RAK PROSTATY POMOC - Forum

A smak tortu pamiętacie?

Drodzy koledzy za parę dni w Zamościu odbędzie się spotkanie uczestników forum raka prostaty Gladiator z lekarzami specjalistami. Bardzo namawia uczestników tego forum do wzięcia udziału w tym spotkaniu. Na pewno będzie możliwość porozmawiania o swoich problemach z lekarzami uczestnikami tego spotkania.
Bardzo proszę, porzućmy dawne animozje i spotkajmy się w Zamościu jak jedna rodzina zbratana walką z rakiem prostaty.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
Włodek

Przyjacielu, Włodku, dziękujemy za zaproszenie.
Na pewno jego nie wygumkuję, nie ocenzuruję. Będzie tu zamieszczone, tak jak je opublikowałeś.
Ja osobiście nie skorzystam, bo plany urlopowe mam w tym roku bardzo, ale to bardzo napięte.
Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę bardzo (o ile to nie zbyt późno na decyzję)
Nadal wielu z nas, uczestników pamiętnego spotkania w Starych Jabłonkach wspomina je, jako początek naszej przyjaźni. Nie dane mi było być na kolejnym w Warszawie i u Beaty i Bogdana w Łomiankach, ale wiem, że było równie ważne i sympatyczne, ale tego w SJ nie przebiło.

Pozdrawiam Ciebie serdeczne i życzę zdrowia i sił do pokonywania problemów.
Jarek Armands

PS. Włodku, rodzina zbratana walka z rakiem prostaty, to nie tylko koledzy, ale i nasze wspaniałe Panie. Pamiętajmy o nich, bo to prawdziwy skarb w naszej walce, naszym leczeniu, naszym naznaczonym rakiem życiu.

(03.06.2019, 11:36:24)przyjaciel napisał(a): [ -> ]Drodzy koledzy za parę dni w Zamościu odbędzie się spotkanie   uczestników forum raka prostaty Gladiator z lekarzami specjalistami. Bardzo namawia uczestników tego forum do wzięcia udziału w tym spotkaniu. Na pewno będzie możliwość porozmawiania o swoich problemach z lekarzami uczestnikami tego  spotkania.
Bardzo proszę, porzućmy dawne animozje i spotkajmy się w Zamościu jak jedna rodzina zbratana walką z rakiem prostaty.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich
Włodek

Włodku
Dzięki za zaproszenie chętnie skorzystałbym ale mnie poniosło  do Ciechocinka.
Z naszej strony nie ma źadnych animozjii, dąsów i zakopywania topora wojennego bo nigy go nie odkopywaliśmy.
Forum Gladiator z którego wywodzi się grupa moderatorów RAK PROSTATY POMOC pamięta i szanuje pozdrawia wszystkich serdecznych przyjaciół.
Ja osobiście czynię relacje z przebiegu swojego leczenia, prowadzą ze mną dysputy merytoryczne Tomek, Zosia, Włodek ,Iza i pod kaźdym postem wpisywałem prośbę o przywrócenie zablokowanych kontaktów.
Mam takie odczucie źe od kilku lat nie jestem akceptowany przez gównego administratora Rakara.
To wszyscy widzą , Włodku jeźeli Władek nie chce mnie na forum to czy jest w stanie zaakceptować mój przyjazd na spotkanie?
A najprościej by zamknąć okruch źalu i nienawiści bo ...
Wystarczy na Gladiatorze poczynić wpis akceptujący o braterskim forum RAK PROSTATY POMOC i zaakceptować źe istniejemy podając sobie wzajemnie dłonie.

Moja czeka a gdzie dłoń Władka ?


Jędrek