RAK PROSTATY POMOC - Forum

Pełna wersja: 55 lat PSA 5,67
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Wczoraj konsultacje i badanie u prof. Słojewskiego, dostałem skierowanie na operację RARRP do Kliniki Urologii i Onkologii Urologicznej PUM w Szczecinie na 18.12. Konsultacje a właściwie wykład profesora z wykorzystaniem książek, szkiców, rysunków robi wrażenie.

Dodam tylko że zostałem zaopatrzony w broszurę dot. operacji RARP i broszurę dot. ćwiczeń przed operacją. Oczywiście czeka mnie jeszcze zlecona wcześniej scyntografia.
Zapowiada się, że na Święta BN będziesz w domu... i w co gorąco wierzę, że bez CaP-a.
Trzymaj się i oby nic nie przeszkodziło w terminowej operacji.

Pozdrawiam
Armands
Ja tez miałem skierowanie na 18.12.2022 roku i na święta byłem w domu , dla mnie to było super bo dużo wolnego. Życzę powodzenie.
Dziękuję Wam za życzenia, dobre słowo i wsparcie. Pozdrawiam.
Najważniejsze ze będziesz pod opieka dobrego lekarza i operowany przy pomocy robota da vinci !
Jak będziesz w szpitalu, i byś czegoś potrzebował to wal do mnie śmiało zadowolenie, uśmiech.Codziennie jeżdże po mieście a do szpitala na pomorzanach minimum raz dziennie wioze ludzi .
Dzięki, mam nadzieję że żona mnie nie opuści do tego czasu, ale z pewnością miło by było poznać Ciebie.

Czekam na wynik scyntografii którą miałem wczoraj w szpitalu na P. Skargi.
Wynik scyntografii: "Scyntograficznych cech typowych dla zmian przerzutowych nie uwidoczniono "
No i to bardzo dobra widomość !
Kazde badanie to stres, każde oczekiwanie na wynik jeszcze większy stres, wiecie o tym doskonale, mnie w dniu badania scyntografii rozbolały wszystkie kości (chociaż dwóch urologów mówiło ze to tylko formalność a jeden dodał ze to badanie to wymóg NFZ związany z finansowaniem operacji ), i bolały do chwili odbioru wyniku, w momencie odbioru i przeczytania go wszelki ból ustąpił jak ręką odjął. Cóż, ćwiczę mięśnie miednicy, dostarczę wynik do szpitala w którym jestem diagnozowany i który zlecił to badanie (wizytę u lekarza mam 29.11), 01.12. ma się odbyć konsylium na które się udam, wszystkiego wysłucham choć nie wiem już o co pytać, ale mając już skierowanie na operację RARP na Pomorzanach raczej tam się pojawię 18.12.
Pozdrawiam
Jak to mówią  - człowiek jest jednością psychofizyczną.
Można by na ten temat filozofować, dyskutować, ale to innym razem.

Jak po dzisiejszej wizycie?
Dzisiejsza wizyta nic nie wniosła, ale zakładałem że nic nie wniesie, więc udałem się do koordynator z wynikami scyntografii i sugestią że zrezygnuję z wizyty, ale nalegała i uległem i zaprowadziła mnie pod gabinet. Lekarz obejrzał wynik, powiedział że ok. Potwierdził, że w tej operacji (LPR) bierze udział zespół 3 lekarzy ale ostateczny skład ustalany i zatwierdzany jest dzień, dwa przed. Konsulim ma się odbyć nie 01.12. tylko 08.12. bo podobno NFZ wymaga, że musi ono być max 14 dni przed planowaną operacją. Jeden z lekarzy przed moim badaniem scyntografii podobnie stwierdził że jest to wymóg NFZ związany z finansowaniem operacji.

Wcześniej wynik scyntografii dostarczyłem do szpitala na Pomorzanach gdzie mam skierowanie na 18.12. i tu podobnie
powiedziano mi że ostatecznie kto będzie operatorem ustalane jest dzień, dwa przed operacją a RARP wykonuje tu 3 lekarzy, szef kliniki, jego zastępca i jeszcze jeden lekarz.

Biorąc pod uwagę wszystkie informacje i intuicję na 99% zdecydowany jestem na RARP na 18.12.

I tu mam pytanie, czy poinformować drugi szpital o mojej rezygnacji, przed konsylium, a jeśli to zrobię przed czy ono się mimo to odbędzie. Mimo wszystko chcialbym w nim uczestniczyć choćby z tego powodu że będzie kilku lekarzy w tym radioterapeuta.
Poinformować należy,chyba im wcześniej tym lepiej.Ja nie miałem scyntygrafii,tylko wyniki rezonansu i biopsji.
Zgadza się, trzeba poinformować, im wcześniej tym lepiej, pytanie czy zrobić to przed konsylium, to jest chyba najważniejsza decyzja przed którą stawać musiałem do tej pory, jest jeszcze jakiś ułamek wątpliwości i przez weekend po raz kolejny wszystko rozważę.

Do Ciebie mam jeszcze pytanie, czy na wizyty kontrolne po operacji chodzisz do poradni szpitala na Pomorzanach a jeśli tak to czy nie ma problemu z rejestracją na dany termin, czy wizyty odbywają się mniej więcej punktualnie, jaka jest Twoja opinia z tych wizyt. Dla spokoju ducha chcę wziąć pod uwagę wszystko, kwestie najistotniejsze, istotne i te mniej istotne,
Tak,chodze do poradni na pomorzanach.Pamiętam że miałem się zgłosić tam chyba 6tyg po operacji i niestety nie było terminu.Wizyty , jak widzą że PSA jest ok to robią USG brzucha i nic więcej.Są punktualni bardzo aż byłem zdziwiony.Następnie do rejestracji i kolejny termin .
Dzisiaj poinformowałem szpital gdzie byłem diagnozowany o rezygnacji z operacji LPR gdyż mam możliwość operacji RARP w innym ośrodku. Lekarz z ktorym rozmawiałem stwierdził, że skoro mam taką możliwość to jest to dla mnie lepsze. Konsylium w tym szpitalu bez zmian, w dniu 08.12. Pójdę, wysłucham, podziękuję za opiekę i proces diagnozowania. Od tygodnia ćwiczę mięśnie miednicy i szykuję się na 18.12.
No to teraz tylko życzyć powodzenia.
Trzymaj się!

Pozdrawiam
Armands
Dziękuję.
Dziękuję użytkownikom tego Forum, które było i jest dla mnie drogowskazem w tej drodze.
Pozdrawiam
Paweł
Jestem już w szpitalu, jutro godz. 7.30 wyjazd na salę operacyjną.
I za dwa dni w domu ;-)

Kiedy mnie wieźli na sale o 7 rano , to tylko pamiętam jeszcze rozmowę z paniami , przejście na stół i obudziłem sie ok 14 na sali gdzie juz zona siedziała.

Jeżeli jest taka możliwość, poproś dzisiaj o super tabletkę na sen , fajnie się jest dobrze wyspać. Na oddziale gdzie leżałem sami proponowali codziennie by się dobrze spało ;-))

Pozdrawiam
Stron: 1 2 3 4 5 6