regeneracja trwa.
Istotne ból i obrzęki za mną.

Jędrek

Jarku, Andrzeju szkoda, że Was nie będzie. 
Spotkanie planujemy rozpocząć w godz. 14-15.


RE: Spotkanie na cito. - Nanna - 22.06.2018

Żałujemy bardzo, ale również nie damy rady dojechać.

pozdrawiamy
Nanna i Leszek


RE: Spotkanie na cito. - Niki - 22.06.2018

Nam także nie uda się dotrzeć na cito spotkanie. Pozdrawiamy Lidka i Mariusz


RE: Spotkanie na cito. - Dunolka - 22.06.2018

Jeśli o mnie chodzi, to
- choćby nas  była tylko czwórka (jak za pierwszym rzem),
- choćbym miała jechać sama autostopem (na co się zanosi),
to na spotkanie z Włodziem dotrę. zadowolenie, uśmiech


RE: Spotkanie na cito. - mrakad - 22.06.2018

(22.06.2018, 08:41:29)Dunolka napisał(a): Jeśli o mnie chodzi, to
- choćby nas  była tylko czwórka (jak za pierwszym rzem),
- choćbym miała jechać sama autostopem (na co się zanosi),
to na spotkanie z Włodziem dotrę. zadowolenie, uśmiech

Ja też będę choć bez Ewy.


RE: Spotkanie na cito. - Edward - 22.06.2018

Mam bazę w Warszawie i z przyjemnością bym się z Wami spotkał, ale jutro 'baza' przyjeżdża do nas na piąte urodziny jednego z wnuków. Będzie ponad 20 osób, w tym siódemka dzieci, a ja przygotowuję dla nich niespodziankę. Jeśli się uda napiszę o niej w niedzielę w swoim wątku. Do tej niespodzianki zainspirowała mnie Ewa podczas przedostatniego spotkania w Michelinie.
Ewo, wielkie dzięki za inwencję!


RE: Spotkanie na cito. - Kris - 24.06.2018

Witajcie moi drodzy. Czas pędzi nieubłaganie. Już niedziela.24.06. A wczoraj jeszcze tak blisko na wyciągnięcie ręki.
Sobotnie spotkanie zorganizowane autentycznie na "cito" z Włodkiem i jego synem w Warszawie na długo pozostanie w w naszej pamięci. Atmosfera wspaniała iście rodzinna. Punktualnie o 14.00 na ustalone miejsce spotkania ( Warszawa Cytadela Nowy Fort) zjawili się uczestnicy spotkania, a w szczególności nasi Honorowi Goście jak też osoby przybyłe z Polski. Fajnie to wyglądało jak grupa wchodząca zaakcentowała swoje przybycie stukotem kółek walizek turystycznych po ułożonej kostce granitowej. Gorące powitanie z przybyłymi ( ja także po "chorym" tygodniu dotarłem do Warszawy zadowolenie, uśmiech wraz z osobą towarzyszącą- moją kochaną córką Olą), bo my już z Państwem"Latarnikami" Cool byliśmy na miejscu trochę wcześniej). Na spotkanie dotarło w sumie 12 osób chociaż wcześniejszy plan zakładał ( i miał szansę realizacji), że będą prawie wszyscy którzy byli i zapoznali się z Włodkiem na spotkaniu w Starych Jabłonkach ( moim zdaniem najlepszym Forumowym Spotkaniu " Gladiatora:" Prawie wszyscy, bo niema już z nami "Walćzącego" który odszedł ale do końca nie dał się "temu cholernemy skorupiakowi"No niestety surowe warunki życia zawsze muszą coś tam zweryfikować i niestety 9 osób nie dotarło na spotkanie, ale mam nadzieję, że myślami byliśmy razem, co potwierdza telefon Andy Fajki z pozdrowieniami w trakcie spotkania. Pogoda nas nie rozpieszczała i w pewnym momencie zrobiło się tak zimno i mokro, że zmuszeni byliśmy zmienić lokal. Pomimo tego atmosfera spotkania była nadal super.
Ta właśnie pogoda dość mocno przywróciła nam w pamięci pogodowy koszmar czerwcowy w 2014 r. w Starych Jabłonkach, ale temperatury naszego spotkania nie dała rady obniżyć nawet o przysłowiowy 1 stop.C.
Kochani jeszcze raz serdecznie dziękuję Wam wszystkim za potwierdzenie i przybycie na to nasze spotkanie. Włodkowi i Michałowi za chęć spotkania z nami .Iwonie ( Pitos7), że mogliśmy ją poznać osobiście, chociaż przez wiele lat znaliśmy się i wspomagali na Forum.
To wszystko mogło się wydarzyć oczywiście dzięki inicjatywie i ogromnemu zaangażowaniu Bogdana.
Boguś i Beatko jeszcze raz serdecznie dziękuję, że jesteście z nami.
Jeszcze raz Wszystkim serdecznie dziękuję za spotkanie i pamiętajcie, że:

                                            "  NIE JESTEŚCIE SAMI "


Pozdrawiam
   Kris

P.S. A dzisiaj???
A dzisiaj tak trochę smutno smutny , bo już bardzo tęsknię za Wami.

No to do następnego spotkania !!!


RE: Spotkanie na cito. - Armands - 25.06.2018

Krzysiek, wielkie dzięki za relację ze spotkania. Brawa dla wszystkich obecnych.
Spisaliście się na medal zadowolenie, uśmiech

Pozdrawiam
Armands

PS. Chociaż jeden L wrócił do formy! Pisz częściej zadowolenie, uśmiech


RE: Spotkanie na cito. - Dunolka - 25.06.2018

Jak wiecie, na spotkanie zamierzałam dotrzeć autostopem, ale to się nie udało.
Z prostej przyczyny  -  peselioza.
Trzeba było skorzystać z usług PKP. Ten wątek litościwie (dla PKP) pominę.
Zdecydowałam się zrobić prawo jazdy.
(Proszę się nie martwić  -  przed każdym moim wyjazdem na polskie drogi wydam stosowne ostrzeżenie).

Każdy ma jakieś swoje dobre wspomnienia, Krisowi dobrze kojarzą się Stare Jabłonki,
a mnie  - właśnie to nasze pierwsze spotkanie w Babuszce, gdzie byliśmy w czwórkę:
ja, Włodzio, Bogdan i Andrzej Smok.

Włodzio jest zawsze taki sam  - przesympatyczny. zadowolenie, uśmiech 
Zawsze mówiłam, że on powinien być twarzą forum, bo na niej widać, co jest istotą takich forów
  - że ma problem, że z nim walczy, i że jest ludziom życzliwy.

Włodku  - liczymy, że dotrzymasz obietnicy i w przyszłym roku znów nasz odwiedzisz!

Miło było spotkać nie tylko Włodzia i Michała, ale i was wszystkich, moi drodzy.
Miło było poznać wreszcie osobiście Iwonę, i uściskać sponiewieranego ostatnią terapią Krisa.
Miło było usłyszeć, że  spotkanie okazało się skutecznym lekarstwem i Kris poczuł się lepiej, gorączka spadła.
Ale Krisie  - Iwana raczej nie podaruje ci tego telefonu, gdy ściemniałeś,  że leżysz obolały w Białymstoku, podczas gdy czekałeś na nas w świetnym humorze w Nowym Forcie!
A ja obmyślam rewanż Big Grin za ten telefon o pierwszej w nocy z obszerną i emocjonalną relacją twoich długich i gorących dyskusji  z konduktorkami (och to PKP!)!
Miej się na baczności!

Bogdan  - jeszcze raz serdeczne podziękowanie za organizację spotkania!

PS.Wynik PET-a  mają dziś wysłać. Napięcie rośnie.


RE: Spotkanie na cito. - Niki - 26.06.2018

Cieszymy się ogromnie, że spotkanie było udane. (zresztą jak każde w którym mieliśmy przyjemność uczestniczyć). Z Wlodziem spotkaliśmy się w Krakowie2011, w Warszawie 2012i wStarych Jablonkach 2014.Mamy nadzieję, że będzie nam dane jeszcze spotkanie wspólne, gdzie będziemy mogli się spotkać w dużo większym gronie, jeśli tylko Włodek przyleci i nie będzie to już spotkanie na cito. Pozdrawiamy Lidka i Mariusz