RAK PROSTATY POMOC - Forum

Pełna wersja: Interpretacja wyników PSA
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Uprzejmie proszę o interpretację wyników  PSA, mam 51 lat, PSA całkowite - 0,88. - wolne - 0,21, czy wynik jest ok?
Stratos witaj na forum.
Jeśli tylko interpretować wyniki PSA całkowitego to jest jak najbardziej w normie dla twojego wieku.
Dla mężczyzny w wieku 50-59 lat za prawidłowe stężenie PSA całkowitego uznaje się takie, które nie przekracza 3.5 ng/ml.
Oczywiście trzeba brać też pod uwagę, czy mężczyzna nie jest aktualnie leczony w kierunku łagodnego przerostu prostaty i używa leki obniżające poziom markera PSA. Leki, które zawierają finasteryd nie tylko łagodzą problem z przerostem stercza, ale obniżają PSA nawet o połowę.
W twoim przypadku stosunek PSA wolnego do całkowitego jest bezpieczny.
Ale pod uwagę trzeba też brać inne czynniki, takie jak rak prostaty u najbliższych krewnych. Jeśli taka sytuacja występuje/występowała to trzeba być bardzo czujnym i badania PSA cyklicznie powtórzyć.
Gdybyś mial więcej pytań, to śmiało.

Pozdrawiam
Armands
Dziękuję ślicznie za odp. Pozdr.
Stratos, pozwolisz, że zapytam:
Dlaczego badałeś PSA i wolne PSA?
Dlaczego szukałeś forum o raku prostaty?

W necie łatwo sprawdzić, że twoje parametry są Ok, stosownie do wieku.
Musi pewnie być tzw. drugie dno.
I to dno istnieje, w tym sensie, że ZAWSZE JEST MOŻLIWE ISTNIENIE NOWOTWORU, niezależnie od poziomu PSA.
Ale gdyby człowiek zawsze podejrzewał u siebie nowotwór,  na tej zasadzie, że nigdy go nie można wykluczyć,
to by zwariował, a to jest całkiem bez sensu.

Skoro z jakichkolwiek przyczyn liczysz się z istnieniem nowotworu prostaty, bo na przykład chorował na to twój ojciec,
to pozostaje ci tzw. czekistowska czujność.
Raz do roku badać PSA, chodzić do urologa na kontrolę, a program maximum to coroczne badanie rezonansem miednicy. Rezonans jest badaniem w miarę bezpiecznym, bo nie wykorzystuje promieniotwórczego znacznika,
a pokaże co trzeba.
Zapobiegam, profilaktyka.
Aha, to zmienia postać rzeczy.
Jeśli nie masz obciążeń rodzinnych, jeśli nie masz żadnych niepokojących objawów ze strony prostaty,
czyli jeśli jesteś tzw. statystycznym pacjentem, to wystarczy coroczna kontrola PSA.

Ps. Taki monitoring nie jest zapobieganiem, bo tego medycyna nie potrafi, a jedynie tzw. screeningiem,
czyli wyłapywaniem najwcześniejszych przypadków raka, by go skutecznie leczyć.

Na razie u ciebie wszystko OK, oby tak dalej.
Do siego roku! zadowolenie, uśmiech