Zapraszamy
na organizowane przez Forum Rak Prostaty Pomoc
VII Michelińskie Spotkanie Przyjaciół Forum
w dniach 26-27 maja 2018
Miejsce spotkania Włocławek, Pensjonat Michelin.
..............................................................................................................
Zgłoszenia można potwierdzić bezpośrednio w wątku, lub przez PW. Dla otrzymania dodatkowych indywidualnych informacji także na pocztę mail-ową Jędrka andyfajka@op.pl
POTWIERDZONY UDZIAŁ
1-2.Jędrek - Beata + Jędrek
3-4.Bogdan - Beatka + Bogdan
5-6.Dago - Danka + Włodek
7-8.Nanna - Ania + Leszek
9-10.Mariusz 55 - Lidka + Mariusz
11-12.Dunolka - Jola + Józek
13-14.Armands - Ela + Jarek
15-16.AParsley - Ewa + Andrzej
17-Kris + Krzyszof
18-Mrakad - Andrzej
19.
20-
21-
Witamy Andrzeja Mrakada potwierdził przybycie
Oczekujemy na następne zgłoszenia.
Warto być.
Ma być zacnie , smacznie i godnie.
Jędrek
(22.05.2018, 19:11:39)Jędrek napisał(a): [ -> ]Zapraszamy
na organizowane przez Forum Rak Prostaty Pomoc
VII Michelińskie Spotkanie Przyjaciół Forum
w dniach 26-27 maja 2018
Miejsce spotkania Włocławek, Pensjonat Michelin.
..............................................................................................................
Zgłoszenia można potwierdzić bezpośrednio w wątku, lub przez PW. Dla otrzymania dodatkowych indywidualnych informacji także na pocztę mail-ową Jędrka andyfajka@op.pl
POTWIERDZONY UDZIAŁ
1-2.Jędrek - Beata + Jędrek
3-4.Bogdan - Beatka + Bogdan
5-6.Dago - Danka + Włodek
7-8.Nanna - Ania + Leszek
9-10.Mariusz 55 - Lidka + Mariusz
11-12.Dunolka - Jola + Józek
13-14.Armands - Ela + Jarek
15-16.AParsley - Ewa + Andrzej
17-Kris + Krzyszof
18-Mrakad - Andrzej
19.
20-
21-
PROGRAM SPOTKANIA
1.Psychoonkologia skuteczność wsparcia chorego i rodziny.
2. Genetyka w walce z nowotworem.
3. Suplementy mity i skuteczność.
4.Forum live.
14.00 Spotkanie inaugurujące
15.00 Obiad
16.00 Spacer z niespodzianką
17.00 - 21.00 Realizacja programu
21.00 -26 maj dzień mamy
Jędrek
(24.05.2018, 08:09:40)Armands napisał(a): [ -> ]Cytat:16.00 Spacer z niespodzianką
Zabrać pepegi?
Jasne, że zabrać! I ostrą broń na kleszcze!
(24.05.2018, 11:37:37)Dunolka napisał(a): [ -> ] (24.05.2018, 08:09:40)Armands napisał(a): [ -> ]Cytat:16.00 Spacer z niespodzianką
Zabrać pepegi?
Jasne, że zabrać! I ostrą broń na kleszcze!
Nie wiem, czy kleszcze są zaproszone... ale dobra pogoda tak (według meteorologów)
Życzę wszystkim dobrej pogody na trasie i spokojnej, bezpiecznej podróży. I do zobaczenia w Pensjonacie.
Armands
PS. A tym czasem u nas burza... z gradem
Temperatura powietrza spadła o 11 stopni i aktualnie jest ok. 15. Ale słońce na niebie już widać.
(25.05.2018, 12:48:58)Armands napisał(a): [ -> ][quote pid='10227' dateline='1527158257']
[quote pid='10226' dateline='1527145780']
Nie wiem, czy kleszcze są zaproszone...
[/quote]
[/quote]
No, skoro napisaliśmy, że "wszyscy są mile widziani", to trzeba być konsekwentnym.
(Żeby nie było potem gadania, że my jakieś ekskluzywne party organizujemy...
).
Zatem kleszcze też. Jak wszyscy, to wszyscy.
PS. Kto zna coś skutecznego na kleszcze?
Jeszcze nigdy nie miałem bliskiego spotkania z kleszczem, ale psu wyciągałem, czyli i u nas można je spotkać.
Czujnym trzeba być, bo przecież wystarczy jeden... zakażony.
Z naszych, miejscowych, upierdliwych owadów to pierwsze miejsce na pudle zajmuje meszka z komarem
Ale i im damy radę
Kochani,
myślami będziemy z Wami. Spędzajcie miło ten krótki czas jakim, dzięki Beatce, Eli, Jędrkowi i Jarkowi - czyli mocnej Grupie Włocławskiej, od kilku już lat możecie/możemy się cieszyć. Serdecznie Was pozdrawiamy
Wanda i Edward
Dziękujemy za pozdrowienia... również o Was będziemy ciepło myśleć. Na pewno wzniesiemy toast za nieobecnych, za ich zdrowie i za dobre samopoczucie.
Do zobaczenia następnym razem.
E i J
Kochani, nasze kolejne spotkanie dobiegło końca. Jeszcze nie wszyscy wrócili do domu... i im życzymy spokojnej podróży i bezpiecznego dotarcia do domku.
Na podsumowanie przyjdzie czas, ale jak zawsze atmosfera była ciepła i rodzinna, a program jakże różnorodny i pozwalający na czas skupienia i okres relaksu.
Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie, aktywne uczestnictwo i sympatyczną zabawę. Kolejny raz ukłony dla organizatorów, ale i dla osób, które swoimi pomysłami urozmaicają nasze spotkania.
Zajęcie plenerowe przejdzie do historii spotkań... pomimo braku żaby i jaszczurki
Kolejny raz musimy podkreślić fachową stronę naszych spotkań. Ciekawe mini wykłady, interesującą dyskusję w bloku Forum live.
Niektórzy z nas godnie zastępują personel w białych fartuchach. I to wszystko w sposób przystępny i bez nadęcia
Na koniec jeszcze pragnę pozdrowić wszystkich obecnych w M... a także tych, którzy byli z nami sercem i myślami, i zapewnić, że nie spoczniemy na laurach i VIII spotkanie lada moment zaplanujemy
Pierwsze zdjęcia ze spotkania już są... w dziale SPOTKANIA ORGANIZACYJNE - CLOSED. Hasło dostępu jak poprzednio. Kto zapomniał, albo ma problem z dostępem, to proszę o informację na PW.
I nas obejmują przepisy (obowiązki i prawa) RODO!
Pozdrawiam
Armands
Dojechaliśmy do domku bez przeszkód. Na autostradzie luzy, więc po 13 byliśmy już na miejscu. Dziękujemy wszystkim za piękne przyjacielskie spotkanie. Pozdrawiamy Lidka i Mariusz
My też dotarliśmy już do domu, pełni wrażeń, z "naładowanymi akumulatorami".
Dziękujemy wszystkim, całej wspaniałej dwudziestce, za rodzinną atmosferę, za wsparcie.
Beatce i Jędrkowi - dzięki za organizację.
Krisowi - za humor, którego ma chyba nadmiar, bo starczyło dla wszystkich.
Naszej KO (kulturalno-oświatowej), czyli Ewie - za zaangażowanie.
Może tym razem część "rozrywkowa" była trochę krótka, ale było wiele merytorycznych problemów do omówienia.
Następnym razem wyrównamy proporcje.
PS. A żaby śmiały się z nas całą noc do rozpuku.
Po prostu rechotały.
Nie bardzo wiem czy powinienem się wypowiadać.....?
Gdyż moja obecność na VII Spotkaniu, niestety można by rzec była szczątkowa.....
Ale wspólne niedzielne śniadanie, parę zdań rozmowy, mocny uścisk dłoni i tradycyjny "niedźwiedź" z przyjaciółmi i towarzyszami niedoli mają taką emocjonalną ale także merytoryczną wartość, że żadna odległość nie jest straszna, bo jechać po prostu trzeba.... Tylko ten nie wie ile traci, kto nie był..... A ja byłem i to nie raz....
Dzięki, dzięki, dzięki!
Pozdrawiam.
Paweł
(27.05.2018, 18:34:43)latarnik napisał(a): [ -> ]Nie bardzo wiem czy powinienem się wypowiadać.....?
Gdyż moja obecność na VII Spotkaniu, niestety można by rzec była szczątkowa.....
Ale wspólne niedzielne śniadanie, parę zdań rozmowy, mocny uścisk dłoni i tradycyjny "niedźwiedź" z przyjaciółmi i towarzyszami niedoli mają taką emocjonalną ale także merytoryczną wartość, że żadna odległość nie jest straszna, bo jechać po prostu trzeba.... Tylko ten nie wie ile traci, kto nie był..... A ja byłem i to nie raz....
Dzięki, dzięki, dzięki!
Pozdrawiam.
Paweł
Pawle
Z całego serca dziękujemy że dotarłeś w niedzielny świt do Michelina.
Fakt miejsce klimat i grono walczących wspartych rodziną to nie tylko eliksir wsparcia także moralna siła do walki i wzmocnienie odporności na trudy dnia codziennego.
Do następnego ..
Jędrek
My również dotarliśmy do domu i dziękujemy wszystkim za spotkanie.
Jak zawsze czasu za mało, zbyt szybko trzeba było się pożegnać, a tyle jeszcze tematów do obgadania
Mamy nadzieję, że ten październik już niedługo ...
pozdrawiamy
Nanna i Leszek
Paweł... czapki z głów przed Tobą
Żałuję, że rano nie mogliśmy być z Wami... niestety obowiązki rodzinne i służbowe okazały się przeszkodą.
Ale z radością obejrzeliśmy zdjęcia z dzisiejszego przedpołudnia. Danusiu, ukłony dla Ciebie za fotorelację .
Może kolejnym razem terminarz będzie dla mnie (dla nas) bardziej przychylny
Niestety, taki jest los zmianowego w ruchu ciągłym
Pozdrawiamy
E i J
Również dojechaliśmy do domu, piszę dziś, ale to nie oznacza, że dotarliśmy dopiero dziś.
Wczoraj odwiozlem
Krzysia na pociąg do Białegostoku .
Dzieki za miłe spotkanie.