07.09.2023, 08:44:01
W poniedziałek byłem na biopsji. Same "dziadki" wokół mnie : Chociaż ja 55 latek ale byłem najmłodszy.
PSA 4.6 a w drugim badaniu 4.3. Czekam na wynik biopsji za 3 tyg ( już niecałe). Na razie jestem po rezonansie.
Multiparametryczny MR prostaty (obrazy T1, T2, DWI, oraz badanie dynamiczne po podaniu środka kontrastowego): Dane kliniczne: PSA 4,6 ng/ml DRE: guzek w płacie prawym. Hipointensywne w obrazach T2 ognisko o wymiarach 15x19x11 mm (poprzxAPxCC) w sektorze tylno- bocznym strefy obwodowej prawego płata na poziomie odcinka środkowego i szczytu prostaty. Obszar odpowiada hiperintensywnymu sygnałowi w DWI i hipointensywnemu sygnałowi w mapach ADC - obraz MR PIRADS 5. Poza tym nie stwierdzam cech wyraźnego ograniczenia dyfuzji w obrębie prostaty. Strefa przejściowa guzkami typu BPH, bez zmian podejrzanych. Pęcherzyki nasienne symetrycznej szerokości o prawidłowym sygnale. Gruczoł krokowy ma wymiary 39x39x38 mm co daje objętość 37 ml. Węzły chłonne miedniczne oraz wzdłuż naczyń biodrowych niepowiększone. Objęte badaniem części kostne bez zmian podejrzanych onkologicznie. Podczas oceny gruczołu krokowego przyjęto klasyfikacje PI-RADS v2.1.
Biopsja przyjemna nie była ale co Wam będę o tym opowiadał Na razie to sobie myślę że coś tam wyjdzie w biopsji, operacja i wrócę do normalności. Mam nadzieje że tak będzie chociaż pewnie nie wiem czego nie wiem.
Zakładam że jestem zdiagnozowany wcześnie, że idę prawidłową diagnostyką i jestem jednym z wielu przypadków typowych. Chciałbym żeby tak było.
Póki co diagnoza przekłada się na dobre dla mnie. Rodzina stała się czulsza i milsza. Siostra po raku piersi dopytuje się o moje spacery i dietę. Na razie nic wielkiego nie poprawiam ( tak po owocach sądząc) skutecznie ale dostosowuję się do nowej sytuacji. Szukam półki w Biedronce z napisem "żywność dla tych z rakiem" ale jakoś jeszcze nie znalazłem. Więc pomału się uczę podstaw. Jestem z Wawy, więc mam dość łatwy dostęp do klinik i diagnostyki. No nic tylko chorować
Pozdrawiam Was wszystkich ciepło. Pewnie nie przeczytam całego forum od razu, ale chciałbym tu się poczuć dobrze.
Eskimos
PSA 4.6 a w drugim badaniu 4.3. Czekam na wynik biopsji za 3 tyg ( już niecałe). Na razie jestem po rezonansie.
Multiparametryczny MR prostaty (obrazy T1, T2, DWI, oraz badanie dynamiczne po podaniu środka kontrastowego): Dane kliniczne: PSA 4,6 ng/ml DRE: guzek w płacie prawym. Hipointensywne w obrazach T2 ognisko o wymiarach 15x19x11 mm (poprzxAPxCC) w sektorze tylno- bocznym strefy obwodowej prawego płata na poziomie odcinka środkowego i szczytu prostaty. Obszar odpowiada hiperintensywnymu sygnałowi w DWI i hipointensywnemu sygnałowi w mapach ADC - obraz MR PIRADS 5. Poza tym nie stwierdzam cech wyraźnego ograniczenia dyfuzji w obrębie prostaty. Strefa przejściowa guzkami typu BPH, bez zmian podejrzanych. Pęcherzyki nasienne symetrycznej szerokości o prawidłowym sygnale. Gruczoł krokowy ma wymiary 39x39x38 mm co daje objętość 37 ml. Węzły chłonne miedniczne oraz wzdłuż naczyń biodrowych niepowiększone. Objęte badaniem części kostne bez zmian podejrzanych onkologicznie. Podczas oceny gruczołu krokowego przyjęto klasyfikacje PI-RADS v2.1.
Biopsja przyjemna nie była ale co Wam będę o tym opowiadał Na razie to sobie myślę że coś tam wyjdzie w biopsji, operacja i wrócę do normalności. Mam nadzieje że tak będzie chociaż pewnie nie wiem czego nie wiem.
Zakładam że jestem zdiagnozowany wcześnie, że idę prawidłową diagnostyką i jestem jednym z wielu przypadków typowych. Chciałbym żeby tak było.
Póki co diagnoza przekłada się na dobre dla mnie. Rodzina stała się czulsza i milsza. Siostra po raku piersi dopytuje się o moje spacery i dietę. Na razie nic wielkiego nie poprawiam ( tak po owocach sądząc) skutecznie ale dostosowuję się do nowej sytuacji. Szukam półki w Biedronce z napisem "żywność dla tych z rakiem" ale jakoś jeszcze nie znalazłem. Więc pomału się uczę podstaw. Jestem z Wawy, więc mam dość łatwy dostęp do klinik i diagnostyki. No nic tylko chorować
Pozdrawiam Was wszystkich ciepło. Pewnie nie przeczytam całego forum od razu, ale chciałbym tu się poczuć dobrze.
Eskimos