Witam wszystkich i proszę o podpowiedź. 13.05 zrobiłem badania profilaktyka 40+ i okazało się że PSA mam 7,1. Od razu wyjaśnię, że zmotywowała mnie do tego historia mojego taty-miał raka prostaty. Po otrzymaniu wyników skontaktowałem się z lekarzem POZ. Teleporada zakończyła się skierowaniem cito do urologa. W Lublinie udało mi się najwcześniej umówić wizytę na 18.06. Zdecydowałem się nie czekać i umówiłem na 16.05 wizytę prywatną. Urolog zrobił badanie per rectum, prawy płat prostaty wydał mu się podejrzany i na 23.05 umówił mnie na biopsję.
Jestem już po zabiegu i niestety na wynik badania trzeba czekać 4-5tygodni.
Z tego co na forum czytam to powinienem mieć najpierw rezonans, potem biopsję. Tego już niestety nie cofnę.
Ale zwracam się z prośbą o poradę co dalej powinienem zrobić? Na co uważać? Gdzie się udać?
Nie chcę popełnić błędów, tracić czasu. Za wszelkie porady będę bardzo wdzięczny.
Wydaje mi się że w tej sytuacji pozostaje poczekać na wynik biopsji.
W przypadku wyniku negatywnego ponowił bym biopsję ale już fuzyjną po wcześniejszym wykonaniu RM (gdyby wykazał on jakieś zmiany) i na podstawie jego wyniku. Wcześniej zwrocił bym się do lekarza np rodzinnego aby załozył mi kartę DILO i bym ją zarejestrował w wybranej placówce.
W przypadku pozytywnego wyniku biopsji, karta DILO i dalsza diagnostyka w miejscu jej rejestracji.
Paweł
Cześć,
Wydaję mi się że to co napisał mój poprzednik jest najlepszą opcją....jeśli biopsja którą zrobiłeś nic nie wykażę to zrób rezonans i w zależności od jego wyniku biopsja ale fuzyjna.
Pozdrawiam,
Paweł.
Witaj na forum , z twojego Nicka można wywnioskować ze masz 45 lat , tak?
Wiec , biopsja już wykonana , uważam ze to najważniejsze, w twoim wieku PSA 7 i po badaniu per rectum doktor wyczuł zmianę na prostacie i to był powód do wykonania biopsji.
Teraz musisz poczekać na wyniki, by można było podjąć decyzje co dalej.
Dziękuję za Wasze odpowiedzi.
Czyli jeśli ta biopsja nic nie wykaże to muszę dalej się diagnozować. A ja miałem nadzieję że to może zakończy sprawę.
Właśnie dlatego tu napisałem, żeby nie popełnić błędów.
Z tego wynika że dopiero rezonans może rozstrzygnąć co się dzieje w moim ciele.
Tą kartę DILO mam nadzieję że wystawi mi też urolog. Chcę się z nim umówić po otrzymaniu wyniku biopsji( otrzymuje się go do ręki? nie na wizycie u lekarza?)
(31.05.2024, 15:22:19)tomek27m napisał(a): [ -> ]Witaj na forum , z twojego Nicka można wywnioskować ze masz 45 lat , tak?
Wiec , biopsja już wykonana , uważam ze to najważniejsze, w twoim wieku PSA 7 i po badaniu per rectum doktor wyczuł zmianę na prostacie i to był powód do wykonania biopsji.
Teraz musisz poczekać na wyniki, by można było podjąć decyzje co dalej.
Tak, mam 45lat.
Nie rezonans rozstrzyga o tym ze rak jest albo go nie ma ale biopsja, natomiast zwykła biopsja zwana "ślepą" może być fałszywie negatywna, jest ryzyko że lekarz nie trafi w ognisko komórek rakowych. Biopsja fuzyjna wykonywana jest z pomocą obrazu RM, ryzyko nie trafienia jest mniejsze. Istnieje niestety wiele historii gdy wykonywane biopsje dawały wynik fałszywie negatywny a nowotwor był i się Na Twoje pytanie czy jeśli biopsja którą miałeś wykonana da wynik negatywny to czy musisz się dalej diagnozować odpowiedź jest jedna, nie musisz, to Twoja decyzja.
Kartę DILO lekarz wystawia podczas wizyty, może to być urolog ale też lekarz rodzinny , mi właśnie kartę wystawił rodzinny na podstawie pisemnej konsultacji z wizyty u urologa gdzie stwierdził on zgrubienie, guza w prostacie.
Uzupełniając, rezonans wykaze czy są mniej lub bardziej podejrzane miejsca, ale stwierdzić występowanie (lub brak) komórek rakowych może tylko biopsja, dlatego ważne jest żeby to była biopsja dobrze wykonana.
(31.05.2024, 16:00:57)Paweł Sz. napisał(a): [ -> ]Nie rezonans rozstrzyga o tym ze rak jest albo go nie ma ale biopsja, natomiast zwykła biopsja zwana "ślepą" może być fałszywie negatywna, jest ryzyko że lekarz nie trafi w ognisko komórek rakowych. Biopsja fuzyjna wykonywana jest z pomocą obrazu RM, ryzyko nie trafienia jest mniejsze. Istnieje niestety wiele historii gdy wykonywane biopsje dawały wynik fałszywie negatywny a nowotwor był i się Na Twoje pytanie czy jeśli biopsja którą miałeś wykonana da wynik negatywny to czy musisz się dalej diagnozować odpowiedź jest jedna, nie musisz, to Twoja decyzja.
Kartę DILO lekarz wystawia podczas wizyty, może to być urolog ale też lekarz rodzinny , mi właśnie kartę wystawił rodzinny na podstawie pisemnej konsultacji z wizyty u urologa gdzie stwierdził on zgrubienie, guza w prostacie.
Uzupełniając, rezonans wykaze czy są mniej lub bardziej podejrzane miejsca, ale stwierdzić występowanie (lub brak) komórek rakowych może tylko biopsja, dlatego ważne jest żeby to była biopsja dobrze wykonana.
Dzięki za odpowiedź, na pewno będę się diagnozował zgodnie z Waszymi poradami.
Nie wiem jak jest z karta Dilo czy wystawia ja po stwierdzeniu raka , czy z podejrzeniem.
Co do biopsji , jeżeli lekarz zbadał Ciebie i wie gdzie na prostacie sa zmiany to na pewno tam celował.
(31.05.2024, 15:39:25)paweł45 napisał(a): [ -> ]Dziękuję za Wasze odpowiedzi.
Czyli jeśli ta biopsja nic nie wykaże to muszę dalej się diagnozować. A ja miałem nadzieję że to może zakończy sprawę.
Właśnie dlatego tu napisałem, żeby nie popełnić błędów.
Z tego wynika że dopiero rezonans może rozstrzygnąć co się dzieje w moim ciele.
Tą kartę DILO mam nadzieję że wystawi mi też urolog. Chcę się z nim umówić po otrzymaniu wyniku biopsji( otrzymuje się go do ręki? nie na wizycie u lekarza?)
(31.05.2024, 15:22:19)tomek27m napisał(a): [ -> ]Witaj na forum , z twojego Nicka można wywnioskować ze masz 45 lat , tak?
Wiec , biopsja już wykonana , uważam ze to najważniejsze, w twoim wieku PSA 7 i po badaniu per rectum doktor wyczuł zmianę na prostacie i to był powód do wykonania biopsji.
Teraz musisz poczekać na wyniki, by można było podjąć decyzje co dalej.
Tak, mam 45lat.
rezonan czy nawet biopsja nic tak naprawde nie rozstrzyga ostatecznie a nawet moze byc mylaca
Mi na podstawie biopsji w dodatku fuzyjnej odmowiono w szpitalu leczenia...co po RP gdy dostalem wynik koncowy okazalo sie sporym bledem i gdybym przy tym zostal co mi sugerowano na konsylium to bym mial spory problem zdrowotny, z prespektywy juz 3 miesiecy od zabiegu podstawa jest jak tu sugeruja koledzy przedewszytkim dobra interpretacje rezonansu i wlasciwie przeprowadzona biopsja, potem dochodzi tez doswiadczony operator niestety z tym jest jeszcze duzy problem
Cześć Paweł,
Przeczytałem co napisałeś: "Czyli jeśli ta biopsja nic nie wykaże to muszę dalej się diagnozować. A ja miałem nadzieję że to może zakończy sprawę."
Ze swojej strony dopowiem, że u mnie biopsja w 2021 nic nie wykazała a rok później Glaeson 3+4.
- Tak, musisz się dalej diagnozować.